[K] Zbiornik paliwa opel omega A kombi szczelny :-)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie szukam szczelnego zbiornika do takiego padła. Cena jak najrozsądniejsza. Sprawa nie jest pilna. 886-877-930 gg 7550149 lub PW - moze ktoś wie coś o czymś takim?
  
 
a ja pół roku temu pociąłem dobrą omege A na złom... został mi już tylko silnik 2.0 8V z niej i kilka lamp i jakiś gratów.
  
 
a jest az tak zle ze musisz caly wymieniac? ja z dobrym skutkiem naprawilem bak w 127 w sumie zaraz po kupnie wloknem szklanym i zywica poli, i 5 lat bylo ok.
  
 
ten już był łatany w ten sposób... Jesli nie trafi sie w rozsądnej kasie to bede rzeźbił - gorzej ze nad nim idąprzewody miedziane gazu, wiec obawaim sie ze zywica pęknie od nacisku przewodów - wiec wolałbym cały zbiornik szczelny. Np jak ktoś dieslem jeździł - tłuste to i bywało pełne, bo jak omega z gazem to zaraz zbiornik przegnije bo non stop pusty. A z tego co wiem w śmierdzielu kombi taki sam zbionik był. A co do czesci to to do omegi A mam całe auto na czesci - też z dziurawym zbiornikiem
  
 
allegro.pl/item509846731_zbiornik_paliwa_bak_opel_omega_a_89_93_sdn_nowy.html


229pln za nowy. Opłaca się kombinować

[ wiadomość edytowana przez: Piatka dnia 2008-12-31 12:37:34 ]

[ wiadomość edytowana przez: Piatka dnia 2008-12-31 12:38:00 ]
  
 
Nie kwota, lecz procent wartości auta jest istotny
  
 
Cytat:
2008-12-31 12:41:53, bolger pisze:
Nie kwota, lecz procent wartości auta jest istotny



no właśnie po co potrajac wartośc pojazdu
  
 
Bardzo ładny ten zbiornik. Tyle ze to do sedana. Do kombi są po 300 PLN nówki. Zanim pomysle o kupnie nówki rozglądam sie za sensowną używką. Auto ma jeździć na gazie nie na benzynie, zbiornik cieknie tylko jak jest prawie pełny, jak jest prawie pusty (typowe dla LPG...) to nic nie cieknie, ale wole mieć szczelny
  
 
Jak jezdzisz na podtlenku Lpg i nie używasz samochodu do wożenia paliwka ze wschodu to może warto pokombinować i wsadzić zbiornik z poloneza jakiegos czy innej łady .
Mniejszy zbiornik=czesciej pełny=wolniej rdzewiejacy

IMHO kupiłbym nowy zbiornik i nie pedzielił się z wymianą bo np za rok bedzie dziura :].
Samochód=wydatki
  
 
tadziu ty no ale jak tobie szkoda za 300 zł nowy to...jakie ty masz tam opony w tym aucie? nie znam sie na cenach czesci i myslalem ze zbiornik z 1500 zeta kosztuje, ale za 300 to o czym my tutaj w ogole rozmawiamy?to zalanie go do pelna wiecej pewnie kosztuje niz sam zbiornik....
  
 
Ale Tadzik za samą Omegę dał około 200 złotych, poza tym jak już pisał bak mu nie jest szczególnie potrzebny. Generalnie rzecz biorąc Omegi Tadzika są już kultowe
A opony? Z tego, co pamiętam, to ma w miarę okej, a używki nie za stare da się kupić za śmieszne pieniądze. Poza tym na oponach się jeździ, a bak, to tylko taki backup
  
 
Mój punkt widzenia jest taki:
-Moze komuś leży taki zbiornik w dobrej cenie - dlatego zapytałem.
-wole ładną fabryczną używkę niż taki zamiennikowy zbiornik bo pewnie coś nie będzie pasować, i nie wiadomo jak szybko przegnije znów lub na wstępie okaze sie nieszczelny...
-jeśli kupie zbiornik z dobym czujnikiem poziomu to nie musze kombinować przekąłdać itp - zwłaszcza ze teraz w omedze nie robi mi wskaźnik paliwa - ale mam drugi czujnik poziomu z drugiego zbiornika wiec w razie czego przełożę
-jak dla mnie 300 zł to nie są drobne pieniażki, zwłaszcza ze pewnie w KRK bedzie droższy wiec jeszcze dochodzi wysyłka.

Zapewne skończy sie na kupnie nowego, ale zanim sie zdecyduje zakupić to poszukam ładnego używanego.
Pozdrawiam

PS własnie takie 300 zł wolę wydać na sprawy takie jak opony czy zawias niżn a nowy zbiornik. Omega z załozenia jest autem niskobudżetowym, co nie znaczy ze nie ma być sprawna technicznie (poprzednia omega była straszna głównie wyglądem i blacharka - aktualna jest znacznie lepsza w końcu kosztowała 400 zł a nie 200...).
  
 
też bym wolał wydać 300 zeta na coś innego niż nowy bak do starej omegi tym bardziej ze jest tego sporo i można za pare złoty trafic fajną używke (pare zł mam namyśli 50-80)