MotoNews.pl
  

Big problem z odkreceniem sruby poduszki silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
tak jak w tytule jest pewien problem, poduszka w ave d4d jest przykrecona na 3 srubach i ta najbardziej schowana niestety kreci sie dookoła.
Problem jest z dojsciem do niej samej/ miedzy silnikiem a nadkolem bardzo mało miejsca a do tego ograniczaja jeszcze przewody od klimy/ a co gorsza jest ona wkrecana w podłuznice.

Dojscia do nakretki w podłuznicy raczej nie ma ,pisze raczej bo sa otwory ale od strony silnika/ i z tej strony nie dojdzie chyba bez wyjecia silnika, a nawet jak dojdzie to czy da sie chwycic nakretke?/

Mozna załozyc jast zerwany gwint w srubie lub tez nakretka nie jest juz zespolona z podłuznica i teraz czy da sie ja jakos wykrecic a co gorsza jak potm przykrecic nastepna?

A moze da sie poprostu jakos wymienic rozrzad bez ruszania tej poduszki?

pozdrawiam
  
 
bierzesz rozwiertak i wiercisz na przeciwko tej śruby czyli od dołu podłużnicy ,tam nakrętka jest w kształcie kwadratu czyli możesz wziąść płaski(14) klucz i ustawić go na sztorc,powinieneś ją złapać,mi wyszło tak fajnie że za zgodą klienta wstawiłem tam plastikową zaślepkę od podwozia i było git,oczywiście śruba została dokręcona,chyba 8 na kluczyk nasadowy 14.musisz spróbować, mi się udało bez wyciągania silnika.pozdrawiam
  
 
witam
była rozwazana tez i taka mozliwosc, lecz wolałbym uniknac ingerencji w podłuznice.
  
 
Tak, czy inaczej czeka Cię prucie podłużnicy.
Śruba jest zapieczona w nakrętce, bo inaczej nakrętka by się nie oberwała. Złapać jej nie masz jak, bo niczym tam nie dojdziesz. Możesz uciąć śrubę (w jakiś cudowny sposób) i spuścić resztki w podłużnicę niech sobie dzwonią, ale i tak później trzeba tam wsadzić jakąś nakrętkę i ją czymś przytrzymać do dokręcenia.
Pozostaje tylko kwestia tego, jak bardzo zostanie zdezelowana podłużnica przy tej operacji.
Śrubę można obciąć przy pomocy jakiegoś narzędzia wielofunkcyjnego do majsterkowania. Takie małe podłużne coś z wężem giętkim. Do tego można dokupić tarcze tnące. Są grube ok. 0,5mm, średnica ok. 25-30mm. Zabawa będzie jak cholera, kilka(naście? ) tarcz poleci, potrwa to może nawet z godzinę, ale nie uszarpiesz się za bardzo. Zwłaszcza że z tego co pamiętam to te śruby od poduszek są podwyższonej twardości więc zwykła piłka do metalu to pomysł dla masochistów
Jak podeprzesz śrubę od spodu kluczem nasadowym, to nie trzeba jej będzie szukać po całej podłużnicy
Pozdro.