MotoNews.pl
  

Maluch i 1/4 mili

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanko do specjalistów których tutaj jest sporo.
Jako,że ostatnio byłem zadowolony mam pomysł na pewne mody, aby zejść niżej z czasem.



Chciałbym przeprowadzić następujące mody. Wyrzucić rozrusznik i stoczyć koło to miejsca gdzie tarcza sprzęgła styka sie z kołem.

Drugi mod to wyrzucenie całkowicie całej obudowy wraz z alternatorem i wiatrakiem, zaoszczędzi sie tym całe tarcie itp.
Chłodzenie silnika będzie zrobione z wentylatora innego samochodu.

Tu mam kilka pytań, czy takie chłodzenie wystarczy i jak długo malec wytrzyma bez ładowania??

Proszę nie blokowac tematu bo dla mnie to ważna sprawa

Jeśli ktoś ma jakieś pomysły można śmiało pisac
  
 
a masz już coś konkretnego porobione w aucie? bo takie pierdy to zostaw sobie na koniec.
  
 
zdaje się ze już podobnie durny temat raz założyłeś i chyba nie spotkał się z zainteresowaniem

http://motonews.pl/forum/?op=fvt&t=198399&c=0&f=25
  
 
zdaje się,że tak ale jak widać niektórzy forumowicze nie lubią innych poza swoją elitą.
Pytam całkiem poważnie.
Malec kręci dobre czasy bo jest już porobiony, ale chce wykręcić lepszy czas
  
 
i jak tu widać nie interesuje mnie ogołocenie prądnicy tylko wyrzucenie całej obudowy!
  
 
Wyrzucenie altka i wentylatora z calym napedem to dobry pomysl, zwlaszcza w kaszlu tylko musisz zadbac o chlodzenie - jakis el. wentylator z nadmuchem na cylindry. Bez altka tez musisz doladowywac ciagle aku a ten tez nie moze byc zbyt ciezki. Najlepiej jakby lekki zelowy wystarczyl.

Jeszcze mozesz wlac np rzadki olej 0w30 i np. motorlife zeby nie zatrzec silnika (w skrzyni mozna to samo) ale zywotnosc silnika sie mocno zmniejszy a cisnienie na goracym bedzie kiepskie.

Wszystko to ma sens dopiero jak masz bardzo lekka bude, szyby PW, fotel z carbonu, waskie opony z przodu itd.
  
 
jeszcze niech rozrzad wogole wywali, po kij mu? i skrzynie biegow. a pomyslal ktos ze blachy i altek robia tez za odwaznik w silniku maluchowskim i jak sie tego pozbawi to bedzie napierdalal na prawo i lewo jak wahadlo w zegarze?
  
 
no to wywal chłodzenie , altek , rozrusznik , i powiedz jak długo maluch wytrzymał bez ładowania i bez chłodzenia . nie sadzę żeby ktos tu miał taki swietny pomysł wczesniej i nie sadze żeby ktos testował tak sprytne rozwiązania ...


skoro nikt nie poszedł przez tyle lat istnienia malucha w kierunku wktórym podazasz albo jestes geniuszem albo .... sam sobie odpowiedz


ja bym poszedł najpierw w redukcje masy , jak Twój maluch gotowy do startu waży ponad 400 kg to jeszcze nie czas na takie mody w aucie z dwucylindrowym silnikiem ...
  
 
No fakt nie pomyślałem o tym,że silnik bez obudowy może troche się gibać jak stary dziadek

a jeśli chodzi o części typu fotel z carbony to wybaczcie ale nie mam 100 tyś zł na koncie.

Na temat stoczenia koła o któym pisałem niżej ma ktoś jakieś opinie?

P.S. yapko chłodzenie miało byc docelowo z wentylatora który chłodzi chłodnice lub klime

[ wiadomość edytowana przez: bassman1986 dnia 2008-08-11 18:27:21 ]
  
 
w/g mnie chłodzenie z wiatraka elektrycznego nie da rady ochłodzić silnika - takie mam odczucie . Musisz sobie sprawdzić/policzyć jaki wydatek ma wentylator malucha i porównać to z wydatkiem wentylatora na chłodnicę. Jak już sprawdzisz to napisz bo jestem ciekaw.

Może w miejsce prądnicy zamontować silnik elektryczny albo po prostu zasilić prądnice i zamienić w silnik
  
 
jak nie masz kasy na lekki fotel, to zapomnij o reszcie modów
  
 
ile masz lat?
  
 
i ile masz KM w tym silniku skoro takich modow sie chwytasz...bo wynika z tego ze z 60 juz masz...
  
 
Cytat:
Może w miejsce prądnicy zamontować silnik elektryczny albo po prostu zasilić prądnice i zamienić w silnik


zapomnialem o takiej mozliwosci, to jest najlepsze rozwiazanie zeby zmniejszyc opory.
  
 
na 60 kucy trzeba mieć kase , i sporo wiedzy , a na wywalenie wentylatora alternatora rozrusznika i obudowy - klucz 10 , 13 szlifierke kątową ...
  
 
Nom według mnie to trochę dziwny pomysł (coś jakby przeskoczyć parę rozdziałów i brać się za budowanie auta nie po kolei.... ) mi się wydaje że jak coś takiego działać to najpierw wymodzić bardzo mocny motor na tyle ile się da, a potem bawić się w takie "duperele" jak fotel z carbonu czy wyrzucenie osprzętu z silnika... a reszta to tak jak koledzy pisali
  
 
po prostu Troll...proponuje blok
  
 
a ja dopuszcilbym do polemini stanislawa z lodzi.
  
 
A moim zdaniem gdzie sie ma chlopak dowiedziec szczegolow jak nie tutaj. Jasne, na innym forum sie dowie, ale czy na pewno tego co trzeba? To forum generalnie jest najbardziej wiarygodne, i jesli gdzies ktos ma wymyslec cos takiego, to tu

To ja zadam pare pytan:

- jesli wywali i wenta i tlumik, to masa powinna sie zrownowazyc?
- a co jesli silnik przymocowac na sztywno?
- chlodzenie ciecza?

Nie traktujcie jak trolla kazdego kto zadaje nietypowe pytania - w mysl zasady - jesli czegos sie nie da zrobic, trzeba znalezc kogos kto o tym nie wie - przyjdzie i to zrobi
  
 
Łapek - do pierwszego pytania Twojego - wywalisz tlumik i co? same kolektory? mowimy o aucie ktore ma miec moc czy pierdziawce do upalania po wsi?
ad 2. temat juz przerabiany na wiele sposobow w roznych imprezach - calkiem na sztywno sie nie da tzn da ale skutki moga byc slabe

chlodzenie cieczka to juz zupelnie inny silnik - i fakt, jesli kolega bassman ma juz silnik ktory ma te 60 km i potrzebuje cos zrobic zeby urwac sekundy to mozna o tym pomyslec, ale najpierw trzeba meic o czym myslec, bo jesli mowimy o urywaniu sekund przy silniku na 385 no to sorry...