Pytanie o odme???

witam... zastanawiam sie nad odłączeniem odmy od puszki filtra... niewiem czy tak moge zrobic bez skutków ubocznych i jak ew ja zamocowac puzniej... w jakąś butelke czy cos bo przez nią dostaje sie troche oleju do puszki filtra.... proszę o pomoc... silnik 1.6 16v

[ wiadomość edytowana przez: essi1616v dnia 2009-01-14 11:25:50 ]

i będzie git?? nic nie bedzie złego dla silnika?? i co z dziura w puszce?? zostawić?? i jeszcze czy może zostać ten filtr w komoże silnika czy lepiej doprowadzić do niego zimne powietrze??

[ wiadomość edytowana przez: essi1616v dnia 2009-01-14 12:16:30 ]

Witam
Na dobrą sprawę to możesz odmę puścić nawet do butelki a otwór w puszce musiałbyś zatkać. Najlepiej byłoby gdybyś usunął powód przez który olej idzie do filtra i nie byłoby żadnych kombinacji z filterkami, cudami itp. a tak to uskuteczniasz akcję pod tytułem "podcieranie **** palcem".
Pozdrawiam

up

Cytat:

2009-01-14 12:31:12, essi1616v pisze: to znaczy jak usunąc przewód?? odczepic go od kapy zaworowej i tak zostawic??? nie bedzie sie dostawał syf do silnika???

powod a nie przewod czyt dokładniej..

Cytat:

2009-01-16 17:10:40, marduk89 pisze: A co może być powodem plucia z tej odmy olejem, bo mi też pluje do puszki filtra.

Przedmuchy w silniku....

No wlasnie zauwazylem ze pluje przy odpalaniu. Czy zatkanie tej odmy wplywa znacząco na prace silnika? Bo też mam tą gąbeczke zaplutą całą.

Polecam wymianę odmy na nową/sprawną. Wszystkie czynności poza wymianą to niestety tylko półśrodki i zawsze będzie jakiś minus. No chyba nikt nie myślał, że odma jest w samochodzie ot tak. Pełni w układzie jakąś rolę i jej brak na pewno na coś wpłynie (zapewne negatywnie). W poprzednim Escorciku (1,4i) miałem odmę z separatorem oleju w jednej obudowie, padła mi po którymś z kolei wystrzale przy LPG. Koszy nowej w ASO to 80 PLN. Z tego co wiem bez problemu lata do dziś.

Nie można gazów z przedmuchów silnika odprowadzać bezpośrednio do atmosfery tak więc odprowadza się je do puszki filtra gdzie mieszają sie z powietrzem i są dalej zasysane... takie coś wyczytałem

zaslepienie cienkiego przewodu od zaworka do głowicy(pod aparatem zapłonowym) wstrzyma obieg gazów w silniku i leci syf i masło przez odme do filtra
ta cała obudowa przykręcana na trzy sruby do kadłuba,w której jest zaworek tez przewaznie jest cała zapchana i to tez ogranicza przewietrzanie silnika.
odme od filtra mozna wypuscic pod auto,ale bedzie smierdziało w kabinie a jak załozysz filterek to ten wyciekający olej zaraz go zatka.

u mnie pomogło wyczyszczenie całego obiegu.
od razu wywaliłem wszystkie podcisnienia do kolektora.
olej i masło nie leci
obroty równe
spalanie ok
osiągi prawie ksiazkowe
generalnie te wszystkie rzeczy to kwestia ekologii

oczywiscie przedmuchy silnika tez mogą byc przyczyną,
ale zacząłbym od gruntownego mycia i czyszczenia