Krokowy z allegro, co jeszcze

Witam.
Po pierwsze chcialem sie przywitac -z przodu dojazdowka, z tylu dojazdowka, jestem tutaj nowka

Mam pytanko. Szykuje sie do wymiany krokowca. Tutaj rodzi sie moje pytanie - co sadzicie o takim silniczku? Dlaczego jest taki tani? Numery czesci zgadzaja sie z numerami z mojego :
link do aukcji z czescia
kawalek dalej jest wygladajacy tak samo za 220zl. Czym sie roznia?

No i druga sprawa, co ogolnie sadzicie o sytuacji wygladajacej tak:
escort szalal na biegu jalowym, poczytalem fora, pojechalem wyczyscic silniczek krokowy. Dalem go do serwisu bo mam dwie lewe rece do tego typu napraw. Wyjeli, wyczyscili, zalozyli, znalezli przy okazji nieszczelnosc na jakims przewodzie - bral falszywe powietrze, nieszczelnosc zalatali.
Co to dalo? - szalal caly czas do tego stopnia ze na swiatlach, jak jechalem do serwisu musialem juz trzymac go na recznym a noga trzymac gazem obroty bo gasl. Wyjechalem od nich no i obroty nie sa idealne, bo dalej (tym razem na zimnym silniku, potem jest juz duzo lepiej) skacza, ale po przejechaniu paru kilometrow stabilizuja sie i wlasciwie wszystko jest ok. Ale ma jeszcze takie fazy, ze po chwili stania zaczynaja skakac obroty.

Co dalej. Wymienic krokowca? To chyba dobry kierunek skoro po przeczysczeniu jest sporo lepiej? Czy moze isc dalej w kierunku przepustnicy? Czy jakies lepsze pomysly

Mam tylko prosbe o mowienie do mnie prostym jezykiem Nie jestem narazie biegly w 'fachowej' terminologii podmaskowej

oryginal kupisz na allegro za 170zl
wystarczy poszukac

[ wiadomość edytowana przez: radekbox dnia 2008-12-09 15:58:21 ]

kolego, a czyściłeś zaworek odpowietrzenia skrzyni korbowej? Wystarczy go wyjąć, wymoczyć w benzynie i dobrze przepłukać.




[ wiadomość edytowana przez: przemkowal dnia 2008-12-09 19:04:30 ]

Z zaworkiem to nie tak siup, czyszczenie nic Ci nie pomorze, bo zasada dzialania tego zaworka jest troszke bardziej skomplikowana, poczytaj na FCP, tam jest dokladnie co trzeba zrobic zeby zadziałało.

Co do błedów, nie rozumiem stwierdzenia "gospodarka olejowa", widac ten mechanik, to nie mechanik a gospodarz podwórkowy.

Podpieciem do kompa, czy samodiagnostyka sprawdzisz nie wiele, kilka czujników i odczyty z sondy, ale po nich mozna zmienic poł samochodu a i tak czasem cięzko trafic na przyczyne.
Samego krokowego czy pompy paliwa/cisnienia itp nie sprawdzisz przez diagnostyke komputerową.

Zalezy co sie z obrotami dzieje, jesli skaczą płynnie powiedzmy z 900 na 1000czy 1200 i po chwili znowu spadaj na 900 to zacznij od szukania lewego powietrza, lub na 99% zaworek jest juz zniszczony, i jesli nie znajdziesz nieszczelnosci to mozna sie pokusic o jego rozbiórkę i podratowaqnie go, nic Cie to nie bedzie kosztowac a moze pomóc.

Pierwszy link dotyczy zasady działania i mniej wiecej jak go podratowac.

W drugim linku masz fotu i opis jak rozebrac i złozyc, ale nie kieruj sie metoda naprawy bo jest błędna, nizej masz opisane co i jak.

Zasada działania

rozbieranie zaworka

Jak juz masz cos robic w zaworku to zrob najpierw to co Ci podałem, no chyba ze nie szkoda Ci 100zl wywalic to juz twoja sprawa.

Cos chyba robie nie tak.. wyjalem rurke z zaworkiem, tak jak pisales. Jako ze jestem sam i nie bardzo ma mi kto pomoc, to wyjalem zaworek z rurki gumowej, wsadzilem go spowrotem i zamiast dopychac trzpien zaworka to zatkalem cala rurke i wtedy odpalilem silnik. Ale gasl odrazu po zapaleniu.. Pewnie niedokladnie zatkalem rurke..? Czy zly wniosek.. Jedno moje spostrzezenie apropo zaworka.. Kiedy trzymalem go w rece i dopychalem od tylu trzpien, to zauwazylem, ze pare razy 'zacial' mi sie - trzpien nie wszedl do konca tylko zostal w pewnym miejscu zablokowany. Przestalem dociskac, puscilem, jeszcze raz i wszedl do konca. Tak jakby gdzies sie blokowal. Nie wiem czy tak powinnon byc.. Jesli sie tak blokuje nie dochodzac do konca to znaczy ze dalej leci nim powietrze.. Czyz nie?