MASKA silnika - bestialstwo :(, zakup?, naprawa, malowanie..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Bez owijania w bawelne, bo az ciarki mi jeszcze przechodza... Wczoraj w nocy jakis palant urzadzil sobie skakanie po moim autku. Efekt - pognieciona maska z przebiciami do silnika. Jak zobacze kto to, to :####!!!**, ... w kazdym razie chodze jak struty . Maska nadaje sie do wymiany,lub moze do wyklepania. Na pewno trzeba ja pomalowac. Moje pytania sa nastepujace:
1. Gdzie mozna kupic maske taniej niz za 720 zl- to cena w ASO Krakow?
2. Ile za lakierowanie 2 stronne?
3. Moze ktos z Was ma maske na sprzedaz, najchetniej w zielonym kolorze i w okolicach do 200 km od Krakowa?
4. Czy da sie maske tak wyklepac i pomalowac, zeby nie bylo sladow?
5. czy warto zalozyc mate wygłuszajaca?( Czy przez to bedzie ciszej na zewnatrz, czy wewnatrz)
6. I OSTATNIE NAJWAZNIEJSZE. NA PEWNO NA GWALT BEDE POTRZEBOWAL JAKIEGOS SPRAWDZONEGO, BLACHARZA-LAKIERNIKA w Krakowie i okolicach. Bardzo prosze o pomoc.
To sa pytania, na ktore szukam odpowiedzi...Nie zycze nikomu tego samego, bo wynika to z glupoty i checi na 60 sek. zabawy, za ktora place i zajmuje mi kilka dni czasu oraz utrate autka na czas naprawy, i kto wie co jeszcze...
smutno, ale pozdrawiam
rjsunset
  
 
Przykra sprawa. Takich skur... powinni za worek moczowy przy wiatraku w barze dla pedałów wieszać.
Co do Twoich pytań...
1. Najtaniej jak widziałem jeszcze niedawno w Wawie to 650 zł. do malowania nowa w sklepie na Jagiellońskiej.
2. To trudne pytanie. Zależy gdzie lakierujesz? Rozumiem, że masz metalizowany lakier, więc razem z podkładami i innymi duperelami, w Warszawie to koszt ok. 500 zł. u przeciętnego fachowca.
3. Na sprzedaż, oryginału nie posiadam, ale wykonywałem już 2 odlewy maski z włókna szklanego i żywicy (bez wlotów, itp) więc wyglądały jak serie, niestety te dwie się rozeszły, poszły do znajomego. Wiem, że to niezbyt pomocne, ale tylko tyle mogę poradzić.
4. Pomalować z pewnoćią tak, gorzej z wyklepaniem, ponieważ jak wiesz od wewnętrznej str. maski są wzmocnienia, które niestety ulegają raczej niodwracalnym deformacjom, które niezwykle ciżko usunąć. Koszt będzie podejrzewam zaporowy.
5. Mata wygłuszająca po wewnętrznej części maski sprawia, że delikatnie ciszej jest na zewnątrz, ale to prawie niezauważalna różnica. Zdecydowanie wytłumia natomiast drgania powstające z powodu nieustematyzowanej fali dźwiękowej (coś jak wytłumienie dżwi podczas montażu sprzętu car - audio).
6.Niestety akurat w Krakowie nie znam Przykro mi.

Ale jeszcze raz zaznaczam, że to skur... tak zniszczyć komuś autko. Kiedy już namierzysz tego tancerza to daj znać!
Pozdrawiam i łączę się w bólu - Speed R
  
 
No coż SpeedR wszystko pieknie Ci opisał. Mogę Ci jedynie współczuć, choć na niewiele sie to zda. Domyślam się, że autocasco nie miałeś Doprawdy te i podobne posty świadczą że system kar jest kulawy a będzie jeszcze gorzej, a przynajmniej jest tak do tej pory.


[ wiadomość edytowana przez: Piotr_W dnia 2003-08-07 22:00:28 ]
  
 
Weż bejzbola i poszukaj tego "pozadnego spokojnego obywatela" zeby mu "podziekować" i "usciskać"
  
 
Dziekuje za rady, pytalemmechanikowi blacharzy. Da sie wyklepac, ale od goraca i trzaskania moze popekac. Sprobuje poszukac na szrotach lub jakis podrobek jak sa.
Do Wa-wy po klape nie oplaca mi sie jechac za 70 z - strace wiecej, ale moze wKrakowie sa jakies tansze.
PS.
Kupie chyba ten amerykanski kijek
  
 
Może Oni by mieli

http://www.koreancars.com.pl

Dodatkowo link dla Łodzian i nie tylko
  
 
hmmm kijek to dobre rozwiazanie..
ze zwierzetami trzeba rozmwiac ich jezykiem....
  
 
dzieki serdeczne,
ci z koreancars maja maske po 455 PLN-kurcze czemu tak tanio!!! w polmozbycie 720...toz to okropna roznica!!!
  
 
Cytat:
2003-08-09 20:58:12, rjsunset pisze:
dzieki serdeczne,
ci z koreancars maja maske po 455 PLN-kurcze czemu tak tanio!!! w polmozbycie 720...toz to okropna roznica!!!


No to super . Ciesze się, że pomogłem
  
 
Używana maska jest w firmie BHMD link z cennikiem masz tu
http://www.bhmd.com.pl/nowe/bhmd1.php3?q=1130

Ja mam nową (zamiennik) ale mimo to wymagała lekkiego szpachlowania i nie wygląda idealnie
Chyba lepsza jest oryginalna bo po pierwsze jest gładka (moja nie była), ma poprawne wymiary (moja jest węższa..) no i jest tańsza (koszt ok.200-300zł).
Klepać nie ma sensu, nie będziesz zadowolony, ta maska ma zbyt dużą i płaska powierzchnię.... nie ma takiego fachowca co by to zrobił ręcznie idealnie (a innej metody nie ma).
  
 
A tytułem ostrzeżenia w którym miejscu w Krakowie ta przykrość się przytrafiła ???
  
 
Niestety w samym centrum - tuz kolo Nowego Kleparza przy alejach....
Juz doszedlem do siebie. Zreszta jak slysze, gdy sie kolega wlamuja, kradna i rozbijaja autka - to to co mnie spotkalo nie jest takie najgorsze. Tylko, ze duzo kasy pojdzie niepotrzebnie.
Juz zdecydowalem, ze podrobki nie kupie, bo chce miec prosta i dobrze zpasowana maske. Napisze, jakie efekty ale to dopiero w przyszlym tygodniu.
  
 
Ja mam to samo... maska pognieciona ale nie jest to tak strasznie widoczne... lakier nie popekal...

Mam do Ciebie pytanie...

Ktory, z lakierniko-blacharzy powiedzial Ci ze to sie da wyklepac ??

Ja pojechalem ze swoja to... blacha w wielu miejscach jest podwojna i zespawana z profilami wzmocnien. Jak by Ci to ktos wyklepal to nigdy to nie byloby dobrze. Blacha sie ciagnie jak guma... tylko w duzo mniejszym stopniu... po wyklepaniu i tak by byly wzgorki i pagorki...

Maski poszukaj na szrocie ... lekko pognieciona powinna nie przekraczac 300pln... tylko szukaj takiej z zagietym rogiem.. tam profil jest slabszy niz na srodku maski
  
 
A jaka to maska z zagietym rogiem - tego nie zrozumialem??
KeyJey - przyznaje racje - kazdy blacharz chcial sie tego podjac, ale tylko niektorzy przyznali, ze nie da sie tego idealnie wyklepac i beda widoczne nierownosci. A do kilku latek farba zacznie odpadac z miejsc, ktore byly zaszpachlowane.
Maske musze kupic nowa. Moja jest lekko pognieciona..a taka moglbym znalezc wlasnie na szrocie, a po zakupie nowej i pomalowaniu nie bedzie zadnych sladow.
  
 
Chodzi mi o maske z samochodu ktory dostal w bok...

Krawedz maski wzdluz szyby jest slabsza... ten rog nie jest wzmocniony na duzym odcinku.. tak wiec da rade taka jeszcze wyklepac...

P.S. U mnie maska jest pogieta ale w zadnym miejscu nie ma popekanego lakieru.. tak wiec.. poki mnie sytuacja nie zmusi, badz nie wpadna mi jakies extra pieniadze to bede z nia jezdzil... strasznie to nie wyglada a mi jakos nie przeszkadza