Bestia oślepła

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jadę sobie wczoraj po pracy do domku, aż tu nagle komunikat na kompie w tym dziwnym języku z umlautami itd. Nic qrwa nie nie qmam, więc jadę dalej. Przed domkiem wysiadłem otworzyć bramę i grom z jasnego nieba: jeden xenon umarł
Opukiwanie reflektora i poruszanie kabelkami nic nie dało
Dzisiaj podzwoniłem do ASO. W Bełchatowie powiedzieli, że samych żarówek (czy świetlówek ( czy coś)) się nie wymienia - tylko całą lampę jedyne 900PLN, a w Łodzi stwierdzili, że ci z Bełchatowa są dziwni a "element świecący" kosztuje "tylko" ok. 400 PLN. Napaleńcy - przemyślcie kwestię zakładania xenonów.... chociaż to białe światło jest całkiem przyjemne
pozdro

P.S. może ktoś ma namiar na alternatywę tańszą niż w ASO??
  
 
zaobacz sobie czy padla zarówa czy przetwornica (zrob przekladke z xenona obok) sama zarowa kosztuje w granicach 150 zl
  
 
Darti, wsoółczuję, może jednak to tylko jakiś problem z kabelkiem. Te fucking przewody są cienkie i może sie po prostu upaliły, albo padł bezpiecznik. Każda lampa ma osobny. Sprawdz woltomierzem, czy jest napięcie na kablu od żarowki.
Pzdr, Janusz
  
 
Januszu chcesz żeby dARTI został porażony PRĄDEM!

na wyjściu zarówki jest tylko trochę więcej niż 12 V

z miernika zostały by pewnie strzępy
wiem znowu się czepiam
  
 
Tak jak mówisz Mega, a odnośnie kabelów to mają jakiś 1 cm średnicy, ale 150 zł to optymistyczna kwota .

pozdr
  
 
Mega, święta racjq, przecież on ma xenony, co ja za głupoty wypisuję
  
 
Mam wyrok.

PRZETWORNICA!!!

nowa - jedyne 1070 zł

HELP !!!



PS. Tak na poważnie. Może wie ktoś coś więcej o tańszym rowiązaniu?