--++ PLAGIAT v. 2.0 i v. 3.0 ++--

Nie trzeba było długo czekać na ponowną kradzież ze strony LOB. Chyba faktycznie napisałem znośny tekst o historii Omegi bo ZNÓW został zajebany tym razem przez firmę:

która to na swojej stronie ZYWINSKI
zamieściła cały tekst IDENTYCZNIE jak znany poprzednik mailto:robaczek88@wp.pl http://www.opeldawcy.prv.pl/

wysłałem do owej manufaktury maila z żądaniem wyjaśnień, minął jeden dzień - cisza. będę kurwa wspaniałomyslny - poczekam do końca tygodnia na reakcję czy tych dwóch panów:
( lub jeden z nich - chuj wie kto jest na zdjęciu) odważy sie zareagować czy podobnie jak ultragnój KAROL ROBAK nr rej. : RST L299 schowają głowę w piasek.


PS. Jasne - mnie też można zarzucić plagiat - zajebałem ponaad tysiąc zdjęć ( teraz to chyba kole 2000 ) naszego ulubionego pojazdu z dziesiątków jeśli nie setek stron www. Zgoda - tylko po pierwsze jeśli były własnością np. Jamesa Weddingtona - są oznakowane. Ponadto zajebałem ich tyle i z tak różnych źródeł że nie pamiętam kogo i za jakie foty miałbym przepraszać. Pomimo to umieszczę na stronie LOB przeprosiny "in blanco" i wyslę maile do co większych web masterów od omy. ( juz dawno powinienem to zrobić ) Po drugie - nikomu NIE ZAJEBAŁEM tekstu który być może pisał kilka godzin ( tekst o omie chociaż ktrótki zabrał mi ok. 3 tygodni - jak zwykle problem z danymi) . już nawet chuj tam niech zapierdalają ale choc słowo o LOB! a tu dupa.


No i ostatni fakt ZAPIERDOLENIA przez buraka w dupe jebanego PDF zeskanowanej instrukcji i SPRZEDAŻ na allegro. ... słów brakuje. ( niby zawsze możena sie przyczepić - robert też to skanował z wydanej przez kogoś ksiażki. zgoda ale SIEDZIAŁ PRZY TYM KILKA GODZIN i instrukcja była ( i jest teraz za pośrednictwem ftp) DARMOWO udostepniona. a jak jakiś chuj chce na tym zarobić - no to się kurwa nóz w kieszeni otwiera. Buraków i debili banda.

I nie chodzi mi już o prawa autorskie bo NIE W TYM RZECZ. Wystarczyło trzymać sie prostej zasady NIE BYCIA CHUJEM wzgledem siebie i innych. uff

Mam nadzieję że kogoś obraziłem - znaczy że ma powód sie obrazić. Ale znając nasze SPOŁECZEŃSTWO i pastewne obyczaje to krzyk na puszczy. po latach przyzwyczajenia do tego ze wszystkich znaczy niczyje, polak jak nie podpierdoli to zepsuje.

Jacek Ostrowski

januszku psu na budę blokady. jestem w stanie sciągnąć i tekst i zdjęcia i filmy i flashe z jakichkolwiek stron - blokowanych . to że ne da sie zaznaczyc tekstu i skopiować ctrl+c , ctrl+v nic nie znaczy niestety . chociaż pewnie na lesczy by wystarczyło. pomyslę - zdr ugiej strony - moze ktoś ma ochote skopiować sobie wszystko na dysk ( httrack, teleport itd.) - niech sobie kopiuje. a co zrobic z głąbami - rece im poucinać ?

W zasadzie masz rację URG, jak ktoś jest prostakiem to nie ma ratunku, ale tak mi przyszło do głowy, że może daloby się te rzeczy ktore zdobyłeś ciężkim narażaniem oczu i czasu dla rodziny, skatalogować tematycznie, podać dla ogólu w formie np "Spis treści", a dostęp umożliwić przez ciebie. Oczywiście nie chroni to przed misiami co to się zalogują , ale może zrobić tak, że dostęp jest dla członków,tak jak np ASSISTANCE? Oczywiście są to tylko luźne dywagacje laika, ale może coś ci się dzięki temu uda wykombinować.
Pozdrawiam i nie irytuj się, zdrowie ważniejsze.
Janusz