Avensis 2.0 spadek obrotów

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam !

Od pewnego czasu mam problem z obrotami.
Normalnie wszystko jest OK, ale gdy silnik jest ciepły i jadąc zrzucam na luz (np przed skrzyżowaniem) obroty spadają na krótki moment poniżej 500 (czuć takie zadrganie silnika) po czym wracają do normy - jest to trochę denerwujące.
Mam sekwencję LPG, ale to zdarza sie tez na benzynie.
Co mam robić - czy pokusić się o czyszczenie przepustnicy i zaworu ISC ?
Robiłem juz reset kompa, ale nie pomogło.
  
 
Jaki model Ave ktory rok??
  
 
Cytat:
2009-01-06 13:37:15, Bigelektron pisze:
Jaki model Ave ktory rok??



Silnik 2.0 3S-FE rocznik 1998.
Dodam, że dzieje się to tylko podczas jazdy przy wrzuceniu na luz lub przy próbie redukcji biegu, na postoju wszystko idealnie (dodaję gazu, a po odjęciu wskazówka płynnie opada na ok 800-900obr.)
  
 
Cytat:
2009-01-06 15:49:53, mister pisze:
Silnik 2.0 3S-FE rocznik 1998. Dodam, że dzieje się to tylko podczas jazdy przy wrzuceniu na luz lub przy próbie redukcji biegu, na postoju wszystko idealnie (dodaję gazu, a po odjęciu wskazówka płynnie opada na ok 800-900obr.)


To ISC sie blokuje .Normalnie po 140 tys jak masz filtry powietrza nie oryginalne to nawet po 40 tys,i jak jest gaz to tez przy 60tys juz jest zapaskudzony.
  
 
Cytat:
2009-01-06 17:12:12, Bigelektron pisze:
To ISC sie blokuje .Normalnie po 140 tys jak masz filtry powietrza nie oryginalne to nawet po 40 tys,i jak jest gaz to tez przy 60tys juz jest zapaskudzony.



Przejechane to ja mam ponad 250 tyś.
Nurtuje mnie tylko czemu dzieje się to w czasie jazdy, a na postoju jest OK ?
Jak się zrobi trochę cieplej to się zajmę ISC.
Dzięki za radę
  
 
Cytat:
2009-01-06 17:30:39, mister pisze:
Przejechane to ja mam ponad 250 tyś. Nurtuje mnie tylko czemu dzieje się to w czasie jazdy, a na postoju jest OK ? Jak się zrobi trochę cieplej to się zajmę ISC. Dzięki za radę


Bo jak przegazujesz auto to podczas schodzenia z obrotow przeslonka zaworu ISC jest calkowicie domknieta,dopiero po zejsciu na 1200 znowu komputer ja wychyla poniewaz zawor zakleja sie sadza a przeslonka rzadziej przebywa w tym polozeniu niz podczas normalnej stabilizacji biegu jalowego , zaczyna sie kleic i ma pewne opoznienie w odslonieciu kanalu powietrznego wiec obroty zdaza spasc ponizej 600 obr.
To taki poczatek konca
  
 
Cytat:
2009-01-06 19:10:50, Bigelektron pisze:
Bo jak przegazujesz auto to podczas schodzenia z obrotow przeslonka zaworu ISC jest calkowicie domknieta,dopiero po zejsciu na 1200 znowu komputer ja wychyla poniewaz zawor zakleja sie sadza a przeslonka rzadziej przebywa w tym polozeniu niz podczas normalnej stabilizacji biegu jalowego , zaczyna sie kleic i ma pewne opoznienie w odslonieciu kanalu powietrznego wiec obroty zdaza spasc ponizej 600 obr. To taki poczatek konca



Normalnie jaśniej się już nie dało tego wyjaśnić
Jeszcze raz serdeczne dzięki - jak zwykle można na Ciebie liczyć.
  
 
Cytat:
2009-01-06 15:49:53, mister pisze:
Dodam, że dzieje się to tylko podczas jazdy przy wrzuceniu na luz lub przy próbie redukcji biegu, na postoju wszystko idealnie (dodaję gazu, a po odjęciu wskazówka płynnie opada na ok 800-900obr.)



No wlaśnie też tak mam :/
Wcześniej miałem ten problem przy odpalaniu tzn. nie łapał od razu obrotów. Za radą Bigelektrona wyczyściłem ISC i problem - jak ręką odjął. () Ale później zauważyłem że pojawił się - taki jak u Ciebie Mister - spadek obrotów przy wciśnięciu sprzęgła po hamowaniu silnikiem. Więc znowu czyściłem zaworek i myłem i grzałem i suszyłem i chłodziłem i myłem i grzałem i suszyłem i chłodziłem i myłem i grzałem... i dupa
I tak go wykręcałem z auta już 4 razy, myłem w różnych specyfikach (nafta, benz ekstr., WD40). Zaworek goni luźno jak nowy a obroty przed skrzyżowaniem spadają.

Czy może być przyczyną coś innego niż ISC?
  
 
Witam!!!
Mam pewien problem z Toyotą Avensis 2.0 Diesel...Mianowicie odpalam auto i wszystko jest w porządku do momentu, aż w pewnej chwili auto po prostu ni z tego ni z owego traci moc... auto tak jakby się dławiło :/ przekroczenie 2000 obrotów następuje po przejechaniu kilkuset metrów albo po zjeździe z górki... Nie za świeca mi się żadna kontrolka, komputer nie wykazuje żadnego błędu, a mimo tego auto nie ma mocy a raczej ją straciło. Dodam jeszcze, że panowie w salonie toyoty zaproponowali mi w takim wypadku wymianę filtra paliwa, zrobiłem to i nic ;/...może tu ktoś będzie miał pomysł...??
  
 
Cytat:
2012-01-20 14:31:49, Avensis_2006 pisze:
Witam!!! Mam pewien problem z Toyotą Avensis 2.0 Diesel...Mianowicie odpalam auto i wszystko jest w porządku do momentu, aż w pewnej chwili auto po prostu ni z tego ni z owego traci moc... auto tak jakby się dławiło :/ przekroczenie 2000 obrotów następuje po przejechaniu kilkuset metrów albo po zjeździe z górki... Nie za świeca mi się żadna kontrolka, komputer nie wykazuje żadnego błędu, a mimo tego auto nie ma mocy a raczej ją straciło. Dodam jeszcze, że panowie w salonie toyoty zaproponowali mi w takim wypadku wymianę filtra paliwa, zrobiłem to i nic ;/...może tu ktoś będzie miał pomysł...??


Problem wystepuje sporadycznie czy regularnie?
Czy po nocy odpala bez problemow?
Czy dopuki sie nie nagrzeje idzie normalnie?
Czy jak niema mocy to kopci jak lokomotywa?
Najprosciej sie przejechac z testerem jak problem wystapi to widac czego mu brakuje.A jak nie wystapi to na poczatek wyczyscic EGR.
Czy na pompie ma jeden czy dwa zaworki scv?
Wtedy jak niema mocy to jak go zgasisz to odpala normalnie czy dluzej trzeba krecic?


[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2012-01-21 00:24:33 ]
  
 
Cytat:
2012-01-21 00:22:27, Bigelektron pisze:
Problem wystepuje sporadycznie czy regularnie? Czy po nocy odpala bez problemow? Czy dopuki sie nie nagrzeje idzie normalnie? Czy jak niema mocy to kopci jak lokomotywa? Najprosciej sie przejechac z testerem jak problem wystapi to widac czego mu brakuje.A jak nie wystapi to na poczatek wyczyscic EGR. Czy na pompie ma jeden czy dwa zaworki scv? Wtedy jak niema mocy to jak go zgasisz to odpala normalnie czy dluzej trzeba krecic? [ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2012-01-21 00:24:33 ]



Dziękuję za odpowiedź....tak więc problem występuje regularnie na początku było to sporadyczne ale teraz już regularnie... po nocy odpala na 2 razy... dopóki auto się nie nagrzeje nie ma żadnego problemu... Może mi pan powiedzieć o co chodzi z przejechaniem się z tym testerem?? Niestety co dotych zaworków nie mam zielonego pojęcia, a model auta to Toyota Avensis 2006 rok 2.0 d4d 116 km, może to coś pan powie.... Jak go odpalam po tym gdy następuje ten spadek mocy to odpala normalnie
  
 
Cytat:
2012-01-21 20:03:15, Avensis_2006 pisze:
Dziękuję za odpowiedź....tak więc problem występuje regularnie na początku było to sporadyczne ale teraz już regularnie... po nocy odpala na 2 razy... dopóki auto się nie nagrzeje nie ma żadnego problemu... Może mi pan powiedzieć o co chodzi z przejechaniem się z tym testerem?? Niestety co dotych zaworków nie mam zielonego pojęcia, a model auta to Toyota Avensis 2006 rok 2.0 d4d 116 km, może to coś pan powie.... Jak go odpalam po tym gdy następuje ten spadek mocy to odpala normalnie


Nie chodzi o zielone pojecie tylko czy jest zielony i czerwony zaworek na pompie .
Co znaczy ze odpala na 2 razy?
  
 
Cytat:
2012-01-22 00:11:02, Bigelektron pisze:
Nie chodzi o zielone pojecie tylko czy jest zielony i czerwony zaworek na pompie . Co znaczy ze odpala na 2 razy?



Też się domyśliłem, że chodzi o czerwony i zielony zaworek...ale jak wspomnialem wczesniej niewiem jak to sprawdzic...jesli mi Pan powie to wtedy sprawdze...chociaz nie sadze by to bylo latwe... a co do odpalenia na 2 razy to szczerze powiedziawszy niewiem jak panu to wytlumaczyc...
  
 
Cytat:
2012-01-22 00:35:59, Avensis_2006 pisze:
Też się domyśliłem, że chodzi o czerwony i zielony zaworek...ale jak wspomnialem wczesniej niewiem jak to sprawdzic...jesli mi Pan powie to wtedy sprawdze...chociaz nie sadze by to bylo latwe... a co do odpalenia na 2 razy to szczerze powiedziawszy niewiem jak panu to wytlumaczyc...


Jest latwe ...patrzysz na pompe wysokiego cisnienia -poznasz ja po metalowych przewodach idacych do listwy, jak niewiesz gdzie szukac to patrz na lewo od zamka klapy patrzac na silnik.
Na pompie beda dwa blizniacze zaworki czerwony i zielony .lub bedzie tylko jeden taki blyszczacy cylindryczny okolo 5 cm dlugosci.
  
 
Cytat:
2012-01-22 13:16:46, Bigelektron pisze:
Jest latwe ...patrzysz na pompe wysokiego cisnienia -poznasz ja po metalowych przewodach idacych do listwy, jak niewiesz gdzie szukac to patrz na lewo od zamka klapy patrzac na silnik. Na pompie beda dwa blizniacze zaworki czerwony i zielony .lub bedzie tylko jeden taki blyszczacy cylindryczny okolo 5 cm dlugosci.


Ok...i po zobaczeniu tego i powiedzeniu tego Panu, da Pan rade coś zdiagnozowac ??
  
 
Cytat:
2012-01-22 19:42:59, Avensis_2006 pisze:
Ok...i po zobaczeniu tego i powiedzeniu tego Panu, da Pan rade coś zdiagnozowac ??


Nie ...ale moze sobie pan pare rzeczy wykluczyc , jezeli zrobi co napisze.
  
 
Cytat:
2012-01-22 19:58:21, Bigelektron pisze:
Nie ...ale moze sobie pan pare rzeczy wykluczyc , jezeli zrobi co napisze.



No więc sprawdziłem i jest jeden zawor srebrny o średnicy mniej wiecej 5 cm i co w zwiazku z tym??
  
 
Cytat:
2012-01-24 13:18:37, Avensis_2006 pisze:
No więc sprawdziłem i jest jeden zawor srebrny o średnicy mniej wiecej 5 cm i co w zwiazku z tym??


W zwiazku z tym pompa odpada , bo jakby sie 1 scv zawieszal to by silnik gasl a nie tracill moc.
A jak straci moc i nie jedzie to potem sam odzyskuje czy dopiero jak go wylaczysz wyjmiesz kluczyk i odpalisz na nowo?
  
 
Cytat:
2012-01-25 02:07:25, Bigelektron pisze:
W zwiazku z tym pompa odpada , bo jakby sie 1 scv zawieszal to by silnik gasl a nie tracill moc. A jak straci moc i nie jedzie to potem sam odzyskuje czy dopiero jak go wylaczysz wyjmiesz kluczyk i odpalisz na nowo?


Znaczy on jedzie, tyle że nie może przekroczyć 2000 obrotów a jak jadę pod górę jakąś większą to gdybym nie zrzucił na 2 to by mi się zaczął cofać z tej górki .... po zgaszeniu auta, odczekaniu chwili i ponownemu zapaleniu auto działa normalnie ale po jakimś czasie znowu dzieje się to samo....:/
  
 
Cytat:
2012-01-25 08:40:47, Avensis_2006 pisze:
Znaczy on jedzie, tyle że nie może przekroczyć 2000 obrotów a jak jadę pod górę jakąś większą to gdybym nie zrzucił na 2 to by mi się zaczął cofać z tej górki .... po zgaszeniu auta, odczekaniu chwili i ponownemu zapaleniu auto działa normalnie ale po jakimś czasie znowu dzieje się to samo....:/


No wlasnie istotne jest czy po zgaszeniu wyjeciu klucza za stacyjki i odpaleniu bez odczekania jakiegostam czasu,jest ok, czy to samo i trzeba odczekac.


[ wiadomość edytowana przez: madzia_83 dnia 2012-02-01 09:58:40 ]