Raczej nie sprzęgło-czytałem wszystkie watki o sprzęgle

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich
Jestem właścicielem Toyoty Corolli 1,4 2002r. od momentu zakupu auta w salonie. Przebieg w tym momencie około 140 tyś km.
Od jakichś 15-20 tyś w momencie ruszania, niezależnie czy to silnik zimny czy ciepły, całkowicie przypadkowo nie cyklicznie pojawia się jak gdyby szarpanie kołami i jakby telepanie całej jednostki napędowej. Czasami jest to na wolnych obrotach i to szarpanie jest wolniejsze, a czasami jest na większych obrotach i szarpanie jest szybsze (sprawdzałem różne opcje w ruszaniu i nie ma jako takiej zależności od wolnych obrotów i szybkich przy ruszaniu).
Muszę dodać że:
- poduszki w silniku (niby) sprawdzone przez mechanika o są ok
- sprzęgło się nie ślizga
- nie jeżdżę jak emeryt, ale też i nie "sportowo"
- nie słychać żadnych odgłosów metalicznych, zgrzytów itp/itd podczas zaobserwowanych zdarzeń
- ów usterka nie pogłębia się w sensie częstotliwości wystepowań
Ale się rozpisałem
Proszę o pomoc
pozdrawiam
Leszek
  
 
jak silnik chodzi na biegu jalowym opisz.
ile masz obrotow, czy wszystkie mocowania silnika sa ok sprawdzales ?
  
 
Wszystkie sprawdzał mi mechanik i powiedział, że ok
  
 
na biegu jałowym chodzi tak jak po wyprowadzeniu z salonu-jak zimny to troszke większe obroty 800-1000 przez chwilę , a jak ciepły ok 600.
  
 
Przegub wewnętrzny jest dobry?
  
 
U mnie w poprzednim aucie (corolla 1993) tak objawiało się sprzęgło (tzn. szarpanie przy ruszaniu tak jakby koła mieliły w miejscu).
Sprzęgło się nie ślizgało, ale o ile dobrze pamiętam to działo się tak głównie na zimnym silniku (tzn. po dłuższym postoju).
Nie tak dawno ktoś już tu na forum pytał o coś zbliżonego, może uda Ci się znaleźć.
  
 
Sprzęgło ślizgające się nigdy nie szarpie) ,ale już z urwaną sprężynką czyli tłumikiem drgań skrętnych to i owszem są 4 lub 5 zamontowane w tarczy niewiem bo nie oglądałem dokładnie tego modelu i mam nadzieje że niema koła dwumasowego bo wtedy wydatki są spore .Może się wypowie ktoś kto rozbierał sprzęgło w takiej rolce ,wiem też że ten model ma bardzo nietrwały mechanizm różnicowy ale czy były by podobne objawy to niewiem raczej nie i obstawiam tłumik drgań skrętnych zamontowany w tarczy (raczej tanio) zamontowany w kole dwumasowym (raczej bardzo drogo)
  
 
Przeguby są ok, to sam sprawdzałem. Tak jak pisałem nie ma żadnych stuków itp/itd.
  
 
Hmm, poczytałem trochę o kole dwumasowym, może to i Ono jest przyczyną, ale równie dobrze może być sprzęgło i tłumiki drgań w tarczy.
Może ktoś zna objawy typowe dla uszkodzenia koła dwumasowego?
  
 
wlasnie sa podobne jak przy sprzegle... tylko bez slizgania sie...

[ wiadomość edytowana przez: kleeb dnia 2009-07-17 16:53:27 ]
  
 
A jaki tam jest silnik, bo napisałeś tylko że 1.4? Koło dwumasowe to bolączka silników d4d, jeśli to vvti to nie wiem czy tam w ogóle dwumas występuje...?
  
 
Silnik 1,4 VVT-I, Ślizganie sprzęgła jest jak najbardziej wykluczone...