MotoNews.pl
  

Regulacja BLOSA i reduktora

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam serdecznie

ostatnio nurtuje mnie problem
nie mogę wyregulować normalnie blosa
mam I generację gazu, reduktor zavoli
mam diodę która wskazuje stan mieszanki (podłączona do sondy lambdy)
na biegu jałowym na wolnych obrotach jest ciągle za bogato
mimo zakręcenia blosa do minimum (mała śrubka wewnątrz)
na wyższych można wyregulować (duża śruba)

w czasie jazdy po nawet lekkim dodaniu gazu mieszanka jest uboga
samochód podczas jazdy jest mulasty (podczas przyspieszania / wyprzedzania) na LPG
na benzynie jest normalnie

i teraz pytanie
czy to może być wina reduktora?
czy może coś innego?
czy dało by coś zrobienie kompensacji reduktora?

pozdrawiam
  
 
a jak masz ustawiony parownik? Pomimo opisu regulacji blosa gdzie pisze że parownik powinien być rozkręcony na maksa czasami do poprawnej regulacji blosa konieczna jest korekta ustawień parownika. Jeśli masz rozkręcony a pomimo tego przy przyspieszaniu i wysokich obrotach masz uboga mieszankę, może to świadczyć że reduktor ma za małą wydajność (albo ze względów konstrukcyjnych albo też z powodu wyeksploatowania lub przytkanych filtrów lub niedroznych przewodów gazowych).
Może być tez tak że sonda lambda, pod którą, jak mniemam, ustawiałeś blosa niedomaga i stąd problem.
  
 


Jako że sie dopiero zarejestrowałem na tym forum to wypada się najpierw przywitać.

Witam wiec serdecznie wszystkich użytkowników z nadzieją na dobrą i pożyteczną współpracę.

Co do pytania autora tego postu - to moim zdaniem masz kolego za duże ciśnienie na parowniku a za mocno skręcony blos.

Ustaw ciśnienie na parowniku w ten sposób że: odłącz wąż gazowy z blosa, śrubą regulacji czułości reduktora ustaw tak aby po włączeniu
zapłonu gaz w ogóle nie wylatywał.
Następnie słuchając czy nie zaczyna iść gaz z reduktora powoli odkręcaj śrubę regulacji parownika. W momencie jak pojawi się lekki syk przestań kręcić a odkręć trochę śrubę blosa i po odpaleniu silnika staraj się ustawić wolne obroty na w miarę prawidłowym składzie mieszanki. Następnie zrób jazdę próbną i reguluj dalej.

Powinno pomóc . POWODZENIA
  
 
teraz mam parownik zakręcony prawie na minimum

spróbuję tak jak radzi mecher i dam znać jakie są rezultaty

  
 
Panowie pomóżcie proszę bo zaczynam się nieco załamywać :/

ustawiłem minimum jak radził kolega i nadal jest za bogato

zmieniłem parownik na LOVATO do siników z gaźnikiem (podłączyłem podciśnienie otwierające parownik pod dolot silnika i działa)
teraz auto jest znacznie bardziej dynamiczne
na wyższych obrotach mieszanka jest ok
tylko na dole ciągle za bogato

parownik prawie zakręcony a i tak bogato

co czynić dalej ?
  
 
Sprawdź czy w blosie masz opuszczoną przepustnicę. Jeśli nie jest opuszczona to odkryta jest część szczeliny w rurce prowadzącej i regulowanie małym pokrętłem jest wtedy nieskuteczne. Druga sprawa: większość parowników ma oprócz regulacji ciśnienia (czułości membrany) także regulację obejścia wolnych obrotów. Może to obejście jest u Ciebie za bardzo rozkręcone?
  
 
blos opuszcza się do końca jak silnik jest wyłączony, ale jak jest na wolnych obrotach to rzecz jasna podnosi się i może to jest problem, znaczy to że się unosi tak dużo że gwizdek musiałby być inaczej wyprofilowany

jeżeli chodzi o to obejście wolnych obrotów to muszę zobaczyć co i jak ale nic mi się w oczka nie rzuciło

niemniej sprawdzę

pozdrawiam
  
 
Panowie pomóżcie bo się załamuję

miałem reduktor ZAVOLI ale z racji na to iż membrana wodna puściła miałem "pod ręką" LOVATO DGM 36952 GPL od znajomego
jest to reduktor podciśnieniowy (do gaźników) ale dałem podciśnienie z dolotu i działa

niestety jest problem z regulacją
ma wolnych zbyt bogato
przy dynamicznym przyspieszaniu po chwili robi się ubogo
przy spokojnym przyspieszaniu przy około 2200 obr./min. robi się ubogo

spalanie też nie zachwyca bo jest około 15 l/100 km w trybie mieszanym

na poprzednim reduktorze miałem 10 trasa 12 miasto

niestety w mojej mieścinie nikt nie chce podjąć się regulacji mercedesa z gazem i BLOSem jednocześnie

czy najlepszym rozwiązaniem jest kupno nowego reduktora?
jeżeli tak to jakiego ?
  
 
No to dorzucę jeszcze swoje trzy grosze, może to komuś pomoże...
Ja za pierwszym razem wiekszych problemów z regulacją blosa nie miałem, zrobiłem jak instrukcja prawi i było bardzo dobrze ale...
W pewnym momencie zaczął padać parownik więc wymieniłem wszystkie ":gumki" w środku. Przy wymianie membran musiałem też wykręcić śrubę czułości membrany która w moim przypadku jest pod deklem i zmiana jej położenia wymaga demontażu parownika
Po zmontowaniu stale zalewało mi silnik, pomimo blosa zakręconego. Nawet dokręcenie śruby regulacji na parowniku nic w tym względzie nie zmianiło. Rozebrałem parownik i dokręciłem trochę czułość... Efekt taki że udało mi sie ustawić mieszankę ale przy wysokich obrotach gazu było za mało... Znowu rozkręcenie parownika i znowu ta felerna czułość, tym razem ciut poluzowałem. Po montażu musiałem znowu znaleźć jakieś optymalne położenie śruby regulacji aby i było dość gazu przy wysokich obrotach i przyspieszaniu i z drugiej strony nie zalewało. Wypracowałem taka metodę. Blos zakręcony (obie śruby) do dechy, Przerzucam na gaz i obserwuję mieszankę dokręcając śrubę na parowniku tak aby z tej bogatej mieszanki przy zakręconym blosie uzyskać mieszankę ubogą. Wtedy pozostaje już odkręcić obie śruby regulacyjne blosa tak aby odpowiednio ustawić mieszankę. Ale jest to sposób tylko dla parownika z jedna śruba regulacyjną i też nie uzyska się super efektu bo kluczem jest tu śruba czułości. W moim przypadku udało się to ustawić tak aby jeździło i nie pracowało na ubogiej, jednak nie jest doskonale - parownik po regeneracji jest trochę niestabilny więc i tak czeka mnie wymiana... W każdym bądź razie życzę powodzenia w dochodzeniu do doskonałości
  
 
Dziwne że macie problemy z regulacją na BLosie. Ewidentnie parownik musi walić za dużo gazu.

Zwykle parowniki mają dwie śruby, jedna to bypass gazu, powinna być zakręcona lub lekko odkręcona gdy są kłopoty na wolnych obrotach ( ja u siebie trochę odkręciłem)

druga śruba od czułości, przykręcamy ją stopniowo i sprawdzamy jak samochód jeździ, aż do momentu gdy traci moc, wtedy troszkę odkręcamy i tak zostawiamy.

A regulacja samego blosa to już łatwizna. Po takiej regulacji wskaźnik AFR powinien świecić na czerwono-żółto (ubogo) podczas spokojnej jazdy i na jałowych. A tylko w momencie ostrego przyspieszania powinien wejść na bogatą skalę.
  
 
no niestety u mnie parownik ma tylko śrubę regulacji czułości

jednak bez nowego parownika się nie obejdzie
chyba w BRC AT90 zainwestuję

mówią że jest lepszy niż lovato
z wyglądu na pewno

no i ma trzy śruby regulacji (czułość, bypas i nie wiem co to jest to trzecie)

pozdrawiam
  
 
Ta trzecia to tylko zaślepka kanału gazowego. To sobie odkręcisz dopiero gdy kiedyś tam będziesz parownik czyścił.
  
 
postanowiłem wstrzymać się z zakupem nowego reduktora bo po świętach z pieniążkami krucho

wziąłem na warsztat reduktor ZAVOLI który miał przeciek
okazało się że winny było ring i po złożeniu z silikonem już nie cieknie

tak więc zacząłem go regulować
najpierw na słuch czułość reduktora
BLOS -duża 2,5 obr. mała zakręcona

po odpaleniu - bogato

podczas jazdy do domu regulowałem co jakiś czas i w końcu doszedłem do tego że mam
śrubę regulacji czułości reduktora zakręconą
BLOS na małej śrubie zakręcony, na dużo odkręcony około 3-4 obrotów (trudno dokładnie określić bo dużo nią kręciłem)

na wolnych obrotach jest bogato
od 2500 ubogo

tak się zastanawiam nad pewnym problemem
jak wymieniałem membrany w parowniku kupiłem zestaw naprawczy, ale tam nie było mowy o tym do reduktora jakiej wydajności to było
czy zestawy naprawcze nie powinne być do reduktora odpowiedniej wydajności?
  
 
Dziwne to dla mnie. Jeździłem na blosie i parownikach Zavoli i Lovato. Reduktory musiałem mieć rozkręcone przynajmniej do połowy, a blos był przeciętnie na 3/4-4/5 rozkręcony na dużej śrubie. Silnik 2,0 ośmiozaworowy. Na wolnych zwykle miałem ubogo, a mieszanka podczas jazdy z niedużymi wciśnięciami pedału gazu do 70-80km/h też ubogo. Dopiero mocniejsze wdepnięcie dawało wzbogacenie, ale przy wyższych obrotach z pedałem w podłodze parowniki nie wyrabiały i znów robiło się ubogo. Zastanawia mnie czy przypadkiem nie masz w dolocie jakiegoś dławika: przepływomierza klapkowego? ciężkiej klapki antywybuchowej? zwężki fabrycznej? zwężki zrobionej przez gazowników? Wszystko pozakręcane, a i tak masz bogato - dziwne!
Obejście wolnych obrotów w tym Zawoli nie jest czasem rozkręcone za bardzo?
  
 
Obejście wolnych obrotów jest zakręcone na maxa

w dolocie jest przepływomierz klapkowy bo tak jest tych silnikach
  
 
I pewnie masz wstawionego blosa pomiędzy przepływomierzem, a przepustnicą?
Jeśli tak wmontowany blos to już wiadomo czemu tak ładnie zasysa Ci gaz pomimo zakręcania wszystkiego co się da. Przepływomierz klapkowy wnosi dodatkowe podcisnienie ssania. Trzeba zrobić kompensację reduktora, naregulować od zera i może wtedy to zadziała. Ewentualnie przenieść Blosa przed przepływkę, ale to będzie proszenie się o kłopoty w razie jakiegoś BUM.


[ wiadomość edytowana przez: gondoljerzy dnia 2009-01-04 17:59:47 ]
  
 
ale nie ma możliwości wstawienia BLOSA między przepływomierz a przepustnicę

jest tak:
FILTR -> BLOS -> przepływomierz -> przepustnica

ale na wolnych obrotach przepustnica jest zamknięta a silnik zasilany jest poprze regulator wolnych obrotów czyli

wolne obroty
FILTR -> BLOS -> przepływomierz -> regulator biegu jałowego

wyższe
FILTR -> BLOS -> przepływomierz -> przepustnica

z tego co piszesz to powinienem mieć reduktor z kompensacją
szkoda że sporo roboty aby przerobić zwykły na "z kompensacją"
w sumie to auto ma już swoje lata i nie wiem czy opłaca mi się w nie inwestować :/
  
 
witam serdecznie
walki część dalsza

przerobiłem swój reduktor i teraz mam zavoli z kompensacją

pytanie gdzie podłączyć kompensację?

jest tak

filtr -> BLOS -> przepływomierz klapowy -> przepustnica

pomiędzy filtr a blosa?
czy blosa a przepływomierz ?
  
 
Jakoś nigdy nie miałem problemów z moją instalką na blosie, na początku tylko błędnie rozkręcałem reduktor.
Powinno być tak jak ktoś już tu napisał, ma być tylko ledwo odkręcony a to Blos powinien się postarać aby wyciągnąć z niego więcej gazu, tyle ile potrzebuje.

1 generacja w BLOSie to najlepsza instalacja na świecie!!! a wtryski binga sringa to się nadają może to promu kosmicznego, he he
  
 
kolego blue827 ja miałem reduktor praktycznie zakręcony i to nic nie daje
z tego co już wiem, to przy przepływomierzach klapowych trzeba stosować kompensację i tyle