MotoNews.pl
11 Escort grzeje się. Co jest nie tak? (227680/45)
  

Escort grzeje się. Co jest nie tak?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Jestem posiadaczem Escorta mk VII 1.4. Mam nastepujacy problem - otoz samochod po przejechaniu ok.2km grzeje sie na tyle mocno ze plyn gotuje sie. Pierwsze co zrobilem wymienilem termostat - niestety dalej to samo. Znajomy mechanik powiedzial mi ze to najprawdopodobniej uszczelka pod glowica. Nie zauwazylem zadnych objawow zeby jednak byla to uszczelka - nie wyciekaja zadne plyny, nie ma oleju w pojemniku z plynem chlodniczym, olej ma dobry kolor nie kopci na niebiesko, nie ma utraty mocy. Dodam jeszcze tylko ze jakies 2 miesiace temu wymieniany byl rozrzad lacznie z pompa wody. Jeszcze ciekawy objaw wg. mnie to to ze nawet jak osiagnie wysoka temperature to powietrze z wentylatorow jest zimne pomimo ustawieniu na max.
Prosze o pomoc.
  
 
Odpowiedz jes bardzo prosta. Zapowietrzony uklad chlodniczy.
  
 
Cytat:
2009-02-21 19:19:47, RavenMOH pisze:
Odpowiedz jes bardzo prosta. Zapowietrzony uklad chlodniczy.


Układ w 1.4 się odpowietrza?
Niewiem jak to w EFI ale na nomowtrysku niczego nie trza było odpowietrzać
  
 
Czy to tylko wskazania, czy faktycznie temperatura rośnie?
  
 
w efi tez nie trzeba odpowietrzac, ja stawiałbym na pompe wody ale mówisz ze wymieniałes, powietrze nie leci cieple to pewnie nagrzewnica
  
 
Kolega wyraznie napisal ze gotuje sie plyn. Napisz czy masz LPG. Jak tak to jestem pewny na 100%, ze to zapowietrzony uklad.
  
 
Nie, nie mam LPG. Silnik ten ma 75km zeby byla scislosc o jaki model silnika chodzi. Stalo sie to z dnia na dzien - ponad miesiac po wymianie rozrzadu chodzil ok i nagle cos takiego...Wskazania sa dobre bo z zbiorniczku woda wrzala.

Aha i jeszcze jedno - nagrzewnica napewno jest dobra bo do czasu gdy escort chodzil ok ogrzewanie dziala sprawnie. Teraz nie jestem w stanie sprawdzic bo nie bede jezdzil z wrzacym plynem chlodzacym...

[ wiadomość edytowana przez: sowin dnia 2009-02-21 22:55:31 ]
  
 
ja takie małe OT po wymianie termostatu w rsie mam problem z temp,długo sie dogrzewa,przed wymiana było ok tylko czasem temp skakała i blokował sie termostat, zaś się zepsuł czy co go boli??
  
 
Ja dalej obstawiam zapowietrzenie albo cos jest przytkane. nie ma innego wyjscia. Dolej plynu chlodniczego.
  
 
A może najzwyczajniej trzasnęła ci pompa wody. Sprawdź bo to nie przelewki.
  
 
Cytat:
2009-02-22 12:52:49, RavenMOH pisze:
Ja dalej obstawiam zapowietrzenie albo cos jest przytkane. nie ma innego wyjscia. Dolej plynu chlodniczego.



ja też obstawiam jak Kolega czyli zapowietrzenie układu chłodzącego
  
 
Układ w esie odpowietrza się samoczynnie. Ja też miałem problem z gotowaniem w 1,4 91r, okazała się uszczelka głowicy a że nie było sensu robić bo oleju brał 1L / 100km to wymieniłem silnik.
Jeżeli miał by to być termostat to będzie gotował a chłodnica będzie zimna. Jeżeli gotuje na gorącej chłodnicy znaczy że termostat działa a winą może być czujnik wiatraka bądź sam wiatrak.
Albo po prostu uszczelka pod głowicą.

Oczywiście bierzemy pod uwagę sprawną pompę wody.
A jak nie sprawna to wszystko jasne

[ wiadomość edytowana przez: kolo21dg dnia 2009-02-22 13:34:40 ]
  
 
W 1,4 nie ma opcji zapowietrzenia. Istnieje prawdopodobieństwo zamarzniętych węży, o ile ktoś zimą ma wodę jeszcze w układzie. efekt będzie taki iż silnik się będzie grzał niemiłosiernie bo woda nie będzie krążyć. Podobny efekt da uwalona pompa i tej wersji trzymał się będę.
  
 
Cytat:
2009-02-22 13:33:19, kolo21dg pisze:
Układ w esie odpowietrza się samoczynnie. Ja też miałem problem z gotowaniem w 1,4 91r, okazała się uszczelka głowicy a że nie było sensu robić bo oleju brał 1L / 100km to wymieniłem silnik. Jeżeli miał by to być termostat to będzie gotował a chłodnica będzie zimna. Jeżeli gotuje na gorącej chłodnicy znaczy że termostat działa a winą może być czujnik wiatraka bądź sam wiatrak. Albo po prostu uszczelka pod głowicą. Oczywiście bierzemy pod uwagę sprawną pompę wody. A jak nie sprawna to wszystko jasne [ wiadomość edytowana przez: kolo21dg dnia 2009-02-22 13:34:40 ]



zgadzam się i też z tobą ale Robert może być tak że jeden wąż idzie wyżej od poziomu zbiornika wyrównawczego i już będzie się zapowietrzał układ chłodniczy wszystko jest możliwe

przyczyn może być wiele to że pompa niby nowa to też nie znaczy że nie mogła paść / prawda a druga sprawa zależy to od mechanika jaki on był czy na prawdę wiedział co składa ?
przestawiony rozrząd też ma wpływ na Grzanie się silnika jak też i Zapłon tak jak na pisałem przyczyn Grzania się może być bardzo wiele
  
 
Na 99% stawiam na pompę wody.. Przerabiałem ten temat nie dawno..
  
 
W takim razie odpialbym jakis weżyk z malego obiegu, z obudowy termostatu moze da rade i przygazowal. Jak pompa dziala to plyn powinien zaczac mocniej wylatywac.
  
 
1) jeśli wrze płyn w zbiorniczku sprawdź czy chłodnica jest gorąca, sprawdź rury z chłodziwem czy wszystkie są wtedy gorące, jeśli któryś z elementów będzie chłodny to tam trzeba szukać zatoru,

2) zdejmij pokrywę rozrządu i posłuchaj jak pracuje pompa, czy chodzi cicho czy też słychać jakieś trzaski czy tarcia, jeśli tak trzeba wymienić pompę

3) opróżnij zbiorniczek wyrównawczy z płynu, odepnij wężyk wejściowy od zbiorniczka, krociec w zbiorniczku zatkaj żeby płyn się nie wylewał a rurkę włóż do zbiorniczka przez korek wlewu, odpal silnik i zobacz czy z rurki leci płyn, jeśli nie leci i niestwierdziłeś zatoru nigdzie to pompa do wymiany,

4) zakładam że sprawdziłeś, ale tak dla pewności, sprawdź czy jak jest gorący to włącza się wentylator chłodnicy, może za późno albo w ogóle się niewłącza

5) walnięta uszczelka pod głowicą jest skutkiem przegrzania a nie przyczyną, żeby była przyczyną to z pod głowicy płyn musiałby się lać jak z kranu ale wtedy niebyło by już co zagotować, małe uszkodzenie uszczelki spowodowało by kopcenie z rury i ubytek płynu bądź olej w płynie chłodzącym, ewentualnie z zewnątrz silnik zalany płynem chłodniczym,

6) każdy układ musi być odpowietrzony, kwesta tego że są układy które trzeba ręcznie odpowietrzyć i takie które same się odpowietrzają, ale nawet w przypadku tego drugiego trzeba dolewać płynu chłodniczego podczas odpowietrzania układu

[ wiadomość edytowana przez: DzikusPL dnia 2009-02-23 09:33:07 ]
  
 
Tyle ile bylem w stanie sprawdzic to sprawdzilem :

Wentylator zalacza sie gdy silnik sie nagrzeje

Bardzo wazne spostrzeznie ktore zauwazylem to to ze woda w zbiorniczku wrze i przewody odprowadzajace sa gorace ale chlodnica jest zimna! Po wyjeciu zupelnie termostatu silnik rowniez b.szybko zagrzal sie niemilosiernie (przejechalem max 1km). Reszte sprawdzi na dniach znajomy mechanik. Co o tym sadzicie?
  
 
Albo ja sie nie znam albo cos mi tu nie gra. Przeciez zeby wentylator sie zalaczyl to musi byc impuls z termowlacznika wentylatora ktory jest umiejscowiony na gumowym wezy, ktory wchodzi bezposrednio do gornej czesci chlodnicy. Zeby wentylator sie zalaczyl to musi byc goracy plyn w tym gumowym wezu, tak dziala termowlacznik-reaguje na temperature. Ale skoro chlodnica jest zimna to by znaczylo ze jest zapchana i plyn wogole do niej nie wplywa. Ale to i tak nie wyjasnia dlaczego juz po 1km i to w zimie juz ci gotuje plyn. To jest poprostu niemozliwe zeby tak szybko sie nagrzal gdyby byla zapchana tylko chlodnica poniewaz po 1 km przy prawidlowo dzialajacym malym obiegu plyn sie tak szybko nie nagrzeje zeby termostat sie zdazyl otworzyc i puscic plyn na chlodnice wiec przyczyny szukalbym w malym obiegu. Corasz bardziej sklaniam sie do teorii ze pompa padla. Poprostu plyn nie krazy i dlatego tak blyskawicznie sie nagrzewa.

[ wiadomość edytowana przez: RavenMOH dnia 2009-02-24 08:37:15 ]
  
 
Tak jak kolega powyżej napisał:

1) jeśli wentylator się włącza a chłodnica jest zimna znaczy się że jest zatkana, zapewne na samym wejściu

2) jeśli tak szybko się nagrzewa to płyn zawolno krąży, albo jest gdzieś mały obieg zatkany albo pompa siadła

ja bym obstawiał zatkanie, a to dlatego że jak mówisz dopiero był robiony silnik i wymieniana pompa poczym nagle ten problem (tak rozumiem), przypuszczam że podczas wymiany pompy jakieś świństwo dostało się do układu i zatkało go w kilku miejscach