Yaris - wkładka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś stosował jakąś sportową wkładkę filtra powietrza do yarka???
jakie wrażenia?


czy jest jakaś pasująca do yariski, czy trzeba coś dopasowywać??
  
 
Do yarisa wkładki robią wszystkie szanujące się firmy jedynie cena może być problemem Sam nie mam takiej wkładki, ale z tego co piszą użytkownicy na forum np. niemieckim to efekt jest w 99 % jedynie finansowy jeśli się na tym poprzestanie, przyrostów mocy brak w serii choć byli i tacy co pisali o 8 koniach ale to można między bajki ... Polecam zacząć od dolotu zimnego powietrza do miejsca gdzie pobierane jest przez rurkę od puszki filtra, tu odnotowałem znaczną poprawę a w szczególności w czasie upałów koszt zrobienia zimnego dolotu 25 zł, pali mi teraz 0,5 litra na mieście więcej ale wraz ze wzrostem prędkości auto coraz przyjemniej przyspiesza
  
 
Cytat:
2003-08-07 08:54:09, Crit pisze:
... Polecam zacząć od dolotu zimnego powietrza do miejsca gdzie pobierane jest przez rurkę od puszki filtra, tu odnotowałem znaczną poprawę a w szczególności w czasie upałów koszt zrobienia zimnego dolotu 25 zł



A co to takiego? i jak to wykonac/zlecic?
  
 
Crit mowiles tez kiedys, że ze stozkiem tez rezultat bylby nikly. pls przypomnij dlaczego...
  
 
Cytat:
2003-08-07 09:40:09, Dman-666 pisze:
A co to takiego? i jak to wykonac/zlecic?



Wczoraj na spocie Zyzy pokazywał nam pierwszą fazę takiego montażu. Polega to mniej więcej na tym, że dolot powietrza wyciągnięty jest na długiej (u niego) rurze w miejsce dość odległe od oryginalnego i jednocześnie puste (jak ktoś ma mały silnik pod wielka maską, to tak może zrobić). Na końcu rury zamontowany jest filtr stożkowy, odgrodzony od reszty silnika blachą, żeby nie pobierał ciepłego powietrza z nagrzanego silnika. Dodatkowo w tej odgrodzonej blachą przestrzeni zamontowany jest dodatkowy nawiem zimnego powietrza spod zderzaka, żeby zasysane powietrze było jak najzimniejsze.

Oczywiście można pójść dalej i schładzać powietrze przed filtrem, odizolować termicznie ową blachę i wiele innych ciekawych patentów, jednym słowem tuning tuningowanego stuningowanego auta po tuningu - i tak bez końca

  
 
hmmmmm mozna by się tak bawić jak pisze Jackal tylko żeby nasz silniczek nie napił się wody podczas dużych deszczów bo jeżeli zrobimy jakieś dmuchawy, nawiewy itp zpod zderzaka to według mnie jest to troszkę ryzykowne... ale zawsze mogę się mylić
  
 
Dolot - oprócz tzw power rury , można zrobic z FLEXA -taka ryra używana do robienia przewodów powietrznych (przekrój dobiera się samemu - wedle miejsca i możliwości). Sam stożek można odizolować np karimatą z folią aluminiową. Czyli wykonanie nie jest trudne.
Niby proste a dlaczego ja tego jeszcze nie zrobiłem?? - brak czasu
  
 
Cytat:
2003-08-07 08:54:09, Crit pisze:
koszt zrobienia zimnego dolotu 25 zł,



Masz może jakieś fotki (a może umiesz wytłumaczyć ciemnemu człowiekowi jak tam ułożyć i zamocować, szczególnie tam na dole te 25zł (prowdopodobnie mówisz o zwykłej rurce, przez którą będzie leciało zimne powietrze)???
  
 
Odpowiedzieć można na wiele sposobów, napewno wypas wkładka wystarcza na dłużej, bo się ją czyści a nie wymienia, choć to, co podają producenci to mit czasowy. Kolejna sprawa to, że stożek znacznie pogarsza dół i to jest oczywiste, fajnie brzmi, ale też i wpuszcza masę syfu do silnika, jak będziesz nadgorliwy i przesadzisz z olejem to olej dostanie się do przepływki i pozamiatane. Nie twierdzę, że sportowe filtry to zły pomysł, ale w seryjnym silniku warto przemyśleć czy wydawać kasę jak to będzie siorbało gorące powietrze jak w yarisku i to dochodzimy do tego jak zrobić dolot zimnego za 25 zł i do tego ładny i do tego samemu

Do wykonania potrzebne będą:
1. wlot bassreflex głośnikowy, sprawdzony rozmiar i wykonanie to model BR-70HP sprzedawany przez np. www.akkus.com.pl koszt 11 zł
2. rura aluminiowa elastyczna fi 80 mm (spiro) dostępna w castoramie i innych za 14,50 (3mb, wystarczy na 4 yarisy)
3. wiertarka, pilnik, raszpel, papier ścierny, cyrkiel (najlepiej dwie igły), miarka, kawałek gąbki z opakowań, kilka opasek zaciskowych (elektrycznych)
4. Jedna godzina wolnego czasu plus 2 piwka

Otwór na bassreflex robimy w spoilerze, to jest miejsce gdzie część Yarisków ma halogeny, ale jak najbliżej dużego wlotu do chłodnicy, przy modelu, BR jaki podałem wchodzi na styk, BR obcinamy tak, aby miał około 5 cm długości, odcinek około 60 cm (ale radzę sprawdzić) rury spiro zakładamy na BR i prowadzimy do góry, jeśli rura będzie fi 80 mm to zmieści się jej wylot pod lampą obok akumulatora, może okazać się, że będzie trzeba podwiązać nieco kable aby nie przeszkadzały. Wszystkie miejsca gdzie spiro dotyka do innych elementów radzę odizolować gąbeczką, aby się nie przetarło i nie dzwoniło, tym oto sposobem wpada nam zimne powietrze w przestrzeń poniżej miejsca gdzie kończy się oryginalna rura ssąca powietrze, rurę odkręciłem od okularu i dałem ją w dół tak, aby spotkała się a aluminiową spiro, nie łączyłem ich na stałe ze sobą, ponieważ na zimę będę wkładał gąbkowy korek we wlot BR, aby mi przepustnica nie zamarzła

Uwagi: Przed wykonaniem otworu w spoilerze zmierzyć odległość tak, aby otwór nie wypadł na pionowej belce za spoilerem, spoiler jest plastikowy i świetnie poddaje się obróbce, ale tu uwaga przy wierceniu otworów, łatwo wiertło idzie, ale cofnąć się już tego nie da , kolejna sprawa to przy podwieszaniu kabli obok akumulatora nie zdjąć masy niechcący, bo do serwisu pojedziecie.

Jeśli są jakieś pytania to chętnie odpowiem, piszcie J
  
 
A w corollce taki chwyt montuje sie z przodu samochodu obok chłodnicy, miejsce idealne bo nadmuch swieżego powietrza zapewniony. Zdejmujemy tą wygiętą końcówke i koło akumulatora prowadzimy rure do przodu samochodu, budowa samego chwytu podobna jak u kolegi Crita lub tak jak ja mam czyli sztywnym przewodem z poliwenglanów cienki lekki i odporny na temperature no i idealnie sie klei.

Niestety obecnie w naprawie bo zmieniałem akumulator i musze go lekko przerobić.

Storzek można zamontować w orginalnej muszce do filtrta powietrza powinna zdać egzamin
  
 
Wow dzię za opisik - może się odważę i też u siebie zrobie
  
 
moze zrobimy to ktorejs soboty wszyscy razem.
  
 
Siur łaj not
  
 
Założymy nasze własne Klubowe ASO i jeszcze da sie na tym zarobić mamy przecież tylu zdolnych fachowców od mechaniki i eletroniki, o tuningu już nie wspomnę.
  
 
Cytat:
2003-08-07 16:01:56, jackal pisze:
Założymy nasze własne Klubowe ASO i jeszcze da sie na tym zarobić mamy przecież tylu zdolnych fachowców od mechaniki i eletroniki, o tuningu już nie wspomnę.

i nietracac gwarancji
  
 
Cytat:
2003-08-07 15:02:18, Yaryś pisze:
moze zrobimy to ktorejs soboty wszyscy razem.



Kurcze zapomniałem o małym drobiazgu, do całości potrzebny będzie podnośnik albo kanał, bo inaczej to rozbieranie całego zderzaka
  
 
tak też ja sobie pomyślałem
  
 
czyli bede potrzebowal nowego zderzaka przy sprzedawaniu autka? chyba ze dziurka ladna zrobie dziurke druga i zamontuje halogenki
  
 
interesuje mnie cos innego...na ile wlasciciel takiej przerobki odczuwa zmiane w czasie jazdy. Chodzi mi o subiektywna opinie.
  
 
Zmiana jest widoczna, jak szybko auto przyspiesza tego nie wiem, ale szybciej aniżeli przed zmianą, w upalny dzień jak dziś gdzie w cieniu jest 30 stopni różnica jest widoczna, pokusiłem się nawet o wyjęcie korka z wlotu podczas jazdy (korek z gąbki na dratwie przez okno do środka) podczas jazdy przy stałej prędkości wyszarpnąłem korek i silnik zrobił coś jak czkawka, po czym auto zaczęło przyspieszać pomimo nie dotykania pedału gazu (bez zmiany nacisku), test robiłem przy prędkości 100 kilometrów, (co przepłaciłem skrobaniem nowego korka) i auto przyspieszyło do 110, oczywiście autko pali teraz więcej, czego należało się spodziewać, wcześniej w jeździe przy tych temperaturach paliło na mieście 5,4-5,5 teraz pali 6 ale jak zapitala ładnie, mam zamiar sprawdzić się z yariskiem 1,3, może nie dostanę na 400 metrów