MotoNews.pl
  

Konserwacja, malowanie progów 126p - potrzebna rada

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Postanowiłem odświeżyć progi w moim parchu , ponieważ zaczęła wyhodzić ruda. I tu potrzebuję rady od Was ponieważ posłuchałem się rad jakiegoś malarza i wyszła kupa
Zrobiłem tak:
Zdarłem do gołej blachy, prysnąłem podkładem i następnego dnia wziąłem się za pryśnięcie baranem.Oczywiście wszystko odtluszczane i zmatowione w warunkach garażowych. Z tym że gośc mi powiedział ze najlepiej pryskać kolor kiedy jesszcze baranek nie do końca wyschnie.
Tak też zrobiłem, walnąłem na zmatowiony i odtluszczony podklad[akryl szary w spray'u Motip] baranka[Boll-biały] odczekałem z godzine i prysnąłem to akrylem w sprayu już kolor właściwy[Motip akryl]. Zostawiłem na dwa dni żeby sobie wyschło.
Przychodze dziś do garażu, miałem zamiar to pryskać jeszcze bezbarwnym, ale po tych dwoch dniach na progach z tego wszystkiego zrobiła sie maź i było to wszystko mokre. Baran odłaził całkowicie z lakierem I teraz co zrobiłem źle, czy za szybko prysnałem kolor na mokrego Bolla czy zachodzi to w jakas reakcje z akrylem w spray'u Dodam, że malowałem rok temu cała bude w środku dokładnie tak samo. Czyli podklad-baran-lakier z tym ze czekałem po jednym dniu aż każda warstwa wyschnie i nakładałem kompresorem nie sprayami.Do dziś nic nie odłazi i trzyma.

Poradzcie jak mam to zrobić żeby było dobrze i lakier sie trzymał, Bo robić 3 raz też mi się nie uśmiecha.Dziś wydarłem to jeszcze raz do gołej blachy i połozyłem tylko sam podkład.
Z góry wielkie dzięki za każdą cenną uwagę, ponieważ moja wiedza nt malowania jest jednak niewielka

przez pomyłkę trafiło na kupię-sprzedam...proszę moda o przeniesienie na główny

[ wiadomość edytowana przez: adj1985 dnia 2009-04-27 18:40:21 ]
  
 
nie poczekales az wyschnie i sie chemia pozarla...zedrzyj jeszcze raz i prysnij baranem, a potem delikatnie zmatow go szmatką i prysnij lakierem
  
 
ale czekać dzień aż baran wyschnie? Bo zaraz po nałożeniu to napewno się nie da tego ruszyć bo ma taką "maziowatą" konsystencje
  
 
no trzeba poczekac az wyschnie
  
 
Dlaczego ten temat jest umieszczony w kupię / sprzedam ?
  
 
jezeli sa to produkty 1K to sie nie dziw, wszystko co w sprayu to takie jest - jak musi zawierac, zywice, utwardzacz, rozcienczalnik i pigment w jednym...

Ogolnie na nie doschnietego baranka kladzie sie lakier bez podkładu- to jest prawda, z tym, ze kladzie sie go po okolo 4-5ciu godzinach, za to baranka kladzie sie na doschniety podklad(akrylowy lub epoksydowy), lub ewentualnie gołą blache- tu mówie o chemii 2K

Z tym, ze blacha musi byc zmatowiona papierem, odtłuszczona, z podkładem nie robi sie nic, jezeli kladziesz na niego baranka, i z baranem nie robi sie nic jezeli nic juz po nim nie kladziesz lub nie robi sie nic jezeli kladziesz na niego akryl... czyli baranek jest w sumie nie tyklany pzdrv
  
 
Cytat:
2009-04-27 19:37:52, shabat pisze:
Dlaczego ten temat jest umieszczony w kupię / sprzedam ?


bana mu bana, Judasz kurwa czytać nie umisz do chuja?
zjebał cie ktoś?


[ wiadomość edytowana przez: qbara dnia 2009-04-27 21:51:22 ]
  
 
Reasumując to mam położyć baranka na doschnięty podkład i jak baranek wyschnie[poczekam 1 dzień] to moge go prysnąć tym akrylem w sprayu.Bedzie OK, czy znowu wszystko odlezie?
Aha baranka oczywiśćie nakładam pistoletem nie sprayem.