Poliuretanowe tuleje wahacza

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wreszcie nabyłem coś co dawno chodziło mi po głowie i za nie długo zaczne testowanie, ciekawe ile wytrzymają takie tuleje(oczywiście powerflex to nie jest, ale projekt tulejek bazujący na patencie powerflexa już w nowym roku będzie zrealizowany ).
A oto jak wyglądają takie tulejki:




Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenia z tulejami poliuretanowymi, to jego komentarz byłby bardzo wskazany .
  
 
a ile taka przyjemność kosztuje??
gdzie kupiłeś??
  
 
taka przyjemność kosztuje 50 zł za sztuke (ja to troche taniej kupiłem ale to inna bajka), a kupiłem we firmie poliuretan olkusz. Już o tej firmie było kilka razy na forum, nawet ktoś już od nich kupował tuleje...
  
 
Borys ma od nich tuleje i chwali
ja w styczniu kupuje Powerflexy

ps. a jakies wytrzymalsze wachacze ktos zna?


-----------------
passionford.pl

[ wiadomość edytowana przez: _Maly_ dnia 2008-12-23 16:33:13 ]
  
 
a to czym sie tak bardzo powerflexy odrozniaja od takich z olkusza ze trzeba je jakos specjalnie kopiowac?
  
 
ogólnie budową, troche to inaczej powerflex rozwiązał, kto widział ten wie, a jak nie widział to po krótce można powiedzieć że tuleja wewnętrzna nie jest sklejona z poliuretanem tylko w nim pracuje. Takie z olkusza (do essa oczywiście) można zrobić co najwyżej o twardości porządnej gumy bo inaczej przy większych twardościach poliuretanu sie rozwarstwią i tyle z tego. Wcześniejsze tuleje do escorta lub fiesty w olkuszu robili z poliuretanu o twardości 85 później 75, a te są 65 stopni shora czyli tyle ile porządna guma, te twardsze nie dawały rady z tego co wiem. Co innego przy konstrukcji powerfexa tam można użyć dużo twardszy poliuretanu.
  
 
chyba wiem co masz na mysli i mam wyobrazenie jakby to moglo wygladac, a mozesz sie podzielic jakimis informacjami na temat tego co bedziesz robil? chodzi mi glownie o materialy i ksztalt tego ustrojstwa.

ps. fordowskie orginalne tez maja inna budowe niz wiekszosc zamiennikow, wewnetrna tuleja ma wypuklenie na srodku, przez co lepiej trzyma sie w gumie, a w marnych podrobach sa zwykle proste tulejki, i latwiej sie to szystko rozrywa, nie wiesz moze jak jest w tych z olkusza??
  
 
Cytat:
chyba wiem co masz na mysli i mam wyobrazenie jakby to moglo wygladac, a mozesz sie podzielic jakimis informacjami na temat tego co bedziesz robil? chodzi mi glownie o materialy i ksztalt tego ustrojstwa.

ps. fordowskie orginalne tez maja inna budowe niz wiekszosc zamiennikow, wewnetrna tuleja ma wypuklenie na srodku, przez co lepiej trzyma sie w gumie, a w marnych podrobach sa zwykle proste tulejki, i latwiej sie to szystko rozrywa, nie wiesz moze jak jest w tych z olkusza??



no to tak projekt kopi powerflexa jest już rozrysowany, teraz tylko znaleźć dobrego tokarza i wykonać a później do olkusza i dobrać odpowiedni poliuretani testować.

Niestety w tych z olkusza są proste tulejki , ale myśle że i tak długo pochulają.
  
 
hmm czyli lipa troche:/ a moze by tak sobie samemu z orginalow zrobic? w koncu poliuretan mozna kupic, widzialem kiedys jak ktos do bmki robil ;p
  
 
w klubie fiesty chlopaki testowali we fiescie tyle ze przy silniku 2,8 i podobno lipa ;/ tak samo z poduszkami silnika ;/
  
 
tak jak maly napisał mam te tuleje od paru miesięcy... i jak narazie przeżyły oryginały. Ja jestem zadowolony z tej zmiany (pewnie że nie są to PowerFlexy ale...)
To co piszesz o twardości zgadza się (byłem chyba ich testerem) pierwsze które dostałem wytrzymały mało ale nieporównywalnie poprawiło się prowadzenie essa. Pękły dośc szybko a firma wprowadziła modyfikacje i przysłała nowe...
Co najwazniejsze zniklo "myszkowanie essa" przy szybszym ruszaniu.
Co do metody PowerFlexa to tez juz z nimi rozmawiałem żeby zmienic tuleje i wtedy zastosowac twardszy poliuretan ale temat z braku czasu zamarł (póki co to te trzymają sie).

www.poliuretan.olkusz.pl moge polecic (z reszta w innym wątku również to zrobiłem)


PS teraz tylko kombinowac i czekac na wzmocnione sworznie

[ wiadomość edytowana przez: borys dnia 2008-12-26 22:04:35 ]
  
 
Borys, skoro korespondowales z producentem i poruszales temat wzmocnienia tych tulejek wzorem powerflexa, to moze odswierzyl bys pomysl, napewno znalazlo by sie paru chetnych, zreszta ja sam chcialem zalozyc na wiosne, ale zdecydowanie wolal bym takie lepsiejsze
  
 
Panowie, co z tymi tulejami z OLKUSZA?, czy przy zamówieniu trzeba cos konkretnie podawac np twardosc czy cos podobnego, czy tylko ze do Escorta MK5?
I czy moze ktos to polecic, bo szkoda bylo by 2 stowy zostawic, a narazie na oryginalach w 5 osob troszke mi przod tanczy, no i pomyslalem ze na wiosne bym zmienil na jakies lepsze.
  
 
Magik123 no przeciez post wyzej masz ze Borys juz na tym jezdzi pol roku i poleca

-----------------
passionford.pl
  
 
No niby tak, chodzilo mi czy ktos jeszcze moze to polecic lub jezdzi na takich.
  
 
na przelomie luty/marzec bede mogl cos powiedziec na temat powerflexow

-----------------
passionford.pl
  
 
No to tuleje z olkusza są już założone i mają przejechane póki co około 1000 km. Lekko więcej sie czuje nierównościna drodze no i przy ostrym bucie mniej samochód tańcuje po drodze, tak jak to opisał borys. Póki co jestem z nich zadowolony o wiele bardziej niż ze zwyczajnych gumowych.
  
 
No dobra, a co z tym zamawianiem, podaje sie jedynie do czego czy trzeba jeszcze cos konkretnie dodac, czyli twardosc etc.?
  
 
Cytat:
2009-01-02 21:50:39, Magik123 pisze:
No dobra, a co z tym zamawianiem, podaje sie jedynie do czego czy trzeba jeszcze cos konkretnie dodac, czyli twardosc etc.?


Magik123 po prostu dzwonisz do nich i mówisz że chcesz kupić tuleje do forda escorta, póki co jest tylko jedna twardość czyli ta którą ma Borys i ja, przy większych twardościach po prostu poliuretan nie wytrzymywał co napisał Borys i sam przetestował na swojej skórze, jak co to przeczytaj jego wątek.
  
 
Ok, dzieki, na wiosne trzeba bedzie kupic.