Zapytam cuścik

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
1.zajezdam na myjnie i koles chce mi poskładac lusterka a tu kurde jakis duzy opór i w zwiazku z tym mam pytanie:LUSTERKA SIE SKŁADAJĄ?? sam probowalem ale faktycznie jakos nie chca-trzeszcza przy uzyciu siły

2.chce dac z przodu glosniki 130mm-pewnie potrzebny mi bedzie pierscien-ma ktos cos takiego i czy latwo sie montuje?

3.jaki rozstaw srub maja felgi ( 4x ...???) i jaka jest srednica otworu centrujacego-na piaste?

  
 
nie składane się zakleszczają, a na siłe możesz je tylko połamać

13 wchodzą na styk.....ja mam z przodu teraz 16,5 mac Audio....z gigantycznym magnesem który nie chciał się zmiescić przez ostwór po fabrycznym głośniku.

Kupiłem zestaw kołnierzy do lanosa, wziołem nożyce do ciecia blachy i udało się to jakoś schodać pod fabryczny (mocno podocinany ) boczek.

rozstaw śrub 4x 100
  
 
Tomek! tak napisałeś o lusterkach,że kolega móc nie zrozumieć! ....Lusterka w Espero się składają!!...wszystkie i fabrycznie!...ale jak ktoś długo nie używał "składania" to amen!...zakleszczone i..???? Co robić w takowych przypadkach??...moje prawe się nie zakleszczyło ale ma taki dziwny "skok" i lekko nienormalny dźwięk przy składaniu...czy to się naprawia???
  
 
a właśnie że nie wszystkie się składają. Ja mam fabrycznie NIEskładane

Jeżeli lusterko się zakleszczyło , trzeba je zdjąc i rozebrać, oczyścić i przesmarować. Mocowania sa delikatne i przy próbie użycia siły można lusterko złożyć ........ale już na zawsze
  
 
Tomek...
Zacznijmy od tego ze Twoje Espero jest w ogole jakims indywiduum...

Co jest u Ciebie to u innych nie ma ... a co jest u innych to u Ciebie nie ma...

Nawet te gupie lusterka masz jakies kanciaste...

Wez go sprzedaj i kup sobie NORMALNA wersje ESPERO
  
 
Felgi mają rozstaw śrub 4x100, średnica otworu 56,6 natomiast tzw. ET - 39.
Ja montując głośniki 13 cm ( DAX-y), też musiałem odrobinę nacinać blachę i wiercić nowe otwory na śruby
  
 
Lusterka jak sie zakleszczą to jest je trudno złożyć - u mnie poprzedni właściciel nie składał i na poczatku sie nie ruszały. Ale jak sie dowiedziałem, że sa składane to musiałem uruchomić moje - reką się nie dało ale z uzyciem kolana (metoda której nie polecam - moze nie wytrzymac lusterko jak i kolano ) poszło i od tej pory mam spokój - z tym, ze profilektycznie macham lusterkami jak mi sie przypomni. Ogólnie polecam mieć sprawne skłądanie bo sie może przydać przy wyprzedzaniu lub bramie garażowej. Znajomy w celu uruchomienia użył WD40 z głowicą ze słomką i pomogło - jest to metoda bezpieczniejsza od siłowej.
  
 
dzieki ziaja bede sikał tym WD40
  
 
No ludzie - czego sie jeszcze tu dowiem?
Byłem przekonany, że mam lusterka nieskładane
Teraz dopiero się przyjrzałem dokładniej - wszystko wskazuje, że się składają.
Zaraz się biorę za "udrożnienie" składania.
Proszę jeszcze o takie "nowinki".

Pozdr.
Wiesiek (Maestro)
  
 
Uffff... mam złoma, ale z oryginalną instrukcją obsługi.
  
 
ja juz zabralem sie za skladanie lustereczek bo normalnie serce mi sciska jak szczoty na myjce obcieraja sie a ja sie modle zeby sie nie polamaly
  
 
Cytat:
2003-08-18 19:50:20, Petersen pisze:
dzieki ziaja bede sikał tym WD40



Oj Stary, lepiej tego ne pij...
  
 
hahahahah Dicer dobre dobre postaram sie
  
 
No i po sprawie. Popsikałem WD-40 przez słomkę, zdecydowany ruch i już się piknie składają. A żyłbym w nieświadomości gdyby nie ten wątek. Dzięki panowie i pozdroowka.

Wiesiek (Maestro)
  
 
Jeszcze jedno pytanko: jade dzis sobie i zaczyna mi swiecic kontrolka zolta od silnika-poswiecila i zgasla, potem znowu.Teraz nie swieci ale silnik ma jakis dziwny odglos, wydaje z siebie dzwiek jakby go trzymac na obrotach chociaz z obrotami jest ok albo to dzwiek podobny do huczenia kol i nie wiem o co sie rozchodzi.Jak stoi to niby wszystko oka ale jak jedzie to zaczyna cos nie halo byc.
  
 
Cytat:
2003-08-19 19:26:19, Petersen pisze:
Jeszcze jedno pytanko: jade dzis sobie i zaczyna mi swiecic kontrolka zolta od silnika-poswiecila i zgasla, potem znowu.



Swiecila tylko na LPG , czy na PB tez ?
  
 
a tego nie sprawdzilem-jechalem na lpg ale odglos silnika byl dziwny na tym i na tym-zobacze jak dzis bedzie mi pracowal
  
 
No i dzis sie wywiedzialem co i jak z tym huczeniem-łożysko prawe przednie bede mienial a przy okazji klocki hamulcowe i po kłopocie będzie
a ta lampka od silnika to jakies widocznie nieporozumienie
  
 
a propo lusterek, poszukuję lewego od kierpwcy może być używane, najlepiej w kolorze białym. W cenie poniżej 200 zł
  
 
i wymienili mi lozysko w kole-moj szwagier ma serwis daewoo pogwarancyjny i koszt to 60 pln ale lozysko Opla mi wstawili bo podobno od DU nie pasiło, ja tam nie wiem