2107 junior

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, kupiona jako tzw. "wóz operacyjny".W domu wszyscy pieszczotliwie wolaja na nia Junior(1991rok). Wszedzie zaparkuje, kazdy ustapi pierwszenstwa, na parkingu inni parkuja po 1,5m od niej (oni tez wiedza, ze nie mam nic do stracenia). Nie pakuje w nia kasy, nie myje (dopiero po namowie Patrolu-obylo sie bez mandatu).O dziwo mechanicznie jest rewelacyjna i malo pali.Kupiona w cenie nowych opon zimowych z...nowymi oponami zimowymi.tak to wyglada

[ wiadomość edytowana przez: kuba_gorzad dnia 2009-01-26 19:06:02 ]
  
 
Ładna Lada gratuluję i oby jeździła długo i niezawodnie
  
 
Moja siostra na 35 litrach benzyny zrobila 160kilometrow:| a powinna 400
  
 
Może coś ci cieknie...wiesz wszystko powinno mieć swoje granice...zregenruj gaznik.

DEx
  
 
wszystko jest ok, zatankowalem ja do pelna, zrobilem 100km, zatankowalem znowu i wyszlo 8l. Ona jezdzi 400m od domu najdalej ALE "jezdzic musi" zimny silnik, ssanie, jej staz jako kierowcy (2 miesiace)...
  
 
Cytat:
2009-02-11 19:32:05, kuba_gorzad pisze:
wszystko jest ok, zatankowalem ja do pelna, zrobilem 100km, zatankowalem znowu i wyszlo 8l. Ona jezdzi 400m od domu najdalej ALE "jezdzic musi" zimny silnik, ssanie, jej staz jako kierowcy (2 miesiace)...


Współczuję. Siostry, ofkors
  
 
Nie moge pominac rowniez watku Juniora.Otoz Junior ma sie calkiem dobrze i dzielnie zbiera ciegi od mojej siostry.Generalnie auto nie do zabicia, nie bierze oleju, nie kopci...160leci na zawolanie.Gdyby nie karoseria i szwankujaca elektryka to wygladalaby i jezdzila jak nowka. to wypasiony woz ktory nie kaprysi trzeba go bedzie zagazowac:]
  
 
Witam, po przeszło rocznej bezwzglednej dla auta eksploatacji zaczelo sie buntowac. OTÓŻ!!! po przejechaniu rowno 50 km zaczyna powoli brakowac pod pedalem i tak coraz bardziej az do zgasniecia silnika. Objawy dokladnie takie same jak gdyby konczyla sie waha. Problem jednak w tym, ze benzyna dochodzi. Zaplon wyglada OK a korek wlewu paliwa na pewno odpowietrza. A wiec...? mozecie sie wykazac
  
 
A wiec, pompa paliwa daje za malo. (po zdjeciu weza, przycisnieciu 'recznej wajchy' benzyna powinna trysnac na metr minimum)
A wiec gaznik
a wiec dolot(rozszczelnia sie)
a wiec zaplon sie przestawia i masa innych powodow.

Stawial bym na pompe