Punto 1.2 75KM - uszkodzony wtrysk + spalanie LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Mam Punto 1.2 75KM i byłem u mechanika i powiedział, że mam 1 wtrysk uszkodzony. Póki co nie mam kasy na wymianę, więc jeżdze na LPG.

1. Czy uszkodzony wtrysk może mieć wpływ na wysokie spalanie gazu? Spalanie wynosi 12-13l/100km. Byłem już na regulacji.

2. Co może w pierwszej kolejności może być uszkodzone / co mam sprawdzić / co może być do wymiany?

3. Czy na wysokie spalanie LPG może mieć wpływ uszkodzony termostat?
  
 
ad 1. Nie na spalanie gazu nie powinien mieć wpływu uszkodzony wtryskiwacz benzynowy

ad.2 na wysokie spalanie odpowiadać może zużyty reduktor, ale również brudny filtr powietrza i zużyte świece zapłonowe

ad 3. Jak najbardziej. Jeśli temperatura silnika będzie ciągle niższa od normalnej to spalanie będzie większe.

Napisz jaka to instalacja (generacja, firma) i jaki ma przebieg, czy kiedyś samochód spalał mniej??
  
 
Nie mam pojęcia jaka instalacja. Kupiłem go nie dawno. Wiem tylko że instalacja jest z 2005 roku, ale papierów nie mam żadnych. Wcześniej nie wiem ile spalał. Ale 12/13l to i tak za dużo...
  
 
Zdecydowanie za dużo. Spojrzyj pod maskę (jeśli cokolwiek się orientujesz). Poszukaj coś w googlach na temat generacji instalacji LPG i spróbuj ustalić jaką masz instalację.

Jeśli jest to instalacja z reduktorem to możliwe że jest zużyty i stąd duże spalanie, bo podejrzewam, że po zakupie wymieniłeś już olej, filtry i świece??

A przy okazji dostałeś przy zakupie dokumenty do butli gazowej??

[ wiadomość edytowana przez: Egiptos dnia 2009-07-27 14:29:50 ]
  
 
Powiem tak, to jest mój pierwszy samochód...

Poczytam i spróbuje ustalić która to generacja.

Co do filtrów, olejów itp to poprzedni właściciel mówił że były wymieniane z 3m temu. Tak czy tak wymieniłem świece i kable do świec, bo mi iskrzyło.

Co do dokumentów nie mam żadnych, ani do LPG ani do butli. Mam tylko wbite w dowód że Punto + LPG.
  
 
Skoro to twój pierwszy samochód to..

Nikt nie wymienia żadnych płynów przed sprzedażą. Jak nie masz książki serwisowej to olej raczej do wymiany. Popatrz na bagnet jak czarny to bez dwóch zadań choć to nie zawsze jest jakiś wykładnik jak się jeździ na lpg. Ja po 12 tyś mam taki jak byłby świeży.

Co do dokumentów to bez legalizacji butli nie bardzo zrobią Ci przegląd, to dokument wymagany. Dzwoń do gościa i się upominaj, jak Ci nie da tych papierów poszukaj na forum co robić były już takie posty.

Wklej jak możesz zdjęcie przedziału silnika (bezpośredno lub link np do picassy).
  
 
Tzn ten gościu przede mną miał ten samochód jakieś 4 miesiące. Pytałem o dokumenty LPG ale nic nie ma. I podobno zrobił przegląd bez żadnych dokumentów.

Zdjęcie dodam później.
  
 
Nie twierdzę że przeglądu zrobić się nie da tylko że dokument jest wymagany zg. z obowiązującymi przepisami (no chyba, że się coś zmieniło).