Przegląd Fiata z gazem bez legelizacji butli

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, muszę zrobić przegląd w moim Fiaciorze jednak sprzedający nie dał mi papieru na butlę, mówił, że się gdzieś zgubił, ehh. Wpadłem na pomysł pożyczyć od kogoś na czas przeglądu ten świstek. Moja prośba do Was, nie pożyczyłby mi ktoś??? Oczywiście za odpowiednią gratyfikacją finansową??? Nie chcę kupować nowej butli bo docelowo instalacja gazowa ma być zdemontowana.
  
 
Cytat:
2009-01-14 21:13:54, LUGOL pisze:
Witam, muszę zrobić przegląd w moim Fiaciorze jednak sprzedający nie dał mi papieru na butlę, mówił, że się gdzieś zgubił, ehh. Wpadłem na pomysł pożyczyć od kogoś na czas przeglądu ten świstek. Moja prośba do Was, nie pożyczyłby mi ktoś??? Oczywiście za odpowiednią gratyfikacją finansową??? Nie chcę kupować nowej butli bo docelowo instalacja gazowa ma być zdemontowana.



jak masz butle stako to mozesz wyrobic duplikat.(pod warunkiem ze butla jeszcze wazna.... ) www.stako.pl -> kontakt -> duplikaty dzwonisz i wszystko ci powiedza co i jak.
  
 
Nie wiem jaka tam jest butla bo Fiatoks stoi na działce, a sprawa jest pilna bo mi się kończy miekki dowód, więc chyba tylko moja opcja wchodzi w grę. Nie macie butli w swoich Fiatach, przecież po załatwieniu świstek oddam?!
  
 
Ja też miałem zagubione papiery z butli i diagnosta szukał na butli daty ważności, jak masz ważną to nie powinno być problemu ( nie wiem jakich tam macie diagnostów .

-----------------
Fiat 124 Spider, Fiat 125, Fiat 125p, 126p, Fiat 500, Fiat 600, Fiat 850
www.jarcar.net
  
 
Papier jest potrzebny bo tym leniom nie chce sie odczytac numerow z butli
  
 
jak ic nie znajdziesz na miejscu to dzwoń: 503 814 335

-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek
  
 
pożycz od kogoś sam papierek


[ wiadomość edytowana przez: cypherius dnia 2009-01-15 07:47:36 ]
  
 
Cytat:
2009-01-15 07:45:15, cypherius pisze:
pożycz od kogoś sam papierek [ wiadomość edytowana przez: cypherius dnia 2009-01-15 07:47:36 ]



Eureka, a co ja zamierzam zrobić??? W Warszawie brakuje niestety ludzi, którym chciałoby się pomóc... Dowód mam ważny tylko do soboty, więc jeszcze raz proszę kogoś z mazowieckiego o użyczenie mi tego papierka na jeden dzień, oczywiście za przysługę zapłacę!!!
  
 
tak jak mowil mauzer, jedz na stacje i niech goscie zczytaja date z butli. zawsze mozesz powiedziec ze dokumenty sie zniszczyly a mozliwosc odczytania daty jest zqawsze. a jak beda marudzic ze im sie nie chce, to przygotuj wczesniej miejsce w bagazniku zeby mogli tylko leb wsadzic
  
 
ja siedzę w płocku, papier mam tutaj...
  
 
po prostu nie ma tu duzo ludzi z wawy do tego z gazem
  
 
niech koles czyta z butli tylko odwiedz kilka stacji i obadaj sam najpierw diagnoste, moze trafic ktos z sentymentem do fiatow, mozesz tez przecierz wprost przedstawic diagnoscie jak sprawa wyglada czy ma byc paier czy bedzie czytal date z butli jak nie to jedziesz do innego
  
 
Lugol skontaktuj sie ze mna na priv. Mysle ze cos zaradzimy

-----------------
http://plepleple.pl
  
 
Dzięki za zainteresowanie! Na przegląd pojechałem ze znajomym, dzięki czemu nie musiałem wjeżdżać na rolki. Diagnosta nawet nie spytał o butle, sprawdził tylko numery na tabliczce znamionowej i podbił. Najlepsze jest to, że znajomek pojechał na pewniaka Golfem II, ale okazało się, że nie ma tabliczki znamionowej i mu nie podbił. Wystawił mu tylko jakiś świstek i musi pojechac do WK wyrobić tabliczkę zastępczą, hehe. Ludzie przyjeżdżali zachodnimi furami i niemal wszyscy podchodzili i oglądali mojego Fiaciora, hehe fajne uczucie Pozdro!