[125p] German taxi - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kylo dziś przywiezie i będzie go spawał ciął i szlifował.
  
 
Dzisiaj wieczorem przywiezie, może do końca tygodnia uda się go odpalić.
  
 
Pany problem jest!
Złożyłem swój różowy motor i byłoby zajebiście, gdyby nie jedno ale.
Jeszcze na starym silniku w kielcach wywalało mi olej przez odme, teraz jest drugi blok tylko głowica została ze starego, no i w filtrze mokro
Odpowietrzenie drożne, oleju za dużo nie ma, pierścienie nowe, komprecha ok. Zrobiłem test no i przy spokojnej jeździe jak nie przekraczam 4,5krpm luz, sucho. Potem pyta pod 7kloca i po kilku kilosach butowania już trochę nachlapane . Jakieś pomysły co to może być
  
 
wsadź do węża odmy tą miedzianą spiralke która tam powinna fabrycznie być ( * 50 groszy w sklepie nowa) pomaga
  
 
możesz zawsze odmę wyprowadzić do jakiejś butelki ( widziałem chyba w jakiejś ładzie do dodatkowego zbiorniczka na płyn spryskiwaczy -chyba nawet pojemność jezt zgodna z wymaganiami)
  
 
a prowadnice zaworowe to ty jeszcze masz? głównie wydechowe...
  
 
Głowica 63 tysie przejechane, luzów na prowadnicach nie miała.
Jutro kupię spiralkę bo faktycznie teraz nie mam fabrycznej odmy tylko zwykłą pustą rurkę,mam nadzieję że to pomoże bo tak to silnik nawet daje radę.
A w przyszłości może jakiś fajny zbiorniczek się wrzuci.
  
 
daje jebany radę daje... stalinowi pikawa by stanęła
  
 
Myślę że jak na ubogie ohv to jest ok. Tak rusza.
  
 
Daje rade
  
 
Bardzo ładnie się odpycha.
  
 
Jak mnie Krzysztof weźmie na pokład, to dopiero będziemy wiedzieć czy dobry silnik
  
 
Dziś fiat pojechał w rally sprincie. Próby króciutkie, ale nawet spoko się jechało mimo że na zimnie a potem śniegu łyse letnie gumy nie koniecznie kleiły.
Oczywiście przed samym startem trzeba było zwiedzić kanał bo skrzynia biegów chciała odpaść
I tu wielkie podziękowania dla Rafalekk125p za udostępnienie garażu i dla zbitego za pomoc
Foto jak będę miał to wrzucę a na razie onboard.
  
 
Fajnie, tylko jedno pytanie jak można z taką dyndającą sosną jeździć ??
  
 
Krzysiek by odpisał ale niestety w tym momencie piję czystą żołądkową, na pewno tej choinki nie wyrzuci, stwierdził że za mało dynda i kupi drugą do pary
  
 
ja pojeździłem trochę na prawym, fajnie było znów wsiąść do fiata po dłuższej przerwie...
dorzucę jeszcze jeden onboard, było już ciemno i ślisko ale coś tam widać, a jak nie widać to słychać hehe filmik ps4

Cytat:
pavlus pisze: Fajnie, tylko jedno pytanie jak można z taką dyndającą sosną jeździć ??



sosna to znak rozpoznawczy kyla, w szarym też taka była co nie??


[ wiadomość edytowana przez: Zbity dnia 2009-12-13 23:23:49 ]
  
 
słyszałem, że wynik całkiem przyzwoity w generalce jak na zasoby sprzętowe konkurencji. pochwalisz się???
  
 
Założyłem se dystanse do fiata i oczywiście okazało się szpilki 80 mm to za mało mało na dystans 25mm. Bo tak to się chyba nie powinno jeździć .

Co ciekawe z drugiej strony jest prawie na równo.
  
 
może zagłęboko wkręcone
  
 
Wkręcone wszystkie tak samo do końca gwintu. Trza będzie ująć po pół centa