MotoNews.pl
  

[MK6 1,6 zetec] nie słychac pompy paliwa i nie pali

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Koledzy czytanie wszytskich wątków o pompie paliwa doprowadzily do oczopląsu
Problem wygląda tak.Rano pojechałem na baze bez najmniejszych problemów, postawiłem auto i po pracy jakies (5 godzin) wsiadam w Esa i kreci ale nie odpala, nie slychac tez pompy paliwa, nie wiem jak za pierwszym razem ale po trzecim czwartym przekreceniu nie pracowała(nie wiem czy powinna)Paliwo jest prąd jest.auto sotawiam na tydzien na bazie i musze nakierowac mechanika co mu moze dolegac.
Wyłacznuk bezwładnościowy mógł sie bez przyczyny odłaczyc?
Gdzie szukac bezpiecznika i przekaznika od pompy?
  
 
W essim wszystko jest możliwe - nie sprawdziłeś od razu wyłącznika? Sprawdziłeś bezpieczniki?
  
 
wyłącznik bezwładnościowy jest obok nóg kierowcy po lewej stronie na słupku(wystarczy wcisnąć) za plastikową osłoną.

Sprawdź wtyczkę na pompie pod tylnym siedzeniem, bardzo często nie łączy(wystarczy wypiąć i wpiąć ponownie).
  
 
Sprawdź sobie czujnik położenia wału.
  
 
a co ma czujnik połozenia wału do nie pracujacej pompy?
To moze sprawdzić cisnienie w oponach albo czy drzwi od domu nie maja luzu-wyjdzie na to samo.
  
 
Ostatnio miałem to samo !!! Przykre, ale prawdziwe :/
Usterka już wyeliminowana ;] Skrzynka bezpieczników zawiodła, choć parę miesięcy wcześniej ją własnoręcznie przylutowywałem.
Powtórne przelutowanie przywróciło sprawność, tym razem lutował "elektryk" bo ja nie miałem czasu.
Pozdro
  
 
zrob jak mowi Slawko.
ja w ostatni piatek mialem to samo, luz na wtyczce byl ale juz go nie ma.
  
 
ja też tak miałem i przyczyną była skrzynka bezpieczników ale wcześniej lepiej sprawdzić tą wtyczkę na pompie i wogóle czy pompa działa jeśli to nie będzie wtyczka wystarczy podłączyć ją pod akumulator na moment.U mnie przelutowanie skrzynki pomogło.
  
 
A u mnie przelutowanie nie pomogło, pompa padała średnio raz na dwa tygodnie w czasie jazdy i dopiero jak sobie ok. 10 minut odpoczęła to można było jechać.. Na tą chwilę pomogła wymiana pompy (odpukać w niemalowane)
  
 
A sprawdz wtyczke z pinami przy pompie u mnie w mkVII byla woda w wtyczce i jeden pin przerdzewial, dlatego nie chodziła,a jak wiadomo essi rdzewieje wszedzie, u mnie nawet na niklowanej atrapie przedniej.
I tak samo jak ty mialem dzień wczesniej normalnie smigalem a na drugi dzien z rana juz nie odpaliłem.
  
 
Dzisiaj wróciłem z trasy z NL i po 10 godzinach jazdy jeszcze miałem moc zajrzec do Esa i sprawdziłem po kolei
- czujnik bezwładnościowy załączony
- bezpiecznik pompy paliwa sprawny
Sprawdzając przekaźnik nr 9 wpadłem na pomysł podmiany przekaźników i jak zamieniłem z R10 to było to samo ale jak wstawiłem ten zielony z góry podajrze r 11 to pompa paliwa zaczęła chodzic ciagle nawet bez zapłonu.ale i tak nie odpalił.

Więc pompa działa, szczerze to zwariowałem skrzynka bezpieczników sie wywaliła na plecy?
  
 
Cytat:
2009-07-28 22:08:36, iners pisze:
Więc pompa działa, szczerze to zwariowałem skrzynka bezpieczników sie wywaliła na plecy?


A co ja pisałem na początku ?


PS. U mnie początkowo pomagało odłączenie klemy na chwilę (5 min. na papierosa ) i działało.

[ wiadomość edytowana przez: czyczu dnia 2009-07-29 18:56:50 ]