MotoNews.pl
  

Wymiana silnika 2.0 a klimatyzacja?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Lada dzien kupie silnik i bedzie przekladka w zwiazku z tym mam pytanie czy da sie przelozyc silnik bez rozszczelniania ukladu klimatyzacji?.Glownie mam na mysli ta rurke biegnaca obok akumulatora do osuszacza no i sprezarke.
Druga rzecz to czy zwrocic na cos szczegolna uwage jak np. oringi czy inne tego typu rzeczy ,poki nowy silnik bedzie na wierzchu.
Ostatnia rzecz to czy silnik 2.0 wystepuje w tylko jako C20LE czy tez moga byc z innymi oznaczeniami a przez to cos nie bedzie pasowalo.
Z gory dzieki za pomoc.
  
 
ewentualnie w razie jakby trzeba było to , jechac do jakiejs zaufanej stacji gdzie napełniaja klimę i sie dogadac ze: odessa czynnik a pozniej spowrotem go wpuszcza... po małych pieniadzach.


i jeszcze to dokleję, bo tak szybko mnie poniosło.
Cytat:
2008-11-04 15:11:23, buzerek pisze:
Ostatnia rzecz to czy silnik 2.0 wystepuje w tylko jako C20LE czy tez moga byc z innymi oznaczeniami a przez to cos nie bedzie pasowalo.



występował jako C20LZ bodajrze, jako wtrysk jednopunktowy jak się nie mylę.



[ wiadomość edytowana przez: franko25 dnia 2008-11-04 16:11:21 ]
  
 
Wiem wiem kwestia tylko czy jest to konieczne czy nie.Moze ktos wymienial silnik i wie czy da sie bez ruszenia klimy.
  
 
sprężarka po odkręceniu od bloku silnika jest na tyle ciężka ze spadnie na glebe gnąc ew urywająć kable od klimy to raz chodnice tez mozna wyciągnąć chociaż wody zeby nie być przez mały błąd w plecy oznaczenia silnika 2,0 było od ....
c20le - espero 105KM
c20ne - opel wektra kalibra 115KM 8V
C20seh - opel jw 130KM 8V
C20xeh - opel jw 136km 16v jest tez wersja 150KM ale nie znam oznaczenia
c20let - opel jw 200-210 KM 16V turbo
kazda zmiana na silnik z innym oznaczeniem konczy sie wymianą komputra i wiązki

z oznaczeniami mogłem pomieszac wiec wrazie czego poprawcie mnie

  
 
Z ciekawości: po co wymieniasz silnik z 2.0 na taki sam?
  
 
Dzieki za pomoc tak myslalem ze bez sciagania czynnika z klimy sie nie obejdzie.
Pozostaje jeszcze kwestia np. oringow gdzie wchodza poloski i takich rzeczy.Wymienia sie to na wszelki wypadek czy nie trzeba?
Wymieniam silnik na taki sam aby ograniczyc ewentualne koszty z wymiana kompa,wiazki itp.
Na jaki mialbym wymienic Twoim zdaniem?
  
 
Ale mnie ciekawi powód tej wymiany po prostu.


Skrzyni wyjmował z samochodu nie będziesz, więc po co dodatkową robotę sobie szukać jeśli nie cieknie. Bo trzeba by rozpiąć przeguby żeby wymienić uszczelniacze półosi.
  
 
Aaaa dlaczego wymieniam.
Powod jest prosty bierze oleju ok 1L na juz tylko 300km ale to pikus bo to tylko pierscienie.
Na goracym silniku stuka panewka i to jak diabli, chodzi esperek jak diesel.Jako ze jezdze juz tak dosc dlugo (kwestia kasy) wiec najwyzsza juz pora cos z tym zrobic.
Do tego jeszcze kompresja na pierwszym tloku o ile dobrze pamietam ok 7-8.
Sumujac wiec naprawa jak sadze podobnie by mnie wyszla o ile nie wiecej.
  
 
Lepszy remont tego co masz niż rzeźbienie w gównie - koszt ten sam, a pewność większa.
  
 
Cytat:
Skrzyni wyjmował z samochodu nie będziesz, więc po co dodatkową robotę sobie szukać jeśli nie cieknie. Bo trzeba by rozpiąć przeguby żeby wymienić uszczelniacze półosi.



Fakt przeciez skrzynia zostanie,za bardzo dmucham na zimne :/
  
 
Hmm no nie wiem,liczylem remont lacznie z pesymistyczna wersja czyli szlif walu.Lacznie ok 1800 wyjdzie jak nie lepiej.
Silnik 700zl a przekladka ok 500zl.
Jezeli znajde taniej za przelozenie to jeszcze lepiej wiec chyba bardziej sie oplaca.
  
 
Cytat:
2008-11-04 16:44:33, Kula69 pisze z oznaczeniami mogłem pomieszac wiec wrazie czego poprawcie mnie

Ale namieszałeś 2.0 8v troche tego było
  
 
Jeździłeś bez oleju i płynu w układzie chłodzenia... czy zrobiłeś przebieg 500 000km na tym silniku?
  
 
Cytat:
Jeździłeś bez oleju i płynu w układzie chłodzenia... czy zrobiłeś przebieg 500 000km na tym silniku?



Ani jedno ani drugie.Mozliwosci sa dwie, albo niemiec na autostradzie dal mu popalic albo to efekt udokumentowanego stania pod chmurka przez 14 mc.
Wniosek?.Zawsze osobiscie kupuj samochod !!!
  
 
A jaką masz pewnośc,że silnik który wsadzisz będzie w 100% ok??też możesz pojeździc parę tysięcy i pupa...ale oby służył,powodzenia
  
 
remontuj-bedziesz wiedział co masz
albo wymieniaj na cos ciekawszego-ja bym sie chyba nie mógł powstrzymac i szukał 2.0 turbo
  
 
Jo, sam silnik 5-8 koła

I ciężko dostać chcąc kupić



  
 
O innym silniku moge tylko pomarzyc.
Kasa..kasa...no i kasa
Silnik juz jest i mam na niego pisemna gwarancje wiec wierze ze wszystko bedzie ok.
Pojawil sie kolejny problem,sprzedajacy nie wie jaki olej byl tam wlany i teraz sie zastanawiam wlac po zalozeniu polsyntetyk czy syntetyk?
Moze mozna poznac jaki byl wlany po spuszczeniu?
Nie wiem na jezyk czy cos
  
 
Cytat:
2008-11-06 16:19:52, buzerek pisze:
O innym silniku moge tylko pomarzyc. Kasa..kasa...no i kasa Silnik juz jest i mam na niego pisemna gwarancje wiec wierze ze wszystko bedzie ok. Pojawil sie kolejny problem,sprzedajacy nie wie jaki olej byl tam wlany i teraz sie zastanawiam wlac po zalozeniu polsyntetyk czy syntetyk? Moze mozna poznac jaki byl wlany po spuszczeniu? Nie wiem na jezyk czy cos


takie gwarancje to do bramy są udzielane,co do oleju to nie ugadniesz...wlej mineralny i będzie dobrze ale to ciekawe,że właściciel nie wie co lał
  
 
To nie wlasciciel, gosc wymontowuje z rozbitych.
Co do gwarancji to pisemna lacznie z danymi z dowodu cos chyba znaczy a przynajmniej taka mam nadzieje.
Za dwa tygodnie wszystko sie wyjasni,tylko ile nie przespanych nocy