Zmiana kątow przy obniżaniu zawieszenia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam wszystkich
mam problem, bo obniżyłem zawieszenie i zmieniły mi sie kąty ustawienia kół przednich teraz mam cos na -2 stopnie, a jak zrobić żeby było na 0 stopni. Bo przy tym ustawieniu bedzie mi zbierać opony
  
 
eeee, a jak niby ma Ci obcierac ? Jak masz lekki negatyw, to wrecz Ci pomoze zeby nie obcieralo.
  
 
hehe obcierać nie obciera, ale bieżnik bedzie mi zbierać. Koła góra sa lekko pochylone do środka
  
 
Cytat:
2009-04-15 22:48:49, stabol pisze:
hehe obcierać nie obciera, ale bieżnik bedzie mi zbierać. Koła góra sa lekko pochylone do środka



eee tam, bez przesady. To juz nie czasy ze sie jezdzi na oponach az lyse beda. U mnie nachylenie jest mocne, golym okiem widac i jakos nie zauwazylem zeby mi nierównomiernie sie zurzywaly opony, przeciez nie jezdzi sie caly czas prosto Nie bierz do głowy. Dobrze wyglada, lepiej sie jezdzi, a na zurzycie opon ma to taki wplyw ze moze bedzie widoczny po 50 tys km, a moze i nie
  
 
Kątów sie nie reguluje ani nie zmienia, albo seryjny zawias i dobry kąt albo sport i poprostu przyzwyczaic sie do tego.
  
 
tez prawda, a na zakretach trzymie sie super ale chyba mam łozyska do wymiany w piastach bo straszny szum, a wczesniej tego nie było na starym zawieszeniu. opony mam 195 x 15 x 55
  
 
Podjedź tylko na ustawienie zbieżności.

Ile masz tej gleby?

A tak BTW to witam sąsiada


[ wiadomość edytowana przez: Snale dnia 2009-04-15 23:12:51 ]
  
 
skubany nisko siedzi, jutro podjade na zbieżnosc to zobacze
  
 
Jeśłi nisko to i tak będzie ciął opony. Mi na -80 i idealnie, jak na takie obniżenie ustawionej zbieżności opony takie na sezon zjechało po ok 4 tys km.
  
 
Cytat:
2009-04-15 23:21:10, Snale pisze:
Jeśłi nisko to i tak będzie ciął opony. Mi na -80 i idealnie, jak na takie obniżenie ustawionej zbieżności opony takie na sezon zjechało po ok 4 tys km.



Waldziu, brać bardziej wewnątrz i tak będzie brał. Ale cieżko mi uwierzyć że Ci po 4 tys zjadło opone, musiała być juz dogorywająca U mnie jest wyraźny negatyw, na 16' przejezdzilem prawie rok, i nie widac na nich zeby jakos jednostronnie sie zjechały. Zobaczymy teraz na 17' jak bedzie
  
 


przy sprawnym,prostym zawieszeniu i prostym aucie nie ma prawa zjadac opon z zadnej strony.
przy duzych negatywach moze sie troche wycierac od wewnetrznej strony bieznika,ale nie w esssim,w którym nie jest mozliwe doprowadzenia do takich zmian geometrii przez skrócenie kolumn resorujących.
  
 
Mi tak zjadło, ale jeździłem 3 miesiące na dojazdówce 13' a restza 15'
  
 
ja w mk4 mam spore negatywy...

ale opon mi nie sciera(lo)...dlatego troche mnie to dziwi...

[ wiadomość edytowana przez: boru dnia 2009-04-23 19:59:52 ]
  
 
Cytat:
2009-04-23 19:59:04, boru pisze:
ja w mk4 mam spore negatywy... ale opon mi nie sciera(lo)...dlatego troche mnie to dziwi... [ wiadomość edytowana przez: boru dnia 2009-04-23 19:59:52 ]


mam to samo mimo negatywu nie sciera mi oponek!
  
 
też nie zauważyłem u siebie... kolego stabol wrzuć może fotki, chętnie zobaczę jak nisko siedzi i jak się kąty rozjechały....
  
 
Ja posadziłem ale mi ściąga, jeszcze ni pojechałem na ustawienie zanim nie wymienie gum. Co to jest ten negatyw?
  
 
Cytat:
2009-04-23 20:38:44, Kleszczak pisze:
Ja posadziłem ale mi ściąga, jeszcze ni pojechałem na ustawienie zanim nie wymienie gum. Co to jest ten negatyw?

Negatyw jest wtedy, gdy koła są pochylone od góry do wewnątrz, a dól się rozchodzi do zewnątrz.