Antena - odcinek 46352

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kiedyś już tą jeb... kur... robiłem i przez kilka tygodni był spokój. Ostatnio znów pod koniec wysuwania i wsuwania robi "grrrrrrrtt" i zwykle nie wysuwa się i nie wsuwa cała. Toteż wziąłem ją wczoraj na warsztat (czyli na stół do kuchni) i zacząłem czyścić, męczyć, wsuwać, wysuwać i tu pytanie Jak wymontować bat? Odkręciłem 2 śrubki po bokach, a on dalej jak przyklejony. Po tych czynnościach nawet prawie dobrze zaczęła działać, aż tu nagle podczas już chyba 100 wsuwania złamało mi się jakieś 15 cm końcówki zębatki napędzającej antenę i teraz będzie totalna dup... podejrzewam, że jednokrotnie się wysunie, ale wsunąć już nie, bo zębatka schowa się w bacie. Teraz ostatnie pytania:
1. Ma ktoś zbędną zębatkę z uszkodzonej anteny (i jak ją zamontować)
2. Jest szansa i za ile kupić samą zębatkę/bat z zębatką
3. Ile takie gów... kosztują w biedrące, tesko itp. itd?
  
 
Widziałem w Tesco po około 70zł.

Pozdr Czedu
  
 
Ja chętnie kupię bat anteny. Ale obawiam się że jest on na stałe ż żebatką więc w zasadzie mamy ten sam problem.

PS.Może ktoś jeszcze potrzebuje jakiegoś elementu to na spółę kupimy nową natenę i podzielimy się częściami
  
 
Cytat:
.....Jak wymontować bat? Odkręciłem 2 śrubki po bokach, a on dalej jak przyklejony. ........


Po odkręceniu dwóch śrubek musisz metodą półobrotów na siłę wyciągnąć tą aluminiową rurę w której seidzi bat. Wyjdzie on "od tyłu" prawdopodobnie z tulejką mosiężną ograniczającą wysuwanie anteny. Bat jest z zębatką związany na stałe. Bywają takowe w Polmozbytach na Al. Pokou, i na Radzikowskiego, ale nie zawsze. Można zamówić i poczekać. Można próbować przymierzyć od Neksji lub Leganzy bo takie też tam bywają ale nie jestem pewien czy podchodzą. Ja swego czasu dostałem oryginalny bat do Espero za 60 zl. w Al.Pokoju. Po zamontowaniu mechanizm skręcający i zębatkę popryskałem preparatem OILSIL (olej silikonowy w aerozolu) bo zgrzytało i zacinało się w końcowym stadium chowania. Po spryskaniu chodzi dotychczas wspaniale.
  
 
No to będę musiał go "pomęczyć", bo póki co zachowuje się jakby był przyklejony dużą ilością kropelki.
  
 
Ja niedawno dopiąłem transakcji z Plumpem i odkupiłem od niego cały mechanizm (bez bata i tasiemki zębatej). Będąc precyzyjny to Plump nie chciał pieniędzy powiedział, że się rozliczymy jak sprawdzę czy to co mi dał jest sprawne. Są jeszcze poczciwi ludzie poza mną .
  
 
Ja wyjmując w/w rurkę (z batem) z plastykowej obudowy połamałem kawał plastyku
Do tej pory kurw.... mnie zalewa jak o tym myślę - pokleiłem wszystko na kropelkę i jakoś się trzyma (od 5 miesięcy), a antena działa jak malina, ale staciłem cały dzień i kupę nerwów......
  
 
No to się nie dziwię... mnie ona nawet nie drgnie... i co ja mam zrobić? Jadę do Tesko kupić nową za 7 dych!


[ wiadomość edytowana przez: piotrek_nowakowski dnia 2003-08-11 07:51:02 ]
  
 
A ja dodam, że Piotruś już mi przesłał kaskę więc moja "poczciwość" miała załużoną nagrodę
  
 
ja wam coś powiem. moaj antena wysuwała sę wtedy gdy zapalałem światła pozycyjne nie miało to nic wspólnego z radiem więc się wcurwiłem i aporostu ją odłączyłem wiem, że jest napewno źle podpieta ale te wsuwanie i wysuwanie jest mi zupełnie niepotrzebne. z tym jest mi wygodnie bo auto mam w garażu ale pod blokiem to chyba bym się nie odważył zostaić anteny............
co wy na takie rozwiązanie???
  
 
Ale takie wysuwanie to jest niezły bayer Moja antena od kilku dni jest nowym modelem: Antena automatyczna o sterowaniu ręcznym
  
 
Jak dobrać się do anteny - wersja z obrazkami
  
 
I ja też pozbyłem się wqrzajacego zgrzyyyyytu chowajacej się anteny
Naprawiłem wyrobiony garbik, ale nic nie nadlewałem ani nie doklejałem. Uformowałem nożyczkami odpowiedni kawałek blaszki z dwiema nóżkami. Większą część odpowiednio "wybrzuszyłem" na kształt garbika, a nóżki zagiąłem do wewnętrznej części za garbikien i na to przykręciłem ów zakrzywiony element - 2 śrubki ( widoczny na zdjęciach jako ostatni, z nr 7 - post wyżej). Teraz mam pewność, że garbik nie wytrze się szybko albo wcale


[ wiadomość edytowana przez: HenBas dnia 2003-08-23 20:25:43 ]
  
 
Panowie! Trza by się holy'ego (z klubu neksi) zapytac czy mozna by wrzucic tego do porad na naszej stronie!
Całkiem całkiem to czyszczenie jest przedstawione
naprawa anteny by holy
  
 
Witam.
Póki co jestem bez radia jeszcze, a antena jest w stanie wysuniętym po poprzednim właścicielu.
Mam takowe pytanie:
Jak sprawdzić, czy antena wogóle działa? Ew jak ją schować, żeby zakupu radia się doczekała?

Pozdr.
Wiesiek (Maestro)
  
 
Cytat:
2003-08-24 10:03:29, plump pisze:
Panowie! Trza by się holy'ego (z klubu neksi) zapytac czy mozna by wrzucic tego do porad na naszej stronie!
Całkiem całkiem to czyszczenie jest przedstawione
naprawa anteny by holy



Wyslalem juz do holy'ego odpowiedniego maila.
  
 
No to rozumiem
  
 
Maestro, jak chcesz sprawdzic dzialanie mechanizmu anteny podaje Ci opis przewodow
czerwony - +12V
czarny - masa
biały - +12V przez cały czas działania radia
Dostaniesz się do nich ściągając lewy plastik bagażnika

Z Twojego opisu wynika, że masz uszkodzoną antene (bo raczej mało prawdobodobne aby ktoś odpiął zasilanie w momencie gdy radio było włączone)
  
 
Cytat:
Z Twojego opisu wynika, że masz uszkodzoną antene (bo raczej mało prawdobodobne aby ktoś odpiął zasilanie w momencie gdy radio było włączone)



A ja tak wlasnie zrobilem, zeby uzyskac efekt 'rozlozonej anteny' ktora zrzedzila mi przy skladaniu - efekt wyjechanych na poczatku tasmy zabkowej zazebien.
  
 
witam
wlasnie jestem po walce z antena i mam pytanko
kupilem orginalnego bata za 30 zeta rozlozylem mechanizm wyczyscilem nasmarowalem poskladalem ,wkladam do samochodu bez montazu w gniazdo i chodzi
wkladam w gniazdo skrecam nakretka od gory wlaczam radio a ta cholera sie wysowa ale ponad nakretke troszeczke tak ze robi maly przechyl i szie kolebie
co ja powinno zatrzymac tak zeby sie nie przechylala
czy ta gomka w nakretce na zewnatrz czy cos innego co ja przegapilem