Ekonomizer - czy ktoś montował?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ostatnio zastanawiam się czy montaż ekonomizera podciśnieniowego podobnego do tego w BMW dałby realną możliwość sprawdzenia chwilowego spalania. Proszę o wypowiedzi.
  
 
to akurat temat dosc ciekawy

realnego spalania nie pokaze bo działa na zasadzie pomiaru podcisnienia w kolektorze
moze jedynie pokazac czy jedziemy ekonomicznie czy nie

nie ma zadnego przepływomierza na przewodach paliwowych i nie mierzy czasu wtrysku itd

dosc fajne vakuometry to autogauge ag
  
 
jak chcesz to potrafisz pogadać
znalazłem wakuometr na allegro jak dobrze pamietam za ok. 50 PLN wraz z akcesoriami do podłaczenia. Może kiedys sie skusze
  
 
Jak będziecie takie cuda dokładać to lada moment kokpit esperaka będzie wyglądał jak dawnymi czasy wnętrze niektórych p126 z dodatkowymi zegarami obrotów, woltomierzem i innymi

Taki ekonomizer widziałem ladnych parę lat temu w autku kolesia. Ale to było wbudowane w oryginalnie w deskę.

Koleś jechał i zamiast na drogę ciągle zerkał czy aby jedzie ekonomicznie

Ja miałem prawie takie samo auto, ale bez takiego bajeru, jeżdziłem normalnie a spalanie mieliśmy mniej więcej takie samo
  
 
Cytat:
2009-06-06 22:47:02, archive15 pisze:
Ostatnio zastanawiam się czy montaż ekonomizera podciśnieniowego podobnego do tego w BMW dałby realną możliwość sprawdzenia chwilowego spalania. Proszę o wypowiedzi.


poszukaj na forum o kompie pokładowym pokoazuje to samo co ekonomizer tylko w formie elektronicznej
AndiK montował działa.
  
 
temat rzuciłem w ramach luzu
  
 
no

nawet i Ty Darku sie wciagnałes
  
 
Cytat:
2009-06-06 23:40:22, Kula69 pisze:
poszukaj na forum o kompie pokładowym pokoazuje to samo co ekonomizer tylko w formie elektronicznej AndiK montował działa.



O właśnie z ust mi wyjełeś. Dużo lepszy pomysł i nawet sam sie przymierzam. Może zdążę zamim fura zardzewieje. Był taki gosciu co produkował takie coś i kosztowało jakies 200 zł. Tylko podpinać


[ wiadomość edytowana przez: DarSKG dnia 2009-06-06 23:50:04 ]
  
 
Cytat:
2009-06-06 23:42:59, pawel12356 pisze:
no nawet i Ty Darku sie wciagnałes



No bo tutaj jeszcze nikogo nie biją
  
 
znalazłem na sławnym portalu aukcyjnym ale cena dość wysoka 250 PLN za te piniądze przejadę prawie 1900km
  
 
autogauge


moim skromnym zdaniem najfajniejsze wskazniki

[ wiadomość edytowana przez: pawel12356 dnia 2009-06-07 00:06:05 ]
  
 
mówiłem o elektronicznym wraz z obudową
  
 
Cytat:
2009-06-06 23:57:14, archive15 pisze:
znalazłem na sławnym portalu aukcyjnym ale cena dość wysoka 250 PLN za te piniądze przejadę prawie 1900km




twierdzisz ze Ci pali 8l/100 km ?
  
 
Cytat:
2009-06-07 00:38:30, adamesce pisze:
twierdzisz ze Ci pali 8l/100 km ?




Po to właśnie mu sprzęt potrzebny, aby tę zagadkę z Roswell rozwiązać
  
 
nie 8 tylko 9 gaz po 1.49
  
 
Cytat:
2009-06-06 22:47:02, archive15 pisze:
Ostatnio zastanawiam się czy montaż ekonomizera podciśnieniowego podobnego do tego w BMW dałby realną możliwość sprawdzenia chwilowego spalania. Proszę o wypowiedzi.



Niektórym kolegom to się chyba na prawdę nudzi. Jaki jest sens montowania ekonomizera Przecież to nie zmniejszy spalania. Kiedyś w Ładzie miałem taki ekonomizer. Tyle, że zamontowany był fabrycznie. I jakoś ciężko było jeździć aby wskazówka była na żółtym polu a o zielonym nie ma mowy. Chyba, że na biegu jałowym. Zazwyczaj była cały czas na czerwonym.
  
 
Cytat:
2009-06-08 06:20:49, Michal7e91 pisze:
Niektórym kolegom to się chyba na prawdę nudzi. Jaki jest sens montowania ekonomizera Przecież to nie zmniejszy spalania. Kiedyś w Ładzie miałem taki ekonomizer. Tyle, że zamontowany był fabrycznie. I jakoś ciężko było jeździć aby wskazówka była na żółtym polu a o zielonym nie ma mowy. Chyba, że na biegu jałowym. Zazwyczaj była cały czas na czerwonym.



samo posiadanie na pewno nie ale branie pod uwagę jego wskazań i odpowiednia technika jazdy na pewno tak. poza tym kolego wyciągasz przykład Łady....hmmm....bądźmy poważni


[ wiadomość edytowana przez: archive15 dnia 2009-06-08 07:34:17 ]
  
 
Cytat:
2009-06-08 07:32:30, archive15 pisze:
samo posiadanie na pewno nie ale branie pod uwagę jego wskazań i odpowiednia technika jazdy na pewno tak. poza tym kolego wyciągasz przykład Łady....hmmm....bądźmy poważni [ wiadomość edytowana przez: archive15 dnia 2009-06-08 07:34:17 ]



Jestem jak najbardziej poważny. Przykład z Łady a czemu nie? Był tylko nie potrzebnym dodatkiem i tyle.
Zgodzę się z Tobą, że samo posiadanie nie wpłynie na zużycie paliwa. Fakt, biorąc pod uwagę jego wskazania (o ile będą prawdziwe) można zmniejszyć zużycie paliwa. Ale po co w to się bawić? Jeżdżąc normalnie w miarę dynamicznie esperak nie pali, aż tak strasznie dużo. A dla chcących jeździć bardziej ekonomicznie taki gadżet raczej jest zbędny. To oczywiście jest tylko i wyłącznie mój punkt widzenia. Każdy postępuje wg. uznania.
  
 
Cytat:
2009-06-07 08:59:20, archive15 pisze:
nie 8 tylko 9 gaz po 1.49



To by się zgadzało ale tylko na trasie przy spokojnej jeździe. Ja jak jechałem na zlot spalił mi 8,6l , jak wracałem autostradą średnio 150 km/h to 9,7 l a na mieście to potrafi do 15l mi spalić średnio 13l na mieście.
  
 
w miescie pali mi 10 i nie jezdze jak emeryt