MotoNews.pl
  

Silnik sie grzeje

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
proszę o pomoc.
lada 2105 silnik 1300s.
problem z przegrzewniem sie silnika.
-wymienilem chlodnice
-wymienilem 5 szt. termostatów
-wymienilem plyn chlodniczy 2x
-czyscilem uklad chlodniczy 2x specjalnym plynem
-wymienilem 2x uszczelke pod glowicą
-wymienilem uszcelniacze zaworów.
-wymienilem pompę wodną na nową
-regulowalem zawory 2x
-regulowalem zapłon zgodnie z wytycznymi książki "eksploatacja Lady"
-wymienilem gaźnik na nowy.

chcę nadmienić iż na trasie raz pękła mi uszczelka pomiędzy pompą i rurkę doprowadzającą ciecz chlodzącą do nagrzewnicy i wyciekł płyn chłodniczy. naprawilem uszczelkę i skręciłem ponownie i na zinmym silniku dolalem plynu chlodniczego (mozliwe ze pomieszałem płyn chlodniczy z innym). dojechałem do domu i wymieniłem uszczelke jeszcze raz na orginalną. od tej pory grzeje sie silnik i mam problemy z utrzymaniem optymalnej temp. silnika.
porszę o pomoc nie wiem co jest przyczyną tego stanu.

pozdrawiam Sebastian
  
 
Wiatrak się włącza jak osiągnie swoją temperature? Na trasie też się grzeje czy tylko w miejscu? Możliwe że przekaźnik się sfajczył od wiatraka albo ta stara uszczelka gdzieś zatkała przepływ płynu chłodzącego i nie ma dużego obiegu a silnik pracuje cały czas na małym obiegu. Chłodnica robi się gorąca? a tak w ogóle to czy odpowietrzałeś cały układ chłodzenia?
  
 
----------------------------------------------------------------------------
Wiatrak się włącza jak osiągnie swoją temperature? Na trasie też się grzeje czy tylko w miejscu? Możliwe że przekaźnik się sfajczył od wiatraka albo ta stara uszczelka gdzieś zatkała przepływ płynu chłodzącego i nie ma dużego obiegu a silnik pracuje cały czas na małym obiegu. Chłodnica robi się gorąca? a tak w ogóle to czy odpowietrzałeś cały układ chłodzenia?
-----------------------------------------------------------------------------
Wiatrak jest na stale spasowany z silnikiem, kreci sie silnik kreci sie wentylator.
Na trasie tez sie grzeje ale trochę mniej, jesli nie przekrczam 70 km/h. W ruchu miejskim w korkach grzeje sie bradzo az musze stanoś na chodniku i czekac az ostygnie.
W tym modelu niema przekaźnika wiatraka - wiatrak nie posiada silnika elektrycznego, ani sprzegła wiskotycznego.
Podejżewam że mogłem pomieszać borygo z petrygo i coś sie wytrąciło w kanałach wodnych silnika.
jeśli jest termostat to chlodnica u gury jest gorąca a nadole zimna, zaś jeśli wstawie pusty termostat (tylko obudowe termostatu) tochlodnica jest goroca na górze i na dole a naśrodku letnia.
układ za każdym razem odpowietrzam po przez powolne nagrzewanie silnika dolewanie wody "demi" i naciskanie węży dumowych by wypchnąć powietrze.

dziekuje za zainteresowanie i pozdrawiam Sebastian
  
 
nie pamietam jak to dokladnie jest z tym termostatem ale najprostsze to odkrecic korek od chlodniicy i dodac gazu jak wywali wode przez korek to najprawdopodobniej poszla uszczelka pod glowica
  
 
uszczelka pod glowiocą to by kopcił mocno. To mi wygląda raczej na problem z chłodnicą, zatkane kanaliki albo pogięte... Hmmmm
Mamy zagadkę, to trochę głupia rada ale ja bym prubował innej chłodnicy, powiedz jeszcze jak odpowietrzasz układ to włączasz ogrzewanie na maksa w samochodzie? Ale skoro chłodnica nagrzewa się nie równomiernie to musi być coś z nią po prostu wygląda na to że ciecz chłodząca nie krąży po całej chłodnicy.
  
 
Uszczelka pod glowica moze tak sie zepsuc ze woda do cylindra nie trafi - kopcic nie bedzie.

Przede wszystkim wlewajac wode do ukladu chlodzenia - nalezy wlac ja do gornej rury (weza gumowego) laczacego chlodnice z silnikiem - owczesniej zdejmujac go z chlodnicy - w ten czas mamy pewnosc ze uklad bedzie napelniony dobrze- przerabialem to juz nie raz, i nie jeden mechanik lejac mi wode do chlodnicy doprowadzal auto do przegrzania. Moim zdaniem tu nawet ksiazka obslugi sie myli.

Po wtore : otworzyc zawor nagrzewnicy - co by lyknelo plynu i odpowietrzylo sie wszystko.

Po trzecie: - wyjmij termostat, zagotuj wody w czajniku, i wlej w niego - jesli sie otworzy jest ok - jesli nie - jest do dupy- niestety spotykalem sie juz z tym wielokrotnie ze nowe czesci nadawaly sie do wyrzucenia - w tym termostat.

Po czwarte: ogladnij zbiorniczek uzupelniajacy wode w chlodnicy, oraz korek chlodnicy - pod wzgledem oleju, piany czy innego syfu.
Byc moze ktos zastosowal kiedys "fusy" do uszczelnienia - ktore moze blokuja kanaly.
-ogladnij rowniez korek wlewu oleju - pod wzgledem majonezu (z emulgowany olej)
Po piate: - moze i najwazniejsze- jesli jest w aucie instalacja gazowa z paronwnikiem ogrzewanym plynem chlodniczym - upewnij sie ze nie blokuje i ze jest zalozona prawidlowo nie utrudniajac/blokujac obiegu wody.
  
 
Przychodzi mi na myśl sprawa naszego firmowego Poloneza, który się ciągle przegrzewał, kipiał, a my nie wiedzieliśmy czy akurat tego dnia wróci do bazy.

Fachowcy wymieniali chłodnicę, zbiorniczek wyrównawczy, termostat, kilka razy czujnik wiatraka na chłodnicy i... i nic, jak gotował się przedtem, gotował się nadal.

Na koniec zmienili głowice.
Okazało się, że głowica jakoś źle odlana była i dmuchało w kanał wodny.

Rewelacji nie ma, temp. wody utrzymuje się na poziomie 95 st C, ale da radę jechać.
  
 
może nie na czasie ale proponuję kontrolę lub wymianę korka chłodnicy, jeśli nie będzie dobrze trzymał to układ będzie zawsze zapowietrzony i będzie się gotowac że aż starch, przerabiałem to , taki banał
acha !!!! nie stosowac korka fiato-polonezowego do chłodnicy Ładowskiej !!! , jest za krótki i nie dziła, uszczelni chłodnicę (wlew) a nie układ (przelew), jak się nagrzeje to aż wybija w zbiorniczku wyrównawczym

pzdr 4 all

[ wiadomość edytowana przez: morphio dnia 2009-10-29 23:14:18 ]
  
 
jesli podejrzewasz syfy w kanalach to moze uzyj jakiegos plukacza chlodnic?

jak ja napelnialem uklad to mechanik poradzil aby odkrecic jedna z rurek do nagrzewnicy i lac plyn do chlodnicy az zacznie isc ta rurka. potem skrecilem dolalem odpalilem, odpowietrzyl sie i gitara