Malowanie pokrywy zaworow

mam pytanie, czym koledzy malowali pokrywe zaworow silnika uzywaliscie do tego jakiegos sprayu odpornego na wysokie temp. czy zwyklym mozna?? i zmienialiscie uszczelke na nowa?

ja pomalowałem zwykmym sprayem + podkład tez zwykły i sie trzyma od roku. z uszczelką to nie wiem bo nie zdejmowałem pokrywy.

to dawac jakis podklad pod to??

miałem ci fote na poczte wysłac ale ze tu ludze piszą ze do wysokich temperatur jakies do zacisków itp to prosze!!: pokrywa jest pomalowana zwykłym podkładem i zwykłym lakierem. natomiast oslona kolektora czy czy cos (nie wiem co to za bardzo) te na czarno ponizej jest pomalowane czarnym matem do wysokich temperatur i odpryskuje;]





oczywiscie nie skonczone to jest i do poprawek na wiosne

[ wiadomość edytowana przez: seba1_kuna1 dnia 2009-03-16 12:21:50 ]

Jeśli chodzi o samą pokrywę zaworów to sprawa nie wygląda skomplikowanie. Najpierw pokrywę trzeba oczywiście zdjąć, potem przeczyścić drobnym papierem ściernym, potem dokładnie przetrzeć jakimś rozpuszczalnikiem lub benzyną (najlepiej 2-3 razy), i na koniec psikać farbą. 2 lub 3 starannie położone warstwy załatwią sprawę. na koniec oczywiście pasuje wszystko przepolerować jakąś pastą polerską, najlepiej o średnio a potem lekkościerną. Na to wosk i git. Uszczelkę raczej trzeba kupić nową, to są w sumie małe pieniądze a nie ma co ryzykować że po poskładaniu wszystkiego nie rzygnie nam olejem. Ja bym się raczej nie bawił w odzyskiwanie uszczelki, gra nie warta świeczki. A u mnie to wyszło tak:



A w zbliżeniu tak:


Ps. pamiętaj potem o odpowiednim dokręceniu śrub, kolejności i sile.

Pozdro.

z góry sorrki za off ale mam takie pytanie czy da rade samą pokrywe wypolerować tak jak to sie robi z felgami?? a mianowicie klik

Cytat:

2009-03-16 18:16:37, Pantol89 pisze: z góry sorrki za off ale mam takie pytanie czy da rade samą pokrywe wypolerować tak jak to sie robi z felgami?? a mianowicie klik

no musze przyznac,ze mimo iz moj silnik nie jest wyjatkowo zaniedbany ,to przy Twoim essim bym maski nie podniosl...

zwyklym szprejem bez zadnych podkladow....tylko dobrze odltuscic i juz....wiem bo mam i zero problemow