MotoNews.pl
  

Rytmiczne stuki Corolla E11

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Moje pytanie jest dwu członowe, wiec zaczynam:

1. Podczas jazdy na wprost i skrętów (między 0 a ok.50km/h, bo potem juz nie da sie usłyszeć) słyszę regularne stuki z okolicy koła chyba lewy przód, ale nie ręczę. Wygląda ten stuk jakby był kamień w bierzniku opony lecz po wnikliwym sprawdzeniu wszystkich opon żadnego kamienia nie znalazłem. I stanowi to dla mnie zagadkę.

2. Podczas skrętu w prawo o kącie ok. 90' (stopni) z prędkością ok 25-30km słychać nie zawsze stuki rytmiczne z koła lewego (od kierowcy). Przypuszczam że może to być półoś napędowa??????

Czy oba fakty mogą być połączone i czy punkt nr.2 to,to co myślę, a może to jeszcze coś innego? czy ktoś może poradzić co się dzieje i jakie koszty mnie czekają?

Pozdrawiam
  
 
Witaj !
Jeżeli skręcisz kołami na full i będziesz jechał pomału i będa te stuki lub takie pykanie to dla mnie jest to przegub , podjedz na warsztat ,każdy mechanik to powinien wyłapać pewnie osłona była pęknięta dostało się troche piachu i problem gotowy .Koszty nie wiem jakie pewnie jakieś 150 przegub no i robota też dojdzie.Ale jak to przegub to lepiej wymień.Pozdrawiam.
  
 
jak kolega pisal,trajkocze na zakretach to przegub. da rade i samemu wymienic.
  
 
Dziś wyjechałem na plac i skręciłem koła na maxa raz w prawo i tak jechałem, a potem w lewo, jadąc z prędkością od 0-25 km i nic nie stukało. Więc przeguby powinny być OK! Więc pytanie skąd się bieże niekiedy ten stuk (pukanie) z okolic koła kierowcy przy skręcie i rytmiczne ocieranie (stuk, jakby kamienia na bierzniku) niezależnie z jaką prędkością jadę i czy prosto czy skręcam????????
Czy może to być związane z hamulcami??? Nie odbijający tłoczek lub skrzywiona tarcza? Choć z tą tarczą to powinienem odczuwać wibracje na kierownicy, podczas hamowania, a tu nic takiego.
Dla mnie zagadka????????
  
 
Cytat:
2008-08-30 23:20:48, dziki-toy pisze:
Dziś wyjechałem na plac i skręciłem koła na maxa raz w prawo i tak jechałem, a potem w lewo, jadąc z prędkością od 0-25 km i nic nie stukało. Więc przeguby powinny być OK! Więc pytanie skąd się bieże niekiedy ten stuk (pukanie) z okolic koła kierowcy przy skręcie i rytmiczne ocieranie (stuk, jakby kamienia na bierzniku) niezależnie z jaką prędkością jadę i czy prosto czy skręcam???????? Czy może to być związane z hamulcami??? Nie odbijający tłoczek lub skrzywiona tarcza? Choć z tą tarczą to powinienem odczuwać wibracje na kierownicy, podczas hamowania, a tu nic takiego. Dla mnie zagadka????????


Masz alufelgi?
Czasem ktos tak naklei ciezarek ze zaczepia o zacisk hamulcowy.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Dodam że tarcze mam mocno skorodowane poza paskiem styku klocków. Mierzyłem grubości obu tarcz = 21 mm (w miejscu wytartym przez klocek), a grubość okładzin klocków = ok. 10mm. Łożyska kół nie czuć żeby miały luz i były wybite.
  
 
Mam stalowe felgi
  
 
Po zmianie opon na letnie w marcu nic nie ocierało, stukało. Więc może to nie cięzarek wyważający koło?
  
 
Dodam ze podnosiłem samochód i wprawiałem koła w obrót i nic nie ocierało, a obrót koła przed zatrzymaniem wynosił jakieś 1,5 obrotu.

EDIT:
Nie pisz proszę tylu postów jeden po drugim. Korzystaj z opcji "edytuj"


[ wiadomość edytowana przez: MisiekII dnia 2008-08-31 13:28:38 ]
  
 
Cytat:
2008-08-31 00:17:26, dziki-toy pisze:
Dodam ze podnosiłem samochód i wprawiałem koła w obrót i nic nie ocierało, a obrót koła przed zatrzymaniem wynosił jakieś 1,5 obrotu.


Musisz niestety poczekac az zjawisko sie nasili ,to moze byc poczatek konca lozyska...kiedys tak mialem raz stukalo raz nie jak podnioslem auto to luz byl wyczuwalny,a jak pokrecilem kolem to juz bylo ok i tak przez 4000 km az potem zaczelo wyc na zakrecie i juz wiedzialem ze to lozysko.
Moze tez byc luz na przekladni kierowniczej i odglos sie niesie np listwa zebata ma wytarta tulejke od strony pasazera i lata w obudowie ,objawy ktore opisujesz idealnie pasuja,najedz na kanal ale nie podnos auta zlap za listwe poprzez gumowa charmonijke i sprobuj nia potarmosic gora dol.Jak ma luz wymien tulejke.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
miałem coś podobnego. u mnie okazało się, że dość spory ciężarek w kole się poluzował i latał po całym obwodzie przy małych prędkościach.
przy większych pewnie nie mógł się już przesuwać i wyczuwałem czasami trzęsienie kierownicy (100km/h i więcej) - choć to pewnie może zależeć od masy ciężarka.
nie występowało to zaraz po wymianie opon.




[ wiadomość edytowana przez: Talus dnia 2008-08-31 12:58:01 ]
  
 
Sprawdzę te elementy i muszę dodać że od jakiegoś czasu szłyszę takie delikatne zgrzytanie (chrobotanie) w raczej ukł. kierowniczym podczas jazdy po nierównościach, a wiadomo jakie są polskie drogi. Dochodzi on z PRZODU gdzieś tam jakby powyżej lub okolicy pedałów, wiec to może być ta tulejka w przekładni kierowniczej.
  
 
Objawy jakie opisujesz pasują do tych w mojej e11, a u mnie było łożysko, jeździłem z tym odgłosem nawet dość długo i bardzo się nie nasilał, ale w końcu postanowiłem coś z tym zrobić. Największym zaskoczeniem było, że zarzekałem się że słyszę to po lewej stronie a do wymiany było łożysko prawy przód. Dobrze, że dokładnie to z kolegą sprawdziliśmy tzn podlewarował żabką lewy przód i bez zdejmowania koła zapaliłem wrzuciłem 3 rozkręciłem koło do ok 60-70 km/h i zgasiłem silnik i nasłuchiwaliśmy, i potem druga strona, prawe koło przy takich obrotach tak hałasowało, że nie było wątpliwości. Dodam, że przy sprwadzaniu luzu na łożysku i ręcznym pokręcaniiu kołem wszystko było niby ok. Mam gdzieś bieżnię z tego łożyska, które ani nie było suche, czy zatarte jakoś, tylko w pewnym miejscu gdzie kulki toczą ma wybity taki wżer i to on mi tak stukał przez prawie 2 lata
  
 
U Mnie przy takich objawach padło na łożysko podpory półosi, jeśli ją Masz oczywiście
  
 
Wielkie dzięki za wszystkie podpowiedzi i proszę o więcej. Na poniedziałek mam wizyte w Q-Serwisie wiec bede mógł im podpowiedzieć gdzie mogą pchać łapy.
  
 
Wczoraj byłem w serwisie i okazało się że hamulec ręczny nie zawsze odbijał jak należy i trzeba było go poluzować, zostały wymienione łączniki stabilizatora tył i silentblocki wahacza, bo też już słabo chodziły. I jest cisza! A dodatkowo zażyczyłem rozebranie hamulców przód i tarcze zostały przetoczone z wystających rantów i były masakrystycznie zardzewiałe. Przy okazji wyszło że tuleje w tylnym zawieszeniu w przyszłym roku będą do wymiany jak i amory tył, bo się pocą. A test akumulatora wykazał ze przed zimą trzeba wymienić go, bo ma tylko 28% sprawności rozruchowej.
Pozdrawiam i dzięki za zainteresowaniem tematu.
  
 
Co znaczy że stabilizatory i silentbolcki słao chodziły ??

  
 
Były już zurzyte