MotoNews.pl
  

[126p] nie pali na ciepłym

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie pomóżcie.
Jak silnik się odrobinę zagrzeje (wystarczy kilka minut pracy) to za ch*** nie chce odpalić. Charakterystyczne jest że ciężko kręci rozrusznikiem a dokładnie to zwalnia prawie do zera jak tłoki idą w górę. Jest to były silnik Bizera a ja w nim grzebnąłem tylko tyle że wymieniłem wałek rozrządu na seryjny bo tamten się zużył. Ale wcześniej też był ten problem. Głowica splanowana ponad 3mm. Zawory dolotowe od CC. Rozrusznik wymieniony i napewno sprawny. Świece NGK odpowiednik iskry F95 nowe. Kable nowe. Nanoplex. Akumulator maluchowy, sprawny (trzyma nawet 3 miesiące). Poziom paliwa około 9-15. Zawory ustawione na 20/25. Jak wyjmę świece to kręci mocno i szybko więc chyba nie puchną tłoki raczej. A jak są świece wkręcone to tak jakby zapłon był za wczesny i "odpychał" tłoka ale kręcenie czujnikiem położenia wału nie przynosi efektów. Jak przestygnie to też tak trochę ciężko kręci ale odpala. Może spróbuję założyć akumulator z większym prądem rozruchowym? Straciłem pomysły.
  
 
Ja zrobiłbym tak. Przestawił zapłon w trakcie pracy na trochę za późny i sprawdził czy dalej na gorącym cieżko odpala. Jeśli nie pomoże to radzę pożyczyć od kogoś aku z większym prądem i sprawdzić ten wariant.
  
 
ja mialem podobnie jak sie wal zatarl na panewce od strony zamachu
  
 
Cytat:
2008-09-14 09:45:04, mateuszc pisze:
ja mialem podobnie jak sie wal zatarl na panewce od strony zamachu


nie bedzie to skutek zadnego zatarcia. próbuje znaleźć jakieś rozwiązanie....
  
 
Ja obstawiam masę
  
 
ale wtedy na cieplym by nie palil??
  
 
Andrzej dobrze mowi - wzrost temperatury powoduje wzrost rezystancji i spadek napiecia w przypadku kiepskich polaczen elektrycznych.
  
 
a ja bym sprawdził jeszcze raz zawory głównie wydechowe, jak są za ciasno to może też byc taki problem. A co do masy to pociągnij drugą przy samym rozruszniku, napewno nie zaszkodzi.
  
 
przy okazji takie pytanie. czy po zmiannie wałka na seryjny nic nie stuka i nie puka i czy luzy są ok?? liczysz sie z tym ze silnik nie bedzie zapierdzielał na tym wałku??. wydumałem tylko elektryke, tak jak chłopaki mówią, nic innego nie przychodzi mi do głowy
  
 
elektryka odpada.
gaznik odpada
aparat odpada
kable odpadaja

mam to samo w takim motorze a ze mieszam motorami to stad wykluczam elektryke bo gdzie indziej jest ok. i tak samo reszte rzeczy juz sprawdzilem.

zmien glowice i daj znac(no chyba ze ja wczesniej to zrobie juz u siebie to skrobne)
  
 
a taki wariant sprawdzałeś?

-motor rozgrzany
-świece wkręcone
-cewka odłączona (tudzież kable od świec odłączone)
  
 
a ja na przeciekający zaworek ssania chyba że to wtrysk to walnięty czujnik cieczy chłodzącej