Turbo na gazniku ??

z gaznikiem nadcisnieniowym to turbo jest mam nadzieje nie podcisnieniowym bo faktycznie nie bedzie chodzic rewelacyjnie i dlugo

jedna sprawa podstawowa: wtrysk jest poprostu lepszy, nowocczesniejszy od gaznika podaje dokladniejsza mieszanke paliwa i powietrza niz gaznik,jest podatny bardziej na rozbudowe i zwiekszanie mocy, no i bardziej dostepny w czesciach zamiennych, dohc turbo gaznik byl tylko przez kilka lat w delcie , 130 koni, nietypowy silnik, raczej dla fana marki i oryginalnosci niz do customowania jakiegos fiata czy poloneza, ma ten plus ze delta turbo gaznikowa miala jeszcze stary uklad glowicy jak w autach rwd, tyle plusow moim zdaniem

furiosus ale mowimy o fabrycznych ukladach turbo czy o klockach lego poskladanych w garazu ktore troche dzialaly troche nie a w zasadzie to nie i byly zrobione zeby cos udowodnic a nie po to zeby w to wsiasc i bez zmrozonych jaj ze strachu ze cos pierdolnie za 5 minut pojechac sobie z dziewczyna do Dubrovnika na wakacje?

pg mial gaznik zwykly ale byl na poczatku ukladu i podawal mieszanke gazu i powietrza przed turbem ktore sobie ssalo poprostu, nie wtlaczalo powietrze do gaznika jak w fabrycznych rozwiazaniach, projekt pg dzialal ale chyba tylko na gazie bo dolot mial z poltora metra i gaznik byl na samym poczatku, nie widze tego na benzynie na wolnych obrotach, z reszta pg moze wejdzie to opisze swoj uklad dla innych wynalazcow


[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2009-01-21 12:53:39 ]

eh ludzie.
draw-thru - zwykly gaznik przed turbo
blow thru - nadcisnieniowy gaznik za turbo.
Oba rozwiazania maja wady i zalety oba moga DOBRZE dzialac.
Ja osobiscie wole blow thru ale co kto lubi.
A np zwykle webery idf'y czy dellorto drla mozna przerobic latwo na nadcisnieniowe - sa do tego kity, nie jest to jakos specjalnie trudne

A silnik zazwyczaj pada z 2 powodow - za duze cisnienie lub zla mieszanka (zbyt uboga)

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2009-01-21 13:34:10 ]

Fakt gaznik nadcisnieniowy przepraszam, wiem ze rozbudowa wtrysku jest bardziej efektywna i efektowna ale pytam bardziej o to jakie jest niebezpieczensto jazdy na gazniku i turbo ?? tylko nie bardzo rozumiem polaczenie turbo przed gaznikiem lub za gaznikiem czy ktos moze mi to lopatologicznie wytlumaczyc ?? a co do doladowania tak jak pisalem chce dmuchnac mu 0.5 bara nie wiecej, no i mieszanke ustawie u speca w tych sprawach,ale wlasnie chcialem sie dowiedziec jak to jest z tymi strzalami w dolot ?? i przy okazji jakiej srednicy powinien byc wydech przy takim silniku z turbo ?? A dziekuje bardzo za zdjecia ale to co tam jest zrobione troszke mnie zadziwia gdyz ja planowalem zrobic to kapke inaczej mianowicie,wiadomo turbo na kolektorze wydechowym natomiast gaznik z ssacym zostawic w seryjnym miejscu i polaczyc to rura nadcisnieniowa no i wiadomo dolozyc samorwanie oraz powrot do miski czy moj pomysl jest jakis nie taki moze cos pominalem prosze o ocene tego co przedstawilem pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: XsA76 dnia 2009-01-21 14:20:28 ]

minus rozwiazania PG był taki, ze folot miał długi i do tego zimny. mieszanka benzynowa nie miałaby jak odparowac, wiec silnik prawdopodobnie nie chodziłby na benzynie tak jak nalezy. insza inszosc, ze dostawanie sie na turbine mieszanki paliwa plynnego i powietrza IMHO to troche niebezpieczne. Na gazie nie było problemu, bo gaz był lotny. Ale i tak bezpieczniejsze moim zdaniem jest turbo przed gaznikiem czyli nadcisnieniowy gaznik i turbina przed, bo zadne paliwo nie płynie przez turbosprezarke, tylko czyste powietrze

a jak juz jestes, to powiedz mi bo sie zastanawiam, kulało wam to na benzynie, czy moje obawy o odparowywanie mieszanki mają jakis sens? bo jesli na benie chodziło wszystko super, tzn. ze gdzies tam po drodze odparowywała i mieszanka sie tworzyła...

no faktycznie pod maska u ciebie to bylo zuuupelnie inaczej zamontowane, wiecej trytek

nie podniecaj sie tak chlopaku, to ze mnie nie lubisz ze wzajemnoscia nie znaczy ze to co napisalem nie jest prawda, gadalem z twoim bratem o tym jego zestawie pare razy i ostatnia konkluzja jaka padla z jego ust to ze teskni za turbo w dohc i zrobi sobie jeszcze raz tym razem na wtrysku ciekawe czemu skoro to evo1 gaznikowe o ktorym nic nie wiem bylo tak dopracowane




[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2009-01-21 14:53:56 ]

[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2009-01-21 14:55:10 ]

[ wiadomość edytowana przez: CEHU dnia 2009-01-21 16:48:20 ]
[ powód edycji: Nie ma już HP trzymajcie język na wodzy!! ]

Cytat:

2009-01-21 14:48:59, Poochaty pisze: a jak juz jestes, to powiedz mi bo sie zastanawiam, kulało wam to na benzynie, czy moje obawy o odparowywanie mieszanki mają jakis sens? bo jesli na benie chodziło wszystko super, tzn. ze gdzies tam po drodze odparowywała i mieszanka sie tworzyła...

turbina robiła za turbinke kowalskiego

moze ktos wie lepiej odemnie co bylo pod maska i odpowie koledze na proste pytanie??

Ja nie mowie ze nie mam o tym pojecia bo bede to robil z czlowiekiem ktory mial to zainstalowane rowniez w silniku dohca ale po prostu chce sie upewnic czy nie popelnie zadnego bledu przy zakupie niezbednych gratow do tego turbo pozdrawiam