MotoNews.pl
  

Linka ssania

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czy ktos moze wie gdzie dostane dluzsza linke ssania do poldka?poniewaz po przerobce dechy na caro plus musialem w inne miejsce zamontowac ssanie i z tego powodu wystepuje wieksze naprezenie i pekla mi linka poraz drugi.
  
 
Cytat:
2003-08-14 17:54:03, adi pisze:
czy ktos moze wie gdzie dostane dluzsza linke ssania do poldka?poniewaz po przerobce dechy na caro plus musialem w inne miejsce zamontowac ssanie i z tego powodu wystepuje wieksze naprezenie i pekla mi linka poraz drugi.


Jestes pewien ze to od naprezen? Moze silnik nie mam masy - wtedy caly prad szedl przez ta linke co zle sie na niej konczylo. To taka mala sugestia tak na marginesie.
  
 
Cytat:
2003-08-14 17:54:03, adi pisze:
czy ktos moze wie gdzie dostane dluzsza linke ssania do poldka?poniewaz po przerobce dechy na caro plus musialem w inne miejsce zamontowac ssanie i z tego powodu wystepuje wieksze naprezenie i pekla mi linka poraz drugi.


Watpie zebys dostal dluzsza linke,w koncu Plusy nie maja ssania i nikt nie robi do nich linek.Nie mozesz przedluzyc oryginalu,wez nowa linke i kawalek starej i polacz je metalowa zlaczka elektryczna(taka jak skreca sie przewody od zyrandola).
  
 
Ja akurat mam problem ogolnie teraz ze ssaniem ktoryu opisalem w takim wlasnie poscie "SSanie", i chcialbym zapytac o co chodzi z tym prodem i linka ssania ? Myslalem ze jest to zwykla linka ktora mechanicznie uruchamia urzadzenie. Prosze odpowiedzcie mi na to moze glupie pytanie ale chcialbym wiedziec jak najwiecej przed zabraniem sie do kombinowania z moim ssaniem
  
 
ja zrobilem sobie ssanie ze starej linki od otwierania maski od fiata zamontowalrem to w jedniej z zaslepek. minusem jest to ze nie ma czujnika ssania ale to chyba nie przeszkadza
  
 
Cytat:
2003-08-14 17:54:03, adi pisze:
czy ktos moze wie gdzie dostane dluzsza linke ssania do poldka?poniewaz po przerobce dechy na caro plus musialem w inne miejsce zamontowac ssanie i z tego powodu wystepuje wieksze naprezenie i pekla mi linka poraz drugi.



Jesteś z Legionowa, więc na Białołękę masz blisko. Jutro lub w ciągu najbliższych dni (sorki ale spocik zabiera trochę czasu ) dam Ci namiar na firmę która zajmuje się właśnie linkami do samochodów. Będziesz mógł podjechac i wypytać.
  
 
Cytat:
2003-08-14 23:39:55, jarbar pisze:
Ja akurat mam problem ogolnie teraz ze ssaniem ktoryu opisalem w takim wlasnie poscie "SSanie", i chcialbym zapytac o co chodzi z tym prodem i linka ssania ? Myslalem ze jest to zwykla linka ktora mechanicznie uruchamia urzadzenie. Prosze odpowiedzcie mi na to moze glupie pytanie ale chcialbym wiedziec jak najwiecej przed zabraniem sie do kombinowania z moim ssaniem


No i masz racje, to jest najzwyklejsza linka bez zadnych udziwnien. Co do tego pradu o ktorym pisalem to po prostu istnieje mozliwosc usterki, ktora sprawia ze czesto przerywa nam sie ta linka. Dzieje sie tak wtedy, gdy masa silnika ma zle polaczenie z masa nadwozia, wtedy prad szuka sobie innej drogi - czesto niestety wlasnie przez linke ssania, ktora tego nie wytrzymuje i sie przepala. Ale jest to pewien szczegolny przypadek, gdy mamy ta usterke, a nie stan normalny - przez ta linke nie plynie zaden prad. Takze smialo zabieraj sie za wymiane, nie ma zadnych numerow z nia.
  
 
ludzie co wy piszecie!!!!!!! czy ktorys z was nie mial masy na silniku??dla waszej informacji powiem ze gdy nie ma masy to obwod zamyka sie przez kazda linke i sie poprostu ona zaczyna palic a nie przepala sie linka!!!!!! i jestem pewien ze urywanie mojej linki jest spowodowane naprezeniem jej a nie jakims brakiem masy niekomu nie rzycze braku masy na silniku ja juz to kiedys przezylem w maluchu mozecie sie domyslac co sie stalo!!!!
  
 
moze kupisz linke z kaszla ? tam jest taka potęznie dłuuuuga linka
  
 
Cytat:
2003-08-16 06:46:51, adi pisze:
ludzie co wy piszecie!!!!!!! czy ktorys z was nie mial masy na silniku??dla waszej informacji powiem ze gdy nie ma masy to obwod zamyka sie przez kazda linke i sie poprostu ona zaczyna palic a nie przepala sie linka!!!!!! i jestem pewien ze urywanie mojej linki jest spowodowane naprezeniem jej a nie jakims brakiem masy niekomu nie rzycze braku masy na silniku ja juz to kiedys przezylem w maluchu mozecie sie domyslac co sie stalo!!!!


No wlasnie wyobraz sobie ze kiedys nie mialem masy na silniku, nawet kilka razy, z przyczyn prozaicznych - po montazu skrzyni zapominalem dokrecic mase. Zawsze wtedy strzelala linka ssania. Co ciekawe np. w cinquecento w takim przypadku wytopilo oslone linki sprzegla, linka ssania byla ok. EOT jesli o mnie chodzi.
  
 
Jutro wymieniam linkę,profilaktycznie się pytam, jako że nie robiłem tego nigdy. Moga z tym być jakieś problemy?
  
 
z przeprowadzeniem nowego pancerza spowrotem. żmudne.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-11-25 00:59:34, OLO pisze:
z przeprowadzeniem nowego pancerza spowrotem. żmudne.



dlatego ja jak wymienialem linke to zostawilem stary pancerz
  
 
Przy próbie uruchamiania silnika rano dźwignia ssania została mi w ręce - linka sie urwała
Kupiłem nową i jest razem z pancerzem, to jak, mam zostawić stary pancerz i założyć samą nową linkę czy wszystko? jak radzicie? dużo z tym roboty?
  
 
Witam i odswieze troszeczke temat: otoz jak pisalem w innych postach jestem w trakcie wymiany dechy na MR 93... wszstko swietnie ale chcialbm wymienic tez ten plastik z lewej strony do ktorego przmocowana jest linka ssania...otoz to 'przymocowana'... Nie wie ktos jak ja mam 'odmocowac'??Z kazdej strony probowalem i albo jestem slepy albo glupi bo nie poradzilem sobie z tym ( Pomoze ktos ??
  
 
hmmm a ona przypadkiem nie ma nakrętki ??
  
 
hmm nakretki powiadasz ...?... coz.... wydaje mi sie ze bym zauwazyl... chyba ze poprzedni wlasciciel jakis 'swietny patent' wymyslil ..