MotoNews.pl
  

Zardzewiałe tarcze hamulcowe - co z tym zrobić?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Niedługo będę zmieniać opny na letnie razem z alufelgami i mam pytanie. Czy i co można zrobić z przyrdzewiałymi taczami ( a może to nie tarcze tylko jakoś inaczej sięto nazywa? ), które będą widoczne przez alufelgi. Słyszałam, że wyczyszczenie z rdzy i pomalowanie na niewiele się zdaje no chyba, że jakąś specjalną żarową farbą. Chodzi mi raczej o jakiś "domowy" sposób na poprawienie wizualnej strony? Czy taki sposób istnieje? Czy tylko u "fachowca" za odpowiednią opłatą?
  
 
Może najpierw sprecyzuj, czy chodzi o tarcze, czy o zaciski

Jedne i drugie można zdjąć, zaciski rozebrać, oddać do piaskowania, następnie wymalować specjalną farbą, stworzoną do takich rzeczy, honując przy okazji cylinderki i wymieniając gumki.

Domowym sposobem można odczyścić z grubsza drucianką, i wymalować hammerite'm.

Tak w ogóle, jakie auto ? Może będę w stanie coś pomóc, bo niedaleko mam...

pzdr


[ wiadomość edytowana przez: marcinm dnia 2009-03-18 14:29:01 ]
  
 
Żeby usunąć rdzę z tarcz to chyba najlepiej pare razy zahamować
Może chodzi o bębny hamulcowe?
  
 
Cytat:
2009-03-18 14:37:22, Pigletto pisze:
Żeby usunąć rdzę z tarcz to chyba najlepiej pare razy zahamować Może chodzi o bębny hamulcowe?



Tiaaa, zwłaszcza z powierzchni nieroboczej

Możliwe, że bębny, poczekamy, dowiemy się

pzdr
  
 
No tak nie napisałam jakie auto Toyota Yaris 1.0 z 2004. Może to faktycznie zaciski, ale byłam w punkcie gdzie wymieniają opony i powiedzieli, że nie polecają sposobu z Hameritem, bo to wysoka temepratura i odlezie za miesiąc. A więc może tylko podczyścić szczotką i tyle? Chcę oczywiście uniknąć sposobu zdejmowania i piaskowania, bo nie mogę sobie pozowlić nawet na 1 dzień bez auta
Ewa
  
 
Cytat:
2009-03-18 14:39:14, cereusfoto pisze:
No tak nie napisałam jakie auto Toyota Yaris 1.0 z 2004. Może to faktycznie zaciski, ale byłam w punkcie gdzie wymieniają opony i powiedzieli, że nie polecają sposobu z Hameritem, bo to wysoka temepratura i odlezie za miesiąc. A więc może tylko podczyścić szczotką i tyle? Chcę oczywiście uniknąć sposobu zdejmowania i piaskowania, bo nie mogę sobie pozowlić nawet na 1 dzień bez auta Ewa


Chodzi Ci o przód czy tył?
  
 
Z przodu na pewno tarcze i zaciski, z tyłu bębny.

Pozostaje podczyszczenie szczotką, rewelacji nie będzie, ale zawsze coś

pzdr
  
 
Cytat:
2009-03-18 14:41:13, marcinm pisze:
Z przodu na pewno tarcze i zaciski, z tyłu bębny. Pozostaje podczyszczenie szczotką, rewelacji nie będzie, ale zawsze coś pzdr



Z tego co pamiętam ( bo teraz zimówki mam na stalowych felgach więc nie widać ) to problem dotyczył zarówno przodu jaki i tyłu. Jak go zwał tak go zwał - przelecimy szczotką może nie będzie tak strasznie wyglądać
  
 
w czerwcu sam ściągałem rdzę z 4 kół z 13letniego auta + malowanie farbą w spreju do hamulców.
w domowych warunkach pochłonęło mi to ok 5h pracy i 40 zł
jak będe zmieniał koła na letnie, to zobaczę, czy się jeszcze trzyma