MotoNews.pl
  

Centralny zamek - brak prądu (tył) - pomożecie?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiem, że gdzieś to było, bo ostatnio przeglądałem całe forum, ale nie czuję się na siłach szukać tego w takim stosie wiadomości.
Sytuacja jest następująca - w tylnych lewych drzwiach przestał mi działać c.zamek - rozebrałem tapicerkę, wyjąłem siłownik, odpiąłem kabel i wygląda na to że nie ma w nim prądu.
Mam pytania:
- gdzie idzie ten kabel (wiem, że przez gumową osłonkę do słupka), ale gdzie dalej?
- czy może to mieć jakiś związek z przyciskiem otwierania szyby (bo w ten sposób się zorientowałem - naprawiłem sobie ten przycisk i byłem , zamykam autko i te drzwi się nie zamkły . Na chłopski rozum związku mieć nie powinno, ale może??
- czy dobrze myślę, że tam jest 12v raz "w jedną stronę, raz w drugą"? (tzn. raz + na kablu czarno czerwonym, raz na czarno żółtym)
- czy którykolwiek z tych kabli to na stałe masa (bo przy takim założeniu na początku operacj miałem prąd, ale teraz go już nie ma).
Pomóżcie, bo będę musiał pół auta rozebrać, a bardzo nie mam na to nastroju i czasu.
  
 
Najczęściej kabel zasilający łamie się tam gdzie jest gumowa osłonka. Natomiast w słupki drzwi znajduje się złączka kabli. Można się do niej dostać zdejmując osłonę plastikową zasłaniającą pasy od przedniego fotela. Rzeczywiście na tych dwóch kablach zasilających centr. zamek napięcie się pokazuje naprzemiennie.
  
 
Cytat:
2003-08-20 11:19:51, esperado pisze:
Najczęściej kabel zasilający łamie się tam gdzie jest gumowa osłonka. Natomiast w słupki drzwi znajduje się złączka kabli. Można się do niej dostać zdejmując osłonę plastikową zasłaniającą pasy od przedniego fotela. Rzeczywiście na tych dwóch kablach zasilających centr. zamek napięcie się pokazuje naprzemiennie.


Dzięki.
Jedno pytanko (rozumiem, że chodzi o osłonkę poniżej wieszaka pasa) - jak ją zdjąć (jak jest przymocowana) - na siłę, czy trzeba odkręcić osłonę progu (tą z szarego plastiku)? - będę wdzięczny, bo nie chcę czegoś połamać.
  
 
Aby zdjąć osłonę pasów bezp. nie trzeba nic rozkręcać, wystarczy ją podważyć śrubokrętem (mocowana jest na wcisk).
  
 
Dzięki wielkie - dogrzebałem się. Teraz tylko połatać kable, sprawdzić siłownik - bo to jego najpierw podejrzewałem i rozebrałem (na siłę) i nie wiem, czy dobrze złożyłem - no i jak OK, to składać auto, coby nie było Rumunii w środku.
A tak btw, czy siłownik powinien mieć luz - tj. ta biała łapa powinna się dawać lekko przesuwać ręcznie, czy nie?