| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
pochlast Espero 1,8 CD [LPG] Legnica | 2008-11-13 16:14:36 Ten dziwny temat w skrócie opisuje tę historię:
Miałem sobie starego poldka, który w ostatnim czasie zaczął wysysać do zera akumulatory. Dałem go młodemu kuzynowi, miał sobie w nim pogrzebać, a w wypadku sukcesu, przerejestrowałby na siebie. W innym wypadku, poszedłby na złom. Kiedy po jakimś czasie zapytałem, co z autem, stwierdził, że poszedł na złom - oddał mi dow. rej., blachy i świstek od złomiarza (formularz przyjecia odpadów metali). Jak było do przewidzenia, w Urzędzie komunikacji babka zabiła mnie śmiechem - samochody wyrejestrowuje tylko na podstawie zaświadczenia z koncesjonnowanej Stacji Demontażu. Fakt: zostałem dożywotnim właścicielem niestniejącego poldka z obowiazkiem opłacania OC. Czy ktoś ma jakiś pomysł, co z tym fantem zrobić? Kuzyn twierdzi, że złomiarz zapewniał, że na podstawie jego świstku z pewnością auto mozna wyrejestrować. Kiedy mu powiedziałem, co można z tym świstkiem zrobic, zaproponował, że spiszemy umowe sprzedaży auta na czesci - ja wyrejestruje auto, on nie bedzie rejestrował i cześć. Ale to g***o prawda, bo jesli on nie zarejestruje samochodu w ciagu 30 dni od zakupu, to formalnie ja ciągle jestem jego właścicielem. Jest jakas inna mozliwosc? [ wiadomość edytowana przez: pochlast dnia 2008-11-13 16:19:08 ] |
Adam4302 Klubowy Weteran Dacia Logan Katowice Wsch. Wąsk. | 2008-11-13 17:15:04
Bzdura, od momentu wyrejestrowania przez Ciebie samochodu w urzędzie komunikacji i zawiadomienia o tym fakcie ubezpieczyciela, nie interesuje Cie co dalej się z tym samochodem dzieje. Od tego momentu w sprawie składek za OC i innych ewentualnych problemów będą ścigać twojego kuzyna. Przerabiałem taki scenariusz jak sprzedałem malucha, a po trzech miesiącach policja z Będzina zawiadomiła mnie że ów maluch, ciągle na moich numerach stoi gdzieś rozkradziony i co zamierzam z tym zrobić. Powiedziałem, że nic nie zamierzam, że pojazd wyrejestrowałem i niech sami szukają sobie nowego właściciela, którego dane podałem z umowy sprzedaży. Więcej do mnie nie zadzwonili. Możesz zrobić inaczej, idź do koncesjonowanej Stacji Demontażu i powiedzieć jaka jest sytuacja, żeby wystawili Ci taki kwit jakiego potrzebujesz. Zapewne będą chcieli za to jakieś pieniądze, ale myśle że to najprostsze i najbardziej zgodne z prawem wyjście. |
pochlast Espero 1,8 CD [LPG] Legnica | 2008-11-13 17:20:59 Sek w tym, że nie chce, zeby kuzyn mial jakies problemy. Co innego gdyby to byl jakis obcy - logiczne, ze mialbym to wszystko centralnie...
Chyba sprobuje jak piszesz, zalatwic cos w stacji demontazu. [ wiadomość edytowana przez: pochlast dnia 2008-11-13 17:24:56 ] TUTAJjeszcze poczytałem... [ wiadomość edytowana przez: pochlast dnia 2008-11-13 17:26:40 ] |
Rospur Daewoo Espero Kraków | 2008-11-13 18:18:20 Spisz fikcyjną umowę kupna sprzedarzy (dane wymyśł) dowód spal a tablice głęboko zakop jak co to pokażesz umowę kupna sprzedarzy kto by sprawdzał danę przy sprzedarzy poldka za 500 zł i sprawa rozwiązana |
Karol13 Member Klubu Espero Viper 126p/Megane I ... Poznań | 2008-11-13 19:40:48 prościej znajdź pijaczka/żula daj mu albo 50zł albo 0.5l spisz z nim umowę i papiery i blachy zniszcz i do urzędu wyrejestruj i już po problemie![]() |
kylos Klubowy Weteran Audi A4/Opel Corsa C ... Katowice/Piekary Śląskie | 2008-11-13 20:00:28 Ja swoje tez chcialem wyrejestrowac lub spisac umowe ze na czesci sprzedaje ale teraz juz tak nie mozna. Wymyslilem dane zglosilem sprzedaz i problem mam z glowy raz na zawsze, tablice na pamiatke zachowalem a dowod spalilem Oni tego nie sprawdzaja. Znajomy na adres Zoo sprzedal chyba z piec aut a na cmentarz kolejne kilka i choc handluje czesciami z nich to nikt sie nie czepia |
SlawekH Klubowy Weteran Audi Q5 Gdańsk | 2008-11-13 21:12:55 Zawsze możesz zgłosić kradzież |
![]() JaRabbit Klubowy Weteran Toyota Corolla WF | 2008-11-13 21:45:16
Akurat tego bym nie próbował. To jest zbyt śliska sprawa,a wiadomo na złodzieju czapka gore.
Zająknie się w zeznaniach i sam się ugotuje |
pochlast Espero 1,8 CD [LPG] Legnica | 2008-11-13 22:45:24
A co z ubezpieczalnią? Nie szukają nabywcy auta? Mi chodzi w głownej mierze tylko o to, by pozbyć sie tego pasożyta, wystarczy, ze płace im za Esperaka... |
kylos Klubowy Weteran Audi A4/Opel Corsa C ... Katowice/Piekary Śląskie | 2008-11-13 23:41:00
Zglosilem w urzedzie sprzedaz a w PZU zbycie auta i mam spokoj a auto od roku rozkrecam na czesci i powoli opylam kumpel dal mi pomysl ja wykonalem i wszystko gra on ma na placu kilkadziesiat tablic rejestracyjnych z aut ktore tak opchnol ![]() |
Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2008-11-14 00:14:23 swoją drogą te przepisy durne są jak kilo śledzi, dlaczego przepisy ograniczają moje prawo do rozporządzania moją własnością? |
nawigator5 Klubowy Weteran espero 1.5 lpg Poznań | 2008-11-14 08:28:19
Jeżeli chodzi o sprawy własności to spisz z Kuzynem umowę kupna sprzedaży i na tej podstawie zgłoś w Wydziale Komunikacji sprzedaż. Wydział „opieczętuje” Tobie umowę że samochód sprzedałeś i ...jesteś wolny. Następnie z tą umową idź do swojego „ubezpieczyciela” w którym samochód był ubezpieczony i również zgłoś sprzedaż. Ale: - jeżeli masz jakieś zaległości w płaceniu składek za okres ważności polisy, to ubezpieczyciel nie odpuści Tobie i będzie Ciebie ścigał aż nie uregulujesz zaległej kwoty ...może nawet z odsetkami. - jeżeli składki opłacałeś to za niewykorzystany okres ubezpieczenia masz prawo do zwrotu kwoty proporcjonalnej do niewykorzystanego okresu ubezpieczenia. To tyle jeżeli chodzi o Ciebie. Natomiast Twój Kuzyn ...w zakresie ubezpieczenia – jeżeli kupił samochód z ważną polisą OC – w ciągu 30 dni od daty zakupu może wypowiedzieć umowę z Tow. Ubezpieczeniowym w którym samochód jest ubezpieczony. >> przykład 1 <<, >> przykład 2<< Jeżeli kupił samochód bez OC to jest wolny ....bo żadna instytucja nie bawi się w dochodzenie czy zawarł z jakimś towarzystwem ubezpieczeniowym nową umowę czy nie. Na forach internetowych „straszą” , że można mieć problemy z Ubezpieczeniowym Funduszem Gwarantowanym ...ale spokojnie oni robią problemy w sytuacji jeżeli zaistniałaby sytuacja/zdarzenie wypadkowe i musieliby „likwidować” szkodę. A że samochodu nie ma to już nic się nie stanie. To tyle jeżeli chodzi o ubezpieczenia. W przedmiocie samochodu „który jest ale go nie ma” ...niech wypowiadają się inni. |
misiekwwa Opel Miasto Stołeczne Warszawa | 2008-11-14 10:01:50
|
Adam4302 Klubowy Weteran Dacia Logan Katowice Wsch. Wąsk. | 2008-11-14 11:42:33
Ta opcja obecnie dotyczy tylko ubezpieczenia AC. Z OC nie dostaniesz nic. |
nawigator5 Klubowy Weteran espero 1.5 lpg Poznań | 2008-11-14 12:14:34
.....no tys prowda ![]() |
kisztan Klubowy Weteran Ford Focus i jeszcze ... Łańcut | 2008-11-14 12:29:11 A może by tak zrobić z tego wątek klubowy? |
pochlast Espero 1,8 CD [LPG] Legnica | 2008-11-14 17:16:03 Gwoli ścisłości - auto ma (a właściwie miało) opłacone OC na pełny rok (do lutego 2009).
Najpierw uderze do stacji demontażu i pogadam na temat lewego zaświadczenia - moze sie uda, moze nie. Jak sie uda, to powiedzmy, ze bede miał czyste sumienie i raz na zawsze zamkne temat poldka. W razie niepowodzenia poszukam jakiegos żulika i za dobrą flache spisze z nim umowe. Ktoś mi podpowiedział, że lepiej, żeby kupiec istniał na prawdę A jak nie, to po prostu puszcze wodze fantazji - jakis Kowalski na kupca i niech sie dzieje co chce...
|
kylos Klubowy Weteran Audi A4/Opel Corsa C ... Katowice/Piekary Śląskie | 2008-11-14 19:46:23
Sasiad ma dwa auta w ktorych przeszlo OC kara jaka dostal to 5000zł + koszt zaleglego ubezpieczenia. A jak spisze na kuzyna to ubezpieczyciel upomni sie o skladke nie boj zaby ![]() |