MotoNews.pl
  

Świece ociekające olejem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Otóż sprawa ma sie tak:
PO 1) od jakiegoś czasu zdarza się bez względu na temp silnika ze przy dodawaniu gazu w okolicach od jałowego do ok.2300 obr/m silnik strasznie szarpie zarówno na benzynie jak i gazie, do tego zdarza mu się strzelić w dolot, pomyślałem trzeba zmienić świece, przy ich wymianie okazało się że 2 środkowe aż ociekają olejem, wymieniłem od razu uszczelkę p/pokrywą zaworów, włożyłem nowe NGK i 2 dni było ok. dzisiaj rano to samo, wyciągam świece a one znów cale w oleju, wyczytałem na forum ze przyczyna mogą być zjebane uszczelniacze zaworowe, dodam tylko ze samochód bierze olej w ilości ok. 2-2,5l/12tys.km (co tyle wymieniam olej), czy możne być jakaś inna przyczyna zalewania świec olejem?

PO 2) również od niedawna zauważyłem niepokojący odgłos dochodzący z silnika przy uruchamianiu go gdy jest zimny, jest to coś w rodzaju stuku połączonego z tarciem o metal i zgrzytnięciem (jakby zawór?), problem występuje tylko przy odpalaniu samochodu po min 8h postoju i trwa możne 5s. od startu silnika, gdy silnik jest ciepły wszystko jest dobrze (oczywiście poza zalewającymi się świecami), czy te 2 sprawy mogą być ze sobą powiązane?
  
 
1 -uszczelniacze lub/i pierscienie(tylko ta droga"normalnie" olej do komory spalania moze sie dostawac(no jeszcze przaz odme-ale to ma zwiazek z pierscieniami)-no chyba ze cos pekło-głowica,tłok lub kadłub
2 -popychacz?
czym moga byc powiązane ?--pracą w tym samym wyeksploatowanym silniku?
  
 
Przyczyną strzałów i ewentualnego szarpania leży po stronie starych przewodów. Przy okazji można zmienić cewkę i palec w aparacie zapłonowym.
Gdzie Ty wyczytałeś takie herezje, że uszczelniacze są przyczyną zaolejenia świec?
Jeśli świeca jest zalana z zewnątrz (bo jam miewam tak to wygląda) to przyczyną jest tylko i wyłącznie uszczelka pokrywy zaworów.
Przy wymianie uszczelki warto również zmienić podkładki pod nakrętkami (kupuje się to w kompletach 11szt.).
Przed założeniem uszczelki powierzchnie należy dobrze odtłuścić.
Uszczelkę zakładamy "na sucho" nie stosuj żadnych silikonów.
Ważna jest też kolejność dokręcania śrub!

Kolejna sprawa - stuki po uruchomieniu silnika.
Napisz na jakim oleju jeździsz.
Podejrzewam, że stary i gęsty olej przytyka Ci kanaliki w kasownikach luzu.
Po nagrzaniu olej staje się rzadszy i problem ustępuje.
  
 
Popieram przedmówcę, na bank za szarpanie odpowiadają przewody. Miałem to samo i po wymianie świec i przewodów jak ręką odjął. Co do świec w oleju mam tak już od dobrych 100000 i dalej tak śmigam. Wymiana uszczelki pod kopułą zaworów pewnie coś pomogła, ale jak ponownie tam zajrzałem po 30 tys to było to samo. No ale zawsze mógł fachowiec źle ją wymienić chociaż nie zauważyłem jakoś większego zużycia oleju.
  
 
a więc Panowie takowe informacje znalazlem na Naszym forum, a teraz tak: olej to Castrol Magnatec 15W40, przedtem jezdzilem na Mobilu te same parametry i rowniez myslalem ze to przez olej, w sobote zlalem Mobila i zalalem Castrola i problem nie zniknal, a świece nie są zalane od zewnatrz tylko zalany jest gwint po sama elektrodę (czy jak to sie tam zwie), czyli tak jakby zalewaly sie poprzez komore spalania

co do przewodów to czy ja wiem czy sa stare wymienialem je w styczniu tego roku na NGK, palec z kopulka i cewka impulsatora maja po 2 lata, wymieniane razem zaraz po kupnie samochodu

[ wiadomość edytowana przez: krzysiek_dz dnia 2008-12-02 13:03:50 ]
  
 
To po cholerę wymieniałeś uszczelkę pod pokrywą zaworów? Jak dla mnie uszczelka pod głowicą ma dość, albo uszczelniacze zaworów. I stąd może się brać również szarpanie.
  
 
Cytat:
2008-12-02 13:00:28, krzysiek_dz pisze:
... a świece nie są zalane od zewnatrz tylko zalany jest gwint po sama elektrodę (czy jak to sie tam zwie), czyli tak jakby zalewaly sie poprzez komore spalania ...



ja jak miałem uszkodzona uszczelkę pod pokrywą zaworów to też po wyjęciu świecy miałem mokra elektrodę i gwint
  
 
To może tak dokładnie i po kolei opiszesz problem?
Jest wilce prawdopodobne, że to przy wykręcaniu świecy, olej zdąży Ci spłynąć po gwincie nawet do elektrody.
Dziwi mnie jednak fakt, że zaraz po zmianie uszczelki masz mokre świece.
Napisz, czy mokre są również fajki świec.
Uszczelka pokrywy zaworów z podkładkami pod nakrętki to koszt nie współmierny do kosztów wymiany uszczelki pod głowicą.
Napisz czy nie ubywa Ci płynu, czy na korkach od oleju lub zbiorniczka płynu nie nie pojawia się charakterystyczna pianka.
Jeśli jej nie ma to powąchaj płyn w zbiorniczku. Przy przepuszczającej uszczelce głowicy, nie zawsze pojawia się piana, ale praktycznie zawsze da się wyczuć charakterystyczny swąd po odkręceniu zbiorniczka na płyn.
Zmieniając uszczelkę pod głowicą przy okazji warto zrobić uszczelniacze zaworów, dotrzeć gniazda zaworów i splanować głowicę.
Niestety, koszt jest znaczny, bo do tego dochodzi jeszcze wymiana rozrządu. Przygotuj sobie tak ok. 1000PLN

Przy okazji szarpania, tak mi przyszło do głowy, czy nie przyśpieszałeś zapłonu aparatem?
  
 
fajki sa suche w ogole z zewnatrz swiece wygladaja elegancko, uszczelke p/pokr zaworow wymienilem bo ciekla raczej "na zewnatrz" niz "do srodka", uszczelka pod glowica byla wymieniana rowno 2 lata temu (zalozylem uszczelke reinza), co do plynu to przez ostatnie 2lata dolalem moze 200ml, plam oleju ani zadnej piany nie widac, babelki tez nie leca, co do wachania to tej metody jeszcze nie stosowalem, jednak sprobuje, tyle ze przeziebiony jestem i mam zajebisty katar, wiec za duzo moge nie wywachac, zaplonem sie w ogole nie bawilem, sprobuje jeszcze wstawic nowy komplet- kable, kopulka, palec, zobaczymy co wtedy chociaz jestem prawie pewien ze nic to nie da, to bedzie chyba ostatnia proba, jak nie pomoze to trzeba bedzie jechac do warsztatu
  
 
Masz LPG?
  
 
Cytat:
2008-12-03 13:46:55, kisztan pisze:
Masz LPG?



tak jest instalacja II gen BRC
  
 
no i powiem tak na szarpanie pomogla ostatnia deska ratunku : nowe kable kopulka i palec, glowna przyczyna szarpania byla zuzyta kopulka (upierdzielilo ten wystajacy od wewnatrz plastikowy bolec razem ze sprezynka i tym grafitowym wkladem) niestety przy wymianie tego wszystkiego wykrecilem swiece w celu oczyszczenia coby wszystko bylo git i nadal byl na nich olej, samochodzik smiga na razie elegancko, wiec stwierdzilem ze oleje chyba ten problem skoro nie jest on przyczyna szarpania, dzieki za wszystkie sugestie

pozdrawiam
  
 
Zabrałem się wczoraj za wymianę świec w swojej maszynie i oto pojawiła się zagadka, ale po przeczytaniu tego wątku troszkę się uspokoiłem. Problem polega tak jak w tytule na tym iż po wyjęciu na świecach znajduję się olej. Foto niżej:



Tak jak wyczytałem na forum jedną z przyczyn może być uszczelką pod pod pokrywą, coś jeszcze? Bo jak widać olej jest tylko na gwincie i porcelanie, elektroda jest sucha.

Jest jeszcze jedna sprawa, odnośnie wykręcenia świec. Licząc od rozrządu na pierwszym poszło gładko, na drugim było ciężko (dźwięk podobny do takiego jak koła się odkręca), natomiast na trzecim i czwartym były praktycznie rzecz biorąc prawie nie dokręcone. Poszło bardzo lekko. Czy mieliście taki przypadek Dodam też że Esperakiem zrobiłem ok. 24 tys. km i świece wymieniałem po raz pierwszy. Chciałem wymienić po montażu LPG ale gazownik stwierdził, że wszystko jest ok i nie ma co. Ale ostatnio zaczął podczas przełączania "kichać i prychać" więc nastał czas. Po wymianie wszystko już ładnie hula
  
 
jak na moje oko to olej się leje z pod uszczelki pod pokrywą zaworów, odkręć i załuż an dobry silikon, ja trzy razy wymieniałem i to książkowo bez silikonu i zawsze mi leciało, a jak na silikon założyłem to było OK, tylko pamiętaj zeby warstwa silikonu nie była zbyt gruba
  
 
A czy nie wlałeś zbyt dużo oleju ze względu na wspomniane zgrzyty? Wtedy lubi się przeciskać przez uszczelkę.
  
 
to napewno wina uszczelki pod pokrywa zaworow, nie szukaj problemu w miejscach gdzie go nie bedzie ja juz to przerabialem, a jak na zlosc w drodze na zlot GS. Powymianie uszczelki po problemie ale pamietaj zeby wymienic takze te 11 podkladek metalowo-gumowych (chyba 3,3zł za sztuke ! ) i powinno byc ok, tak jak pisze syndoktora nie zapomnij przy tym o silikonie.
  
 
Cytat:
2009-03-10 04:46:39, adamesce pisze:
.... Powymianie uszczelki po problemie ale pamietaj zeby wymienic takze te 11 podkladek metalowo-gumowych (chyba 3,3zł za sztuke ! ) i powinno byc ok, tak jak pisze syndoktora nie zapomnij przy tym o silikonie.



Uszczelkę zamierzam w najbliższym wolnym czasie wymienić oczywiście z tymi podkładkami metalowo-gumowymi. A jeśli o silikon chodzi to czytając wypowiedzi zdania są podzielone Uszczelka wymieniana była jakieś ok 24 kkm podczas wymiany rozrządu i nie dawany był silikon. podkładki też nie były zmieniane, więc teraz wymienie też i podkładki i dam uszczelkę na silikon.