MotoNews.pl
  

Brak silnika krokowego a spalanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
ma problem z moim matizem. Gasł on na lpg podczas hamowania czy jazdy na luzie, więc po wizycie u mechanika zostały zwiększone obroty biegu jałowego oraz zmienione ustawienie dolotu powietrza. Wcześniej wlot był skierowany do tyłu pojazdu, teraz jest rura w poprzek pojazdu, co zaowocowało tym, że już nie gaśnie. Spalanie jednak wzrosło dużo, bo teraz pali ok 15l/100km gazu. W aucie mam zamontowany emulator wtryskiwaczy i sondy lambda, więc powinien być do tego silniczek krokowy. Jednak go nie ma a jest tylko śruba do regulacji i w takim stanie to auto kupiłam. Przed ustawieniem dolotu palił mi znośnie bo ok 10l i chciałabym przynajmniej wrócić do tamtego spalania. Dodatkowo zapala mi się check, z reguły podczas hamowania, ale też czasem w momentach np wciśnięcia czy puszczenia sprzęgła. Sprawdziłam błędy i wyświetla mi błąd 0130 czyli problem z sonda lambda. I tu moje pytania:
1. czy błąd ten pojawia się, bo auto nie dobiera odpowiedniej ilości gazu ponieważ nie ma silniczka krokowego? czy jakbym zamontowala silniczek to auto jeździłoby już tak jak powinno?
2.Czytałam, że jak się zapala check to auto się przełącza na awaryjną pracę i sobie dawkuje tyle gazu ile mu potrzeba więc i spalanie ma wtedy większe. Czy to prawda?
3.Czy warto montować silniczek krokowy dla zmniejszenia spalania czy po prostu trzeba wyregulować instalację ze śrubą?
4.Podobno jak się ma śrubę to można w emulatorze sondy odłączyć przekazywanie informacji do silniczka krokowego i przez to komputer nie będzie widział błędu.
Proszę poradźcie mi bo nie znam odpowiedzi na te pytania, a chciałabym, żeby mi auto jeździło tak jak powinno.
Pozdrawiam
  
 
Zacznijmy od tego , ze matiz ma plastikowy kolektor dolotowy i nie powinno w nim byc instalacji innej niz sekwencyjna.

1. A co do bledu check , to jego pojawianie sie jest spowodowane zla emulacja , lub wogole brakiem emulacji sondy lambda. Podczas jazdy na gazie komputer benzynowy musi byc "oszukiwany" przez komputer gazowy, a w Twoim przypadku albo wogole nie jest , albo jest nieprawidlowo. Obecnosc silniczka krokowego nie ma tu nic do rzeczy. Generalnie blad sondy lambda czasem pojawia sie podczas jazdy na gazie przy zle dobranej instalacji gazowej. Na szczescie w matizie z tego co mi wiadomo komputer nie ma pamieci bledow, przynajmniej po wylaczeniu zaplonu kontrolka check znika.Co wiecej , podczas jazdy na gazie , komputer benzynowy nie ma wplywu na dawkowanie gazu , wiec pojawiajace sie w nim bledy nie maja wplywu na spalanie gazu.

2. Jest to prawda , jednak nie do konca. Dotyczy to benzyny i kontrolka CE i tryb awaryjny moga wplywac na zwiekszenie spalania benzyny. Jak wyzej napisalem , gaz to oddzielna kwestia.

3. Na zmniejszenie spalania bym nie liczyl. NIektorzy twierdza nawet , ze dobrze wyregulowana "sruba" pali minimalnie mniej od krokowca. Natomiast Twoje auto moze miec problemy na przegladzie , gdyz zgodnie z prawem powinno mic "elektroniczna regulacje dawkowania paliwa".

4. Nie wiem , mozliwe , ale dotyczy to tylko gazu i napewno nie bedzie mialo zadnego wplywu po kontrolke CE , ktora jeszcze raz podkresle sygnalizuje bledy komputera benzynowego

Co zrobic ? Ja radzilbym udac sie do jakiegos sensownego , najlepiej zaufanego gazownika , zeby obejrzal ta instalacje , bo cos czuje ze jest ona zrobiona po maksymalnie najmniejszej linii oporu i moga w niej byc rozne kwaitki. Zeby ja ogarnal , wyregulowal i powiedzial , jak sie obchodzic z tym samochodem , zeby nie zafundowac sobie naprzyklad rozwalenie kolektora dolotowego. Dolot ma byc seryjny, bez zadnego odwracania, czy zatykania.
  
 
Rozumiem, ale zastanawia mnie, skoro check oznacza błędy komputera benzynowego, dlaczego kontrolka ta nie pojawia się podczas jazdy na benzynie tylko na gazie?
Wiem, że powinna tu być założona sekwencja, ale taki już samochód kupiłam i dopiero potem zaczęłam się dowiadywać jak to powinno być zrobione. Byłam u mechanika to powiedział że powinien być silniczek krokowy, bo szkoda, żeby się emulator sondy lambda marnował i nie pracował.
  
 
Kontrolka nie pojawia sie podczas jazdy na benzynie , bo z benzynowym ukladem jest wszystko w porzadku. Tak jak napisalem , spalanie gazu zachodzi ciut inaczej , komputer benzynowy nie jest do tego przystosowany i (jesli nie jest wlasciwie "oszukiwany" przez elektronike gazowa) uznaje to za blad, poniewaz wartosci inne niz te, jakie ma zaprogramowane dla spalania benzyny.

Emulator sondy lambda powinien pracowac bez wzgledu na to , czy jest krokowiec czy nie. Jego glownym zadaniem jest emulowanie sygnalu sondy dla komputera benzynowego , wlasnie po to , zeby nie wyskakiwaly bledy i nie swiecila sie kontrolka CE.Czy warto zakladac , to juz moim zdaniem zalezy od tego jaka masz tam elektronike gazowa. Jesli jest to najprostszy sterownik, to IMHO nie warto, bo one zazwyczaj tylko przeszkadzaja , a nie pomagaja i lepiej niech sie "marnuje"(Ewentualnie wstawic jakas atrape , zeby nie bylo problemow na przegladzie). Jesli jest to jakis lepszy sterownik , to warto sie juz nad tym zastanowic.
  
 
Dobrze, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. W takim razie muszę pojechać do gazownika i niech mi wyreguluje tak jak jest i sprawdzi czy wszystko jest w porządku z ta moją instalacją i wtedy zobaczymy jak to będzie wyglądało. Jak tylko się z tym uporam dam znać co wyszło. Jeszcze raz dzięki
Pozdrawiam