MotoNews.pl
  

Wymiana rozrządu-problemy z gazem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
przeczytałem kilka wątków, ale nie umiem poskładać w całość zebranych informacji. Mechanior wymienił mi rozrząd w mojej 2.5 V6 i teraz jazda na gazie wygląda jakby brakowało szóstego cylindra, ogólnie samochód jest słaby, szarpie i pali na trasie +3 litry.
Ratujcie chłopaki, pracuje we Francji i zaraz po odebraniu samochodu musiałem jechać do pracy więc ewentualne reklamacje nie wchodzą w grę. Kołaczą mi się po głowie jakieś czujniki, podpowiedzcie jakie i gdzie ich szukać, jak zmierzyć. Od czego zacząć?, przed wymianą samochód chodził super tak na benzynie jak i na gazie. Po chekach nic nie wnioskuję bo mi się pali ciągle (wymieniłem skrzynie na manual). Teraz tylko na benzynie chodzi normalnie.
  
 
Sprobuj wyregulowac gaz od nowa nic wiecej ci nie poradze. Jesli po regulacji bedzie to samo to moze gdzies jakis wezyk przycisnał. Jesli benzyna jest ok to czujniki raczej sa ok.
  
 
Pali się kontrolka silnika?? Pewnie nie. Myślę, że masz przestawiony rozrząd. Nic z tym samemu nie zrobisz...
Rozrząd najlepiej ustawiać z blokadami...
  
 
Całkiem możliwe, że Twoja diagnoza jest właściwa. Ja kiedyś tak miałem. Przy skręcaniu samochodu mechanik docisnął wężyk od jednego wtryskiwacza gazu i oczywiście na gazie jeden cylinder nie działał. Chyba łatwo to sprawdzić odłączając pojedynczo każdy z wtryskiwaczy i obserwujac czy coś się zmienia. Jeśli po odłączeniu nie zauważysz żadnych zmian to wiadomo, że nie działa.
  
 
Według mnie coś sp......ł ten mechanik.Kiedyś miałem problem z gazem(przynajmniej tak myślałem_na benzynie chodził a na gazie nie) zajeżdzam do gazownika a on mi mówi że wszystko OK.I dodał że jeżeli na benzynie jest źle nawet o 10%(jakiś problem) to na gazie x3(taka eskalacja).I okazało się że poszedł mi regulator ciśnienia na listwie wtrysków(membrana pękła) i zalewało mi trochę benzyną jedną świece.Na benzynie chodził na gazie nie.A benzynę ciągneło nawet z powrotu(podciśnienie kolektora).
Sprawdź czy rozrząd jest dobrze ustawiony
pozdrawiam
  
 
To raczej wina z mechaniką, a nie gazem. Skoro pali się lampka silnika, to może coś przez nieuwagę nie zostało podłączone lub może został uszkodzony jakiś przewód elektryczny. Najleoiej zacznij od szczytania błędów, to powie ci co boli komputer.
  
 
Cytat:
2009-03-25 20:11:51, PawelD pisze:
Całkiem możliwe, że Twoja diagnoza jest właściwa. Ja kiedyś tak miałem. Przy skręcaniu samochodu mechanik docisnął wężyk od jednego wtryskiwacza gazu i oczywiście na gazie jeden cylinder nie działał. Chyba łatwo to sprawdzić odłączając pojedynczo każdy z wtryskiwaczy i obserwujac czy coś się zmienia. Jeśli po odłączeniu nie zauważysz żadnych zmian to wiadomo, że nie działa.


Strzał w dziesiątkę. Jeden wężyk był przyciśnięty pokrywą kolektora ssania do kolektorka benzyny(wszystkie inne wężyki u mnie idą pod,ale jeden musi iść nad bo spec od gazu źle wywiercił otwór w kolektor ssania i do tego pech chciał, że jeszcze wiązka od wtrysków benzyny się podsunęła ). Dzięki każda informacja była przydatna. Chodzi jak nowa.