Mam Cinqueceto1.1 Sporting z instalacją gazową. Od niedawna zaczął występować poważny problem..Otóż przy rozpędzaniu auta na gazie ( biegi 1, 2, 3 ) auto tak szarpie jakby brakowalo mu gazu..Po prostu nie w sposób nim jechać..Jednak gdy wrzucę już czwórkę i obroty trzyma się około 3 tys, problem ustaje..Jednak zwiększenie orotów znów powoduje szarpanie. Dodam,że na benzynie wszystko jest ok. Zdarza się,że gdy zgaśnie mi na gazie to mam problem z zapaleniem autka na benzynie..Jedynie na gazie możliwe jest ponowne uruchomienie..jednak gdy zgaszę go na gazie i postoi tak z 2 min. odpala na benzynie bez problemu. Czy mógłby mi ktoś pomóc?? Bo zupełnie nie znam się na tym. Samochód niedawno kupiłem i wszystko było wyśmienicie.. Instalacja ma 4lata. Reduktor to EmmeGaz..
croma1 (S) Gas Tuner FORD FOCUS C-MAX, SA ... jastrzębie zdrój
najczęściej efektem szarpań na gazie jest stan instalacji wysokiego napięcia. w nastepnej kolejności reduktor. nieszcelności w układzie dolotowym silnika. zatykajacy sie układ wydechowy.elektronika gazowa.
Dodam,że zauważyłem,że z pod klawiatury silnika wycieka mi olej na uszczelce i moczy kable i świece..I nie wiem czy to mogłoby być przyczyną szarpania?? Wyczyściłem świece i kable i dalej nic. Zauważyłem,że jak teraz rozpędzę auto na benzynie i przełączę na gaz to na "piątce" mogę jechać ale nie przekraczając 3,5 tys. obrotów. i wtedy gdy przełączę z powrotem na benzynę auto zaczyna sie dusić, zaświeca się kontrolka ssania i auto gaśnie..Strasznie trudno go ponownie uruchomić na benzynie. Czy to co napsałem pomogło co kolwiek w rozpoznaniu mojego problemu??