| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
cybul 126p Wrocław | 2008-10-25 19:34:17 jak w temacie... od kad zaczelo sie robic zimno... oczywiscie wlacza sie ssanie... ale przez jakas minute-dwie dziwnie chodzi na obrotach wyzszych niz 2tys... specjalnie nagralem filmik jak to chodzi... dziwny dzwiek wydaje silnik... tak jak by lapal odcinke, ale wkreca sie dalej... slychac to dokladnie na filmiku... co to moze byc? jakis czujnik? http://pl.youtube.com/watch?v=OBt7nFGcJm0[addsig] |
CEHU F&F MEMBER Duży Kropek Iserlohn/Niemcy | 2008-10-25 23:43:09 nie wiem ja tam nic nadzwyczajnego nie słyszę. Oprócz tego że na zimnym silniku nie powinno się pałować po obrotach, ani dawać za dużych,a raczej utrzymywać w miarę stałe obroty silnika, do wstępnego rozgrzania silnika tj, 50-60 stopni. Więc moim zdaniem czepiasz się pierdół
[ wiadomość edytowana przez: CEHU dnia 2008-10-25 23:43:56 ] |
HEMIGTX F&F MEMBER PF125p/Polonez C 1983 Większyce | 2008-10-26 08:33:09 ja miałem podobny efekt w punto 1.1 jak padła sonda lambda.Najpierw wymieniłem czujnik temp.cieczy ale to nic nie pomogło,podjechałem na kompa i wykryło walnięta sonde,po jej zmianie wszystko się unormowało.Tyle,że u mnie na zegarach świeciła się kontrolką wtrysku więc już mniej więcej można się było nawet domyśleć,że sonda w tym typie nie dawała rady. |
cb_marcin 125p Supercharged pionki | 2008-10-26 11:40:17 nie chciałbym sie sprzeczać ale pewny jesteś rze chodzi na wszystkie 4 cylindry ?? |
Gonzo_BB nibylandia | 2008-10-26 11:48:12
czlowieku.... |
cybul 126p Wrocław | 2008-10-26 11:51:57 tak, wszystkie 4 gary, sprawdzone, asekuracyjnie wymienilem swiece na ngk. pochodzi minute-dwie i dziala jak ta lala... chyba bedzie trzeba wpiac sie w kompa... |
DAWCY 126 1242ccm Żywiec (Bystra) | 2008-10-26 12:14:21 A że spytam: komputer ma zasilanie z osobnego plusa (np z altka) czy jest na jednym kablu ze stacyjki (po cewce)? Bo ja mam na jednym kablu i jak go odpalam to z początku chodzi na 2-3 gary i zawsze muszę go z gazem odpalić bo zakręci ale od razu zdycha w przeciwnym razie. Ale wystarczy go wkręcić na ok 4 tys o od razu łapie normalną prace i jest gotowy do jazdy, żadnego przerywania szarpania prychania nic. |
Krzemowy Fiat 126 Skoczów | 2008-10-26 12:40:55
Trolu, trolu a nie człowieku! |
cb_marcin 125p Supercharged pionki | 2008-10-26 12:44:38 nie moge edytować "że" a co do kompa to ja u siebie "+" ten co idzie stały na wiązke ja mam u siebie puszczony z rozrusznika, a to ten sam co z altka bo z altka idzie mostek na rozruch i z rozrusznika idzie główny plus na baterie, i u mnie jest dobrze |
cb_marcin 125p Supercharged pionki | 2008-10-26 18:48:02 nie przejmuj sie nie raz jeszcze bedziesz przez nią miał zonka, a co do tego to teraz wydaje mi sie że ciekawiej chodzi jakoś ![]() |
DAWCY 126 1242ccm Żywiec (Bystra) | 2008-10-26 19:29:16 To że się problem pojawił znikąd akurat mnie nie dziwi bo u mnie też tak się działo Wymieniłem też świece, przez pewien czas było oki ale teraz znów mu odwala. W sumie nie przeszkadza mi to wogóle bo jak pisze wystarczy go powoli wkręcić na 4tys rpm i już wszystko śmiga jak ręką odjął |
cybul 126p Wrocław | 2008-10-26 19:53:26 no niby nie przeszkadza... ale jednak;] musze dojsc do tego... jeszcze zaloze nowki przewody a moze to byc wina przytkanego troche wydechu? |
DAWCY 126 1242ccm Żywiec (Bystra) | 2008-10-26 20:01:07 Skoro później wszystko działa to raczej wina nie tkwi po stronie wydechu. Z tego co słyszałem te silniki nie lubią być zbytnio odetkane. |
cybul 126p Wrocław | 2008-10-26 22:40:29 tyle ze moj ,,wydech" to narazie taka prowizorka... nie mam czasu zrobic go porzadnie a jak ma mi tak drzec sie prosto z kolektora to wykorzystalem pewien patent na przytkanie bredy druciarskie druciaki w rurke z otworami... chyba bede musial ja wyjac i wtedy sprawdzic czy bedzie lepiej chodzil bez niej... bo ostatnio zmienialem druciaki |