Cari 1.6 vel Ave 1.8

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kilka lat śmigałem Cari 1.6. Naśmigane już było 215km i zamieniłem na Ave 1,8 z połowę mniejszym przebiegiem. Cieszyłem się bardzo z mocniejszego silnika, bo choć 1,6 mi z zasadzie wystarczało, a po przekroczeniu 3500 obrotów śmigało jak złoto to... 1,8 mnie rozczarowało. Wcześniej czytałem opinie jakie to duże różnice w osiągach itp., a tu lipa. Mam nieodparte wrażenie, że jeździ się tak samo, a może nawet wolniej. Chodzi mi generalnie o przyśpieszenie. Wydaje mi się, że Cari zbierała się o niebo lepiej ( dotyczy to powyżej 3500 obrotów) przy ruszaniu faktycznie jest lepiej.
Miałem porównanie, bo przesiadłem się prawie w ruchu.

Czy ktoś porównywał może charakterystyki tych silników?
A może Ave jest zamulona i muszę ją trochę prześmigać?
  
 
Cytat:
2009-06-18 20:50:31, darpa pisze:
Kilka lat śmigałem Cari 1.6. Naśmigane już było 215km i zamieniłem na Ave 1,8 z połowę mniejszym przebiegiem. Cieszyłem się bardzo z mocniejszego silnika, bo choć 1,6 mi z zasadzie wystarczało, a po przekroczeniu 3500 obrotów śmigało jak złoto to... 1,8 mnie rozczarowało. Wcześniej czytałem opinie jakie to duże różnice w osiągach itp., a tu lipa. Mam nieodparte wrażenie, że jeździ się tak samo, a może nawet wolniej. Chodzi mi generalnie o przyśpieszenie. Wydaje mi się, że Cari zbierała się o niebo lepiej ( dotyczy to powyżej 3500 obrotów) przy ruszaniu faktycznie jest lepiej.


Może nie odpowiem dokładnie na pytanie ale po przesiadce z corolli 1.6 (4a-fe) na avensis 2.0 (3s-fe) mialem nieco zbliżone odczucia. Tzn. myślałem ze 2.0 bedzie znaczaco lepiej się zbierał itd. a w praktyce okazuje się że przy przyśpieszeniu dużych różnic w stosunku do corolli nie ma. Przy większych prędkościach to i owszem, różnice sa.
Nie wiem jakie miałeś 1.6 ale u mnie w corolli była wersja 114 KM, w Avensis jest 2.0 ktore ma tylko 128 KM (cariny z tym silnikiem miały 136 KM - cholerna ekologia). Także na początek można by porównać masę i ilość koników między Cariną i Ave.
  
 
Niewiem jak jest w cari ale w ave to 1.6 i 1.8 mają tyle samo mocy i powiem tak też mi brakuje po pedałem i napewno golf II 1,6 75 koni wygrywa start z ave 1,8. Troszkę boli
  
 
Wydaje mi się, że w Cari był zwykły 1.6, a w Ave 1.8 może mam ten lean bern, a z tego co znalazłem w necie mogą mieć podobną ilość kucyków.

Tak czy inaczej mocno się rozczarowałem, spodziewałem się bowiem większej różnicy.

Do tego mam jeszcze jedną denerwującą mnie przypadłość: przy hamowaniu w Ave bardzo słychać hamulce tzn. mocne tarcie po szorstkiej powierzchni. Wyczytałem na jakimś portalu, że fabryczne klocki były bardzo twarde i szybciej się ścierały tarcze niż klocki?

Może ktoś z kolegów miał coś takiego? Dodam, że w Cari było cicho, no i oczywiście mam klocki , a nie same blachy.
  
 
Cytat:
Do tego mam jeszcze jedną denerwującą mnie przypadłość: przy hamowaniu w Ave bardzo słychać hamulce tzn. mocne tarcie po szorstkiej powierzchni. Wyczytałem na jakimś portalu, że fabryczne klocki były bardzo twarde i szybciej się ścierały tarcze niż klocki? Może ktoś z kolegów miał coś takiego? Dodam, że w Cari było cicho, no i oczywiście mam klocki , a nie same blachy.


Układ hamulcowy to bolączka Avensisów zwłaszcza tych przed FL. Tarcze szybko się krzywią, występuje bicie przy hamowaniu i często przy wyższych prędkościach trzepie kierownicą. Generalnie to ten uklad hamulcowy jest kompetnie do d... i wymiana tarcz i klocków na inne niewiele daje, toczenie tarcz to też co najwyżej chwilowa poprawa.
Co prawda jest kilka osób które twierdzą że u nich jest wszystko OK, ale chyba jednak u większości występują różnego rodzaju drgania, bicia i dziwne dźwięki.
U mnie ostatnio przy hamowaniu z większej prędkości wyło tak że wydawało się że koło odpada. Po przetoczeniu tarcz ten dźwięk już nie występuje - ale bicie przy hamowaniu znowu jest...
  
 
Cytat:
2009-06-19 19:18:59, Pigletto pisze:
Układ hamulcowy to bolączka Avensisów zwłaszcza tych przed FL. Tarcze szybko się krzywią, występuje bicie przy hamowaniu i często przy wyższych prędkościach trzepie kierownicą. Generalnie to ten uklad hamulcowy jest kompetnie do d... i wymiana tarcz i klocków na inne niewiele daje, toczenie tarcz to też co najwyżej chwilowa poprawa. Co prawda jest kilka osób które twierdzą że u nich jest wszystko OK, ale chyba jednak u większości występują różnego rodzaju drgania, bicia i dziwne dźwięki. U mnie ostatnio przy hamowaniu z większej prędkości wyło tak że wydawało się że koło odpada. Po przetoczeniu tarcz ten dźwięk już nie występuje - ale bicie przy hamowaniu znowu jest...


A te tarcze po fl są większe ? i czy pasują ktoś może wie?
  
 
Cytat:
2009-06-19 21:06:35, rng17 pisze:
A te tarcze po fl są większe ? i czy pasują ktoś może wie?


Tarcze po FL sa wieksze (bylo kilka roznych rozmiarow) i nie pasują do ave przed FL, z tym ze akurat ja mam u siebie tarcze takie jak w ave po lifcie (d4d) ale wymagalo to też zmiany zaciskow, jarzm i przewodów hamulcowych (w dodatku jarzma sa z celicy gt4 - o ile dobrze pamietam). Jak to wszystko dobrac wymyślił a potem zrealizował marcinm wiec w razie czego jego pytaj o szczegóły.

Efekt niestety jest raczej kiepski bo tarcze i tak sie tluka i to po ledwie 10000 km. Tarcze mam założone brembo a klocki ferrodo. Może to brembo jest do bani... sam już nie wiem.
  
 
Przez weekend trochę przewietrzyłem Ave na trasie do BB-Cieszyn-BB i....... od razu lepiej się zbiera. Chyba jednak trzeba ją rozjeździć by się lepiej reagowała na gaz.

Dziś też zakupiłem sobie nowe postojówki LED i po pół godzinie dłubania i ( ) udało mi się cudem wyjąć jedną, ale leda tam już nie wkładałem. Obawiam się, że jakby mi się zaklinował to już go w życiu nie wyciągnę. Dlatego niestety zostały stare.
A miało wyglądać tak pięknie.

Jest jakiś mądry patent by wyjmować te postojówki? Dla mnie dramat a nie mam 2 lewych rąk.
  
 
Podam jako ciekawostkę... Z kolegą stawialiśmy do konfrontacji , oba auta to Toyoty , jedna Carina E 1.6 115KM RHD , druga avensis 1.8 bodajze 107KM RHD i okazło sie ze Carina lepiej sie zbierała , pózniej byla zmiana kierowców , przesiedlismy sie i bylo to samo. Oba auta w wersji sedan ze zblizonym przebiegiem. Oba auta mialy w zbiorniku paliwa około 5 litrów i puste bagazniki bez obciązenia zbędnego. Nastepna konfrontacja 1.8 kontra 1.8 tez byla na korzyc Cariny. Ale trzeba wziąsc pod uwage ze ogólnie Carina jest lzejsza od avensis. W drugiej konfrontacji Carina była wyposazona w klime a avensis nie. W pierwszej konfrontacji auta bez klimatyzacji oba. Bylo to w formie zabawy przed rozbiórka angoli i testowane na poligonie na dośc długim prostym (około kilometra) odcinku ładnej szerokiej 30-letniej drogi asfaltowej bez zadnej nawet najmniejszej dziurki .
  
 
W Aven 1.8 i 2.0 moc podniesiono jakoś w połowie 2000r.
Do tego czasu miały one na tle konkurencji raczej słabe motory.
Golf to jest chyba sporo lżejszy a FSI to dość mocna jednostka.