POMOCY ESSi stoi ani be ani me braki prądowe? :(((((

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam ! problem zaczal sie przedwczoraj jade sobie spokojnie do domu po robocie a tu zapala mi sie i ganie tak z pare razy lampka od AIR BAG-a radio zaczelo tracic prad wlaczalo sie i wylaczalo.balem sie ze wywali zaraz poduche i zatrzymalem sie.niestety to byl blad bo nie moglem pozniej go odpalic .aku calkowicie padl (nawet ontrolka od aku sie nie palila.przyjechal ojciec odpalilismy samochod na kable i pojechalem dalej.rano bylo ok.kiedy znowu wracalem do domu zaczelo sie robic to samo wycieraczki corac wolniej chodzily ale dotoczylem sie i zgasl(padl aku doszczetnie(nawet kable nie pomagaja) pytanie teraz co to moze byc alternator , regulator napiecia , aku ?pomocy
  
 
Skoro aku padł to kup nowy i zobacz co sie bedzie działo...
  
 
aku ma 4 miechy...........
  
 
najpierw to sprawdź ładowanie
  
 
to chyba logiczne ze nie ma ladowania bo aku calkowicie padlu .chodzi mi o to co moze byc przyczyna ze rozladowalo tak szybko aku ?
  
 
no skoro wszystko jest takie logiczne dla Ciebie i zdajesz sobie sprawe z braku ladowania to wiesz ze jazda bez ladowania = rozladowanie.
  
 
u mnei tak bylo i co padlo alternator a dokladniej szczotki w nim sie znajdujace za szczotki zaplacilem cos kolo 40 zlociszy wieej wymiana mnie kosztowala bo 50 zl u mechanika zaplacilem wtedy ;>
sprawdz alternator i regluacje napiecia

[ wiadomość edytowana przez: marocco dnia 2008-09-12 23:35:57 ]
  
 
nowy stajan siedzi i szczoteczki jednak smiga jak marzenie
(nie bylo tematu)