[mkV] Czy to Map sensor ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam

Mam problemy z autkiem. Traci moc na wolnych obrotach (przeważnie 2-3 bieg) dodaje gazu a tu zamułka, jakby brakło paliwa i po paru sekundach rusza jak na nitro nie wiem czym to jets spowodowane. Mechanik posprawdzał mi wszystkie czujniki i.t.d i mówi, ze może być to wina map sensora, ale nie ma jak tego sprawdzić. Mieliście kiedyś takie problemy ? Czy to może być faktycznie map sensor ?

pozdrawiam

ps: dodam jeszcze, że jak ma już taką totalną zamułkę to potrafi strzelić na benzynie



[ wiadomość edytowana przez: Luniz dnia 2009-01-29 23:45:31 ]

[ wiadomość edytowana przez: ALLka dnia 2009-07-14 11:34:36 ]
[ powód edycji: edycja tytułu. ]
  
 
Jesli nie pali ci wiecej jak 10L to Map zostaw, na uszkodzonym spalanie waha sie w granicach 20-30L.
  
 
Nie no tyle to nie pali heuhuee To w takim razie jak nie map sensor to co możne powodować takie zamułki na niskich obrotach ?
  
 
nie masz map sensora w samochodzie..
  
 
A wlasnie, napisz moze jaki silnik
  
 
silnik 1.6 benzyna map sensor na 100% jest bo przed chwilą spisywałem z niego numery
  
 
8v? 16v?
  
 
8v na wielopunkcie jeśli Wam to pomoze Nie wiem co to ma do rzeczy Więc jaka może być przyczyna ?


[ wiadomość edytowana przez: Luniz dnia 2009-01-30 00:27:47 ]
  
 
posprawdzaj wszystkie wężyki podciśnieniowe, może gdzieś lewe powietrze np ciągnąć. nie wiem, ale posprawdzaj. u mnie wystarczyło że jeden wężyk nie był należycie zaślepiony i już głupiał.
  
 
Posprawdzałem i poczyściłem już wszystkie możliwe wężyki
  
 
Cytat:
2009-01-29 23:42:36, Luniz pisze:
witam Mam problemy z autkiem. Traci moc na wolnych obrotach (przeważnie 2-3 bieg) dodaje gazu a tu zamułka, jakby brakło paliwa i po paru sekundach rusza jak na nitro nie wiem czym to jest spowodowane. Mechanik posprawdzał mi wszystkie czujniki i.t.d i mówi, ze może być to wina map sensora, ale nie ma jak tego sprawdzić. Mieliście kiedyś takie problemy ? Czy to może być faktycznie map sensor ? pozdrawiam ps: dodam jeszcze, że jak ma już taką totalną zamułkę to potrafi strzelić na benzynie [ wiadomość edytowana przez: Luniz dnia 2009-01-29 23:45:31 ]

miałem kiedyś identyczny przypadek z fiestką mojej żonki...pojechałem do mechanika, przedstawiłem problem...pierwsze co zrobił to wymienił świece i ustawił zawory; po podłączeniu komputera okazało się, że walnięty był właśnie map sensor , wymieniliśmy na używkę ze szrotu i od tego czasu problem zniknął...przy odbiorze autka gość punkt po punkcie powiedział mi co zrobił i z tego co pamiętam mówił mi też, że takie objawy mogą być także spowodowane walniętą sondą lambda; w przypadku fiesty tak nie było ale może w Twoim wypadku warto byłoby to sprawdzić ...w każdym razie ja pojechałbym najpierw na komputer


[ wiadomość edytowana przez: tjmdm dnia 2009-01-30 05:38:21 ]
  
 
Cytat:
2009-01-30 00:27:19, Luniz pisze:
8v na wielopunkcie jeśli Wam to pomoze Nie wiem co to ma do rzeczy Więc jaka może być przyczyna ? [ wiadomość edytowana przez: Luniz dnia 2009-01-30 00:27:47 ]



8V ma Map Sensor, 16 V ma Przeplywomierz, i niektore 1.4 8V maja juz przeplywke.
  
 
Cytat:
2009-01-30 05:37:36, tjmdm pisze:
miałem kiedyś identyczny przypadek z fiestką mojej żonki...pojechałem do mechanika, przedstawiłem problem...pierwsze co zrobił to wymienił świece i ustawił zawory; po podłączeniu komputera okazało się, że walnięty był właśnie map sensor , wymieniliśmy na używkę ze szrotu i od tego czasu problem zniknął...przy odbiorze autka gość punkt po punkcie powiedział mi co zrobił i z tego co pamiętam mówił mi też, że takie objawy mogą być także spowodowane walniętą sondą lambda; w przypadku fiesty tak nie było ale może w Twoim wypadku warto byłoby to sprawdzić ...w każdym razie ja pojechałbym najpierw na komputer [ wiadomość edytowana przez: tjmdm dnia 2009-01-30 05:38:21 ]



U mnie mechanik wszystko sprawdzał i nie miał jak sprawdzić jedynie map sensora. U mnie w mieście jest kilku mechaników, którzy mają oscylator, ale znaleźć takiego, któremu będzie się chciało to sprawdzić to już inna bajka. Byłem na badaniu komputerkiem, ale nic im nie wykazało (moim zdaniem taki był diagnosta niezaciekawy bo sam mu mówiłem co ma robić). Świece i kable tez wymieniłem. Wężyki, styki, kabelki i pierdółki posprawdzane. Widziałem na necie używkę map sensora za 35 zł i drugą za około 70 więc kupie którąś z nich i sprawdzę. Jeżeli to nie będzie map sensor to wymienię lambde bo też się nad tym zastanawiałem. A jeżeli to dwie wymianki nie dadzą efektu to już nie wiem co robić... i mechanicy też nie wiedzą.


[ wiadomość edytowana przez: Luniz dnia 2009-01-30 13:03:15 ]

[ wiadomość edytowana przez: Luniz dnia 2009-01-30 13:04:36 ]
  
 
A jak wygląda sprawa zaworów?
A katalizator sprawny, może bebechy się wypaliły i czasami zapychają układ, nic tam nie brzęczy
  
 
Zawory są lux a katalizator wycięty bo sie posypał jakieś 1.5 roku temu. Jedyne co pozostaje to albo ten map sensor albo lambda. Tylko nie jestem do końca przekonany czy po wymianie tych dwóch części będzie dobrze działać.
  
 
Cytat:
2009-01-30 14:05:08, Luniz pisze:
Zawory są lux a katalizator wycięty bo sie posypał jakieś 1.5 roku temu. Jedyne co pozostaje to albo ten map sensor albo lambda. Tylko nie jestem do końca przekonany czy po wymianie tych dwóch części będzie dobrze działać.

lambda a jak wygląda spalanie
  
 
Nie mierzyłem dokładnie, ale trzyma się tak w granicach 10-12 litrów
  
 
Sluchaj, przy Map senorze spalanie bedzie oscylowalo tak jak pisalem w granicach 20-30l zaleznie od stylu jazdy, przy Lambdzie tez bedzie palil wiecej ale to mniej wiecej 10-15L
Zreszta i tak duzo Ci chla, moj przy spokojnej jezdzie na trasie tak nie przekraczajac 100 spali 7, jak mu dobrze dam w parnik to z 10 wezmie, ale nie wiecej.

Wczesniej na starym silniku przy padnietej lambdzie palil srednio 10, po wymianie, zmiane spalania bylo widac jak na dloni.

Na poczatku, mozesz ja zmierzyc (pomiar na czarnym i siwym kablu, Czarny to sygnal, siwy to masa, pozniej pomiar na czarnym i masie samochodu), jesli na siwym kablu bedzie zle a na masie auta dobrze to do siwego kabla przylutuj inny kabel i podlacz go gdzies do masy silnika czy budy.
Wartosc ma sie wahac od 0,1V-0,9V
Wolne obroty i 2500obr.
A jesli dodanie dodatkowej masy nic nie da to wymiana sondy.
  
 
Oke dzięki sprawdze i to sobie ale mi chodzi głównie o to dlaczgeo, gdy jade załóżmy 10-40 km/h (2-3 bieg) to po wciśnięciu gazu samochód ma zamułkę i nie chce się rozpędzić ? (zwykle dzieje się tak jak zmienie bieg, ale nie zawsze)
  
 
Sprawdz najpierw ta lambde, o tej zamulce pozniej cos pomyslimy.