Jak nazywacie swoje autko... w sensie imiona jakieś czy cóś?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam... mam nowy temat... czy nazywacie swoje autka jakoś inaczej... bo ja już sie zastanawiam czy jakiegoś odchyłu nie mam bo czasem mi sie zdarza do swojej corolci mówić "niuniu" ewentualnie "czerwona dzida" powiedzcie mi że nie jestem sam
  
 
Na pewno nie jesteś sam, ale z tym mówieniem do auta, to lekka przeginka

Ludzie przedziwne nazwy swoim autom wymyślają

pzdr
  
 
Ja tam czasem coś do mojej powiem albo w nagrodę pogłaszczę po kierownicy Taka śliczna ci ona i od dłuższego czasu bardzo dobrze się sprawuje.

Swoją nazywam:
Niunia
Rollka
Corollcia
Corollex
Mimlowóz
Czerwona błyskawica (hehehe to ci błyskawica)
  
 
Cytat:
"czerwona dzida"


Cóż za wyrafinowana perwersja
  
 
Cytat:
2009-02-04 01:16:55, marcinm pisze:
z tym mówieniem do auta, to lekka przeginka


Dlaczego przeginka ? Auto to jest "czujące stworzenie" i lubi, jak mu czasem coś miłego powiedzieć, po błotniczku poklepać, po kierownicy pogłaskać, itp. ...
Ale do rzeczy.
Na Toyotę wołam najczęściej Tośka, Camrusia, Camisia, itp. Perzan pisze o niej Biała Dama.
Rover na początku swojego pobytu u nas został z racji umaszczenia nazwany Murzyn i tak już zostało.
Dawnej, jak się przemieszczaliśmy wytworami polskiej motoryzacji, na autka wołaliśmy czasem różnie, ale nie będę cytować, bo nie wypada, żeby kobieta się publicznie wyrażała.
Pozdrowienia
  
 
Cytat:
2009-02-04 07:43:54, Pigletto pisze:
Cóż za wyrafinowana perwersja




u mnie jest Cari i tyle
bo krócej
  
 
Czasem przy wyprzedaniu mówię do mojej "jedź kur**", bo to tylko 2.2
A normalnie mówię niunia
  
 
Cytat:
2009-02-04 14:55:17, dziadek_tadeusz pisze:
Czasem przy wyprzedaniu mówię do mojej "jedź kur**",

  
 
Cytat:
2009-02-04 10:04:51, BabciaEwa pisze:
Dlaczego przeginka ? Auto to jest "czujące stworzenie" i lubi, jak mu czasem coś miłego powiedzieć, po błotniczku poklepać, po kierownicy pogłaskać, itp. ...



Ależ owszem, że jest czującym stworzeniem, i bywa nawet ( dość często ) złośliwym stworzeniem

Potrafi się niedbającemu ołnerowi nieźle odwdzięczyć

Tak, czy inaczej, nie lubię zbytnich czułości w języku mówionym. Auto, to auto, i tak pozostanie.

Moja jest po prostu "mała", a czasem zwana jest też "pazerną gadziną" ( jak spalanie przekroczy 20 na 100 )

Cytat:
2009-02-04 10:04:51, BabciaEwa pisze:
Dawnej, jak się przemieszczaliśmy wytworami polskiej motoryzacji, na autka wołaliśmy czasem różnie, ale nie będę cytować, bo nie wypada, żeby kobieta się publicznie wyrażała.



Umarłem Ale to oddaje tylko więź duchową właściciela "wytworów polskiej motoryzacji" z nimi.

pzdr
  
 
Cytat:
2009-02-04 10:04:51, BabciaEwa pisze:
[...] Perzan pisze o niej Biała Dama.[...]



Przejąłem to od Ciebie.
Pozdro.
  
 
Cytat:
2009-02-04 07:41:11, madzia_83 pisze:
Ja tam czasem coś do mojej powiem albo w nagrodę pogłaszczę po kierownicy Taka śliczna ci ona i od dłuższego czasu bardzo dobrze się sprawuje. Swoją nazywam: Niunia Rollka Corollcia Corollex Mimlowóz Czerwona błyskawica (hehehe to ci błyskawica)



Heh.... jak przeczytałem "czerwona błyskawica" to mi sie łezka w oku zakręciła... mój brat mówił tak na micre k10.... pierwsze auto jakim dane mi sie było przejechać....
  
 
Mi znajomi wolaja na auto GULF , to i ja tak wolam.

A pozatym gofer, baby, bit**, who** , bastard, itp zalezy od sytuacji
  
 
Cytat:
2009-02-04 21:59:54, Gandzialf_83 pisze:
Heh.... jak przeczytałem "czerwona błyskawica" to mi sie łezka w oku zakręciła... mój brat mówił tak na micre k10.... pierwsze auto jakim dane mi sie było przejechać....



O to fajnie Ta czerwona błyskawica to oczywiście w " " bo jak wiadomo błyskawicą to ona nie jest
  
 
Cytat:
2009-02-04 21:28:54, Perzan pisze:
Przejąłem to od Ciebie. Pozdro.



A jak się miewa Błękitna Strzała ?
  
 
Cytat:
2009-02-05 07:46:18, madzia_83 pisze:
O to fajnie Ta czerwona błyskawica to oczywiście w " " bo jak wiadomo błyskawicą to ona nie jest



Jak nie jak tak ja na moaluszka mówiłem "błękitna strzała" fakt że strzała jest wolniejsza od błyskawicy no ale...
  
 
Cytat:
2009-02-05 10:51:26, BabciaEwa pisze:
A jak się miewa Błękitna Strzała ?



Aaa... dziękuję, do dupy
Coraz wyraźniej widać wszelkie kontakty z blacharzem
Powoli zmienia kolor na rudy
Pozdro.
  
 
u mnie nazywa się Rollex
  
 
Cytat:
2009-02-07 15:23:53, Perzan pisze:
Aaa... dziękuję, do dupy Coraz wyraźniej widać wszelkie kontakty z blacharzem Powoli zmienia kolor na rudy Pozdro.


Moja ma tak samo.
I jeszcze to podwozie... Tragedia.
  
 
P7 nazywana po prostu Starletkę, bądź z racji odgłosów: Odkurzacz lub Odrzutowiec.
E9- Corollka
  
 
Znajomi nazwali mi furke toi toi i tak zostalo