Buczenie z tylu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam kolegow z forum z gory przepraszam za brak polskich znakow gdyz mam zepsuta klawiature
mam do was takie pytanie, Niedawno sprawilem sobie poczciwa fordzine mk6 z 93r i po jakims czasie jazdy zaczalem slyszec male buczenie z tylu auta ktore z czasem sie zwiekszalo, kiedy zmienialem opony przednie na zimowe, przelozylem te ktore byly z przodu na tyl i liczylem na poprawe, ale jednak nic, to buczenie jest szczegolnie slyszalne przy predkosci 40km/h i przy 80km/h, kiedy predkosc dojdzie do okolo 50km/h lub do 90km/h buczenie prawie ustaje, i ponownie slychac je przy 120km/h, Bardzo prosze o pomoc gdyz staje sie to bardzo uciazliwe, z gory dzieki
  
 
Witam, ja miałem to samo ale z przodu. Przy 40 najgłośniej, niżej i wyżej ustawało. Już się przymierzałem do łożysk, ale zostałem zmuszony do wymiany opon i o dziwo ustało. Z mojego doświadczenia wniosek prosty: opony albo niestety łożyska.
  
 
lozysko do wymiany.
  
 
A czy ktoś z was mi powie ile może kosztować robocizna mniej więcej? bo łożyska są zapewne tanie..
  
 
Chyba że da się to zrobić samemu w dość dobrze wyposażonym garażu ??
  
 
lozysko niedrogie okolo 100zeta
a robocizna nawet do 120
  
 
Łożysko kup jakieś dobre, a nie coś w stylu otpimy bo długo na tym nie pojeździsz. Da się samemu wymienić
  
 
co panowie myślicie o tym ?




>>> http://tiny.pl/6n9f<<<


wytrzyma dość długo??
  
 
Nie jestem pewny jak w tym modelu, ale wydaje mi się, że przychodzą dwa stożkowe.
Robota prosta, tylko musisz mieć wałek lub kawałek rury o średnicy minimalnie mniejszej od zewnętrznego pierścienia łożyska żeby je równo wbić.
Wymienialiśmy w 1.8 z 97r.- na pewno były dwa stożkowe. Oczywiście z tyłu.

[ wiadomość edytowana przez: buzzer11 dnia 2008-12-22 21:09:36 ]

[ wiadomość edytowana przez: buzzer11 dnia 2008-12-22 21:12:23 ]

[ wiadomość edytowana przez: buzzer11 dnia 2008-12-22 21:13:29 ]
  
 
Kup SKF i dopilnuj żeby był niemiecki i zrób od razu obie strony.
Ja zmieniłem z prawej strony i minęło okrągłe 6 miechów i muszę wymienić z drugiej strony .
  
 
Zgadzam się z przedmówcą: zdecydowanie niemieckie SKF http://ford-sklep.pl/escort-1990_1995-podwozie-lozyska-c-28_67.html
Bardzo dobry sklep. I kup od razu dekielki (zasobnik smaru) bo raczej się zniszczą przy wyjmowaniu.

[ wiadomość edytowana przez: buzzer11 dnia 2008-12-22 21:20:08 ]

[ wiadomość edytowana przez: buzzer11 dnia 2008-12-22 21:20:50 ]
  
 
Ok. Dziękuje za rady po świętach zabieram się za robotę. W przyszłości niedalekiej na pewno będę miał jeszcze sporo pytań.

pozdrowienia i wesołych świąt wszystkim
  
 
tylko skf
na optimalu (tanszy o polowe) zrobilem okolo 3000km i wywalilem
  
 
jeszcze jedno pytanie panowie.. Czy ta sprawa łożysk ma wpływ na bezpieczeństwo jazdy ?? i drugie.. czy z tym właśnie problemem łożysk może być związane to że przy wpadnięciu w dziurę na zakręcie zarzuca mi tył samochodu ?? Czy to już bardziej sprawa amorów lub sprężyn ??

[ wiadomość edytowana przez: eirodacosta dnia 2008-12-23 17:39:27 ]
  
 
Cytat:
2008-12-23 16:24:14, eirodacosta pisze:
jeszcze jedno pytanie panowie.. Czy ma o wpływ na bezpieczeństwo jazdy ?? i drugie.. czy z tym właśnie problemem łożysk może być związane to że przy wpadnięciu w dziurę na zakręcie zarzuca mi tył samochodu ?? Czy to już bardziej sprawa amorów lub sprężyn ??

moze byc taj jak piszesz lub tez opony. sprawdz wiatr w oponach