MotoNews.pl
  

Wymiana zaworu nagrzewnicy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Ubywało mi płynu chłodniczego i znalazłem wyciek - jest to zawór nagrzewnicy. Dostęp do tego jest paskudny i ciekawy jestem czy sam sobie z tym poradzę (nie mam nawet garażu).

Normalnie od góry nie widzę możliwości dostania się tam dwoma rękami - bo jest to za silnikiem...no ale być może jestem za mało 'elastyczny' hehe

Czy ktoś się z tym już mierzył ? Co radzicie ?

Pozdrawiam
  
 
wydaje mi sie ze temat był juz poruszany. Najlepiej to zdejmij podszybkie i wszystko. pod uszczelka powinny byc zawleczki wiec o nich nie zapomnij.
  
 
Dzięki,

Czyli od góry - to mi wystarczy
Co do szukania - to czerstwo mi to wychodzi - na "wymiana zaworu nagrzewnicy" niewiele postów mam na temat

Pozdrawiam
  
 
spróbuj inaczej szukać - opis w poradniku - wyskoczą 2 strony z tematami j/w

[ wiadomość edytowana przez: 7gsi dnia 2008-08-28 12:25:14 ]
  
 
Chodzi pewnie o to że w tych wątkach niewiele jest na temat dostępu do tegoż zaworu w 2.0 16V
Dostęp tylko z kanału lub po rozebraniu podszybia - osobiście nie wiem czy to drugie rozwiązanie wystarczy i jaki dostęp daje...
  
 
Z kanału w X20XEV marnie się robi. Rozbierz podszybie, wymontuj filtr kabiny i jego obudowę, uzyskasz dostęp do odkręcanego okienka przegrody. Po takim rozmontowaniu dostęp jest przyzwoity.
  
 
Dzięki,

Dokładnie o dostęp mi chodziło.

Pozdrawiam
mAro
  
 
kolego omegolotC30NE dałes wszystko jak na dłoni.
o_rety powinien troche ruszyc wyobrazni i troche popatrzec. zdejmujac podszybie do wszystkie by doszedł patrzac.
  
 
Ależ Homer, przecież ja już wszystko wiem i ładnie podziękowałem. Nie zarzucaj więc mi braku chęci

Pozdrawiam
  
 
Mi ten zawór gość wymieniał od dołu, łatwo nie było ale dał radę.
  
 
Tylko demontaz podszybia to kilka chwil zamiast kombinowac od dołu tak samo demontaz obudowy nawiewu wewnetrznego. dwie srobki 10 albo 8 i jedna od klapki bocznej. 5 min i zrobione. a zawor w 2 litrówce to latwiejszy dostep niz w v6.
  
 
Witam,

Zdążyłem się przeprowadzić zanim wymieniłem ten nieszczęsny zawór. Ale, generalnie od dołu jest zdecydowanie lepiej (jeżeli tylko mamy gdzie podnieść auto). Po zdemontowaniu podszybia, wymontowaniu boku komory filtra kabiny itp doszedłem do tego, że nawet jeżeli uda mi się stary zdemontować to nowego nie założę.
Od dołu natomiast, ściągam osłonę i ten zawór sobie po prostu wisi na rurach i jest łatwiej. Tak więc, jeżeli tylko są chociażby kobyłki to polecam dobierać się od dołu.

Pozdrawiam
Gm