Jakie słabe punkty w essim mkVII kombi

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Na co zwrócić uwagę przy zakupie essiego mkVII kombi?? Jakie elementy nadwozia/podwozia wziąć "pod lupę", najczęstsze usterki, nietypowe miejsca z rudą, itp, itd.

Pytanie skierowane do użytkowników kombi mkVII, chętnie usłyszę też opinie o instalacji gazowej w tym aucie 1.6 16V - te a formum co są poczytałem już
  
 
ruda wszedzie!! :] cały tył - podłuznice, podłoga, tłumiki, progi, słupki przy szybie, nadkola, dach... wszedzie to mozna znalesc :]
silnik 1,6 z tego co wiem to jest za mały raczej do tej budy... ciezko bedzie... 1,8 duzo lepszy wybor, TD jak dobry tez moze byc :] jakos sie tam kula
  
 
generalnie to chyba jak przy zakupie każdego innego, tak jak pisze przedmówca zwróć uwagę na rdzę pod bagażnikiem, w okolicy koła zapasowego, tłumika końcowego, bo tam niema fabrycznie żadnego zabezpieczenia antykorozyjnego. wszystko zależy, czy ktoś o niego dbał, czy nie. typowych usterek dla kombi to raczej nie ma, może poza stykami el. do wycieraczki z tyłu w klapie.
  
 
Co do rudej to sprawdź podszybie.
Blacharze nie za bardzo chcą z tym robić.
Co do rdzy to jeszcze tylne nadkola, progi, podłoga bagażnika (w miejscach, gdzie są podłużnice lubi rdzewieć, bo dostaje się tam błoto prosto z pod kół).
  
 
Rdza przede wszystkim. Tak jak napisali koledzy: słupki przy szybie, nadkola, okolice koła zapasowego.

Sprawdź także:
- wycieraczkę z tyłu, czy działa w ogóle, albo czy przerywa
- czy obroty nie falują i czy przy klimatyzacji nie zaczynają falować (to że lekko siadną jak włączysz to normalne)
- elektrykę generalnie całą (przednią szybę podgrzewaną, szyby elektryczne, podświetlenie zegarów, zegarka, wentylator
- ręczny
- czy wszystkie biegi dobrze wchodzą (przede wszystkim 1 i R)
- fotel elektryczny
- płyn od wspomagania (czy nie jest gdzieś w okolicy zbiorniczka mokro od niego)

To mniej więcej tylko z tego co pamiętam u mnie się psuło
  
 
Tak jak poprzednicy pisali: ruda, ruda i jeszcze raz ruda...

A jezeli sprawa tyczy sie kombi. To sprawdz zawieche, szczegolnie tyl. Mimo ze to male kombi ludzie rozne rzeczy tym woza. Sprawdz przeswit z tylu i czy autem nie buja. Najlepiej jakbys przed zakupem na "trzesiawke" pojechal. Powiedza co i jak...

A co do silniczka, to zdecydowanie 1,8!!! Mam u siebie 1,6 ale to troche za malo do tego auta (juz czeka 1,8 na przeszczep ). A jak masz zamiar zagazowac to tymbardziej...

No i przy poszukiwaniach auta patrz na znaczek Ghia... Ceny sa bardzo zblizone ze zwyklym golasem, a jednak ma kilka dodatkow ktore moga uprzyjemnic jazde

Ale ogolnie wdzieczny samochod. Jak trafisz zadbanego i sam o niego zadbasz na pewno sie odwdzieczy!!

Pozdro
  
 
Cytat:
2009-02-26 00:02:45, Spawn669 pisze:
No i przy poszukiwaniach auta patrz na znaczek Ghia... Ceny sa bardzo zblizone ze zwyklym golasem, a jednak ma kilka dodatkow ktore moga uprzyjemnic jazde



w escorcie zadna rewelacja ja mam escorta lepiej wyposażonego niż nie jedna Ghia tam masz dodatkowo inny kokpit, chromowaną ramke na tylnej klapie, listwy boczne i klamki w kolor i fotele inne chyba, no i bialy zegarek, a reszta zalezy od wyposażenia dodatkowego.
  
 
Dziękuje wszystkim za wypowiedzi. Będą bardzo pomocne przy "prześwietlaniu" potencjalnych egzemplarzy.

Mam essiego mk VII 1.6 16v Ghia 5d - "ruda" jest delikatnie zaznaczona na lewej tylnej podłużnicy - powierzchownie, ramka tylnej szyby - też delikatnie oraz błotnik lewy tylny - też powierzchownie. Planuję teraz zakup drugiego - właśnie kombi - na dolnym śląsku w ogłoszeniach nie widziałem żadnego zagazowanego 1.8.

  
 
Cytat:
na dolnym śląsku w ogłoszeniach nie widziałem żadnego zagazowanego 1.8



A nie myslales zeby kupic auto bez gazu i ewentualnie je zagazowac. Auto z instalacja gazowa przewaznie jest drozsze w stosunku do niezagazowanego. A skolei montaz w tej chwili instalacji nie jest az takim strasznym wydatkiem.
Zmierzam do tego ze gaz to gaz. Sa rozne opinie ale jak by nie patrzyl zajezdza silnik. Kupisz auto z gazem i wpakujesz potem kase w remont silnika, bo kto wie ile auto juz przejezdzilo na nim... Bo nie ma co sie czarowac, nie znajdziesz auta co to niby wlasciciel zamontowal instalacje 5000km przed jego sprzedaza...
  
 
Myślałem ale np na OTOMOTO nie ma nic ciekawego bez gazu w rozsądnych pieniądzach a z gazem znalazłem kilka w cenie około 5.000 - 6.000 zł z klimą - czyli w cenie jak bez gazu.

Co do zużycia silnika to rzeczywiście różne opinie są - osobiście miałem megane classic z 99 roku 1,6 16v z gazem i w ciągu roku natłukłem nią 50.000 km - jak je sprzedawałem to miało ponad 186.000 km z czego ponad 100.000 na gazie zrobione i parametry silnika oraz jego zużycie nie odbiegało od standardowych. Oczywiście przed zakupem (jak już moje niezbyt wprawne oko uzna że auto jest OK) i tak pójdzie na ścieżkę diagnostyczną Będę robił około 3.000 - 4.000 km miesięcznie a auto potrzebuję max na rok więc montaż instalacji raczej mi się nie będzie opłacał. (koszt około 2.500 zł)

Nie mówiąc już o silniku 1.8 - takich essi to praktycznie nie ma w ofercie - albo ja nie umiem znaleźć . Za swojego 1.6 16V dałem 4.600 w październiku - zrobiłem im od tamtej pory około 10.000 km. Dynamika może nie najlepsza ale jak dla mnie jeżdzę max. 130 km/h - 140 km/h w zupełności wystarczy.

Nie wiem jak ze spalaniem gazu w essim wygląda - mój 1.6 16v 5d pali około 7,5 - 8l/100 km benzyny teraz w zimie - myślę, że w kombi zużycie gazu to max. będzie 9,5 - 10 l/100 km.
  
 
Proszę bardzo escorty 1.8 16v na otomoto
[0]=95&a_text_i[1][1]=&a_text_i[4][0]=&a_text_i[4][1]=&a_text_i[5][0]=&a_text_i[5][1]=&a_enum[12]=all&a_enum[13]=3&a_text_i[14][0]=&a_text_i[14][1]=&a_enum[15]=all&a_enum[16]=4&a_enum[178]=all&a_enum[199]=all&change_attr=Poka%C5%BC]klik
  
 
Cytat:
mój 1.6 16v 5d pali około 7,5 - 8l/100 km benzyny teraz w zimie - myślę, że w kombi zużycie gazu to max. będzie 9,5 - 10 l/100 km.



Jezeli chodzi o silnik to 1,8 pali podobnie jak 1,6.
A co do tego czy to kombi czy nie to jakis wielkich roznic w masach auta nie ma. Wiec rowniez spalanie praktycznie to samo.
Bardziej sie liczy stan silnika i to jaka masz noge. Moj kombi przy jezdze na paliwie lykal mi 9-10l/100 w miescie i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu zejscie w trasie ponizej 7l w trasie nie bylo problemem. Ale podkreslam ze ja mam noge ciezka!!

A jezeli chodzi o sam gaz to policz czy ci sie oplaca jego montaz.
Skoro potrzebujesz auta tylko na rok i zrobisz nim ok 10000km w tym czasie to wielkim problemem nie jest policzyc jaka masz roznice.
Przy obecnej roznicy cen paliwa i gazu powiedzmy 1,70zl/l i zakladajac ze auto bedzie ci palic 10l/100km roznica wychodzi 1700zl - ale trzeba wziasc pod uwage ze paliwa spali Ci o co najmniej 1l/100km mniej niz gazu. I to ze wyskocza jakies usterki po montazu gazu... Wiec ta roznica sie juz zmniejsza.

Wiec faktycznie wladowanie 2500zl w instalacje mija sie z celem. Ale tu juz ty musisz sobie wszystko przekalkulowac wszystki za i przeciw. Ja poszukalbym jakiejs ladnnej Ghia'i 1,8 i odpuscilbym sobie w ogole gaz!!
  
 
Do kamil76 - no ok... ale nie będę smarował za 1.8 16v na drugi koniec polski, a na Dolnym Śląsku nie ma ..

do Spawn669 - zrobie nim w ciągu roku około 40.000 km - tym co mam teraz zrobiłem 10.000 od października (moja kobieta nim będzie jeździć) tak więc benzyniak bez gazu nie wchodzi w rachubę.

  
 
to bierz TD 90KM
  
 
pytlar ma racje.
Jak masz walic tyle kilometrow to kup dieselka w dobrym stanie. Spali Ci 6 literkow ropy na 100km i ma 90 kucy to tyle co ma 1,6 w paliwie (niezagazowany) albo 1,8 (zagazowany)

[ wiadomość edytowana przez: Spawn669 dnia 2009-02-27 15:24:51 ]