MotoNews.pl
  

Wymiana stacyjki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Mam problem z stacyjka, dokładnie jak dzisiaj postawiłem auto pod jednym z marketów w Legnicy wystąpił następujący problem. Mianowicie włączyłem zapłon i chce odpalić a tutaj zero reakcji, po czym cofam żeby wyłączyć zapłon a tutaj dalej kontrolki się palą, wyciągam kluczyk a tutaj wszystko dalej działa, po czym wkładam kluczyk i dalej brak reakcji. I pytanko co to poszło dokładnie w stacyjce może ktoś miał to samo. I drugie pytanko czy ciężko wymienić taką stacyjkę i za co się zabrać. Proszę o odpowiedz. Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: MichuLCA dnia 2009-10-03 23:40:07 ]

[ wiadomość edytowana przez: MichuLCA dnia 2009-10-03 23:40:34 ]
  
 
Miałem dokładnie to samo. z bębenka w stacyjce wystaje taki bolec który kręci "kostką" i to ten bolec sie ułamał.
Musisz kupić nowy bębenek i podmienić. Jak będziesz wymieniał, to przełóż sobie zapadki ze starego, to bedzie Ci działał na stary kluczyk.

Mnie też to czeka niedługo, bo przerobiłem auto na "pstyczek" - imitujący przekręcenie kluczyka i guzik na odpalenie silnika
ale na przeglądzie sie czepiają, wiec bede sie za to zabierał niedługo

Pozdr.
  
 
Cytat:
2009-10-04 01:16:57, robertkaluza pisze:
Musisz kupić nowy bębenek i podmienić. Jak będziesz wymieniał, to przełóż sobie zapadki ze starego, to bedzie Ci działał na stary kluczyk


Nowego bębenka nie kupi,nie ma takiej możliwości. Może jedynie kupić wkład stacyjki do matiza czy nexii. Jeżeli będzie sobie przekładał zapadki,żeby dostosować do starego klucza polecam kupić wkład do nexii,matiza bez immo (jest tańszy).
Jeżeli wymieni cały wkład musi być to wkład od samochodu z immo.

A moim osobistym zdaniem, to najtaniej jest kupić kompletną stacyjkę od polonez plusa i wykorzystać sam bębenek stacyjki. Jest jeszcze dodatkowy plus- zostaje nowa kostka stacyjki (pasująca do espero)
  
 
potrzebuje czegos takiego:
matiz

Ja niestety kupilem cos takiego z espero rozebranego na części. tylko ze razem z obudową tego, a nie moge wyciągnąć tego z tej obudowy, bo sprzedający nie dał mi kluczyka

Pozdr.
  
 
Zdjęcie jest od wkładu stacyjki do espero.Matiz ma inny kluczyk (krótszy). We wkładzie do espero jest 10 zapadek, w matizie 8.Zresztą, Zresztą jeżeli chcesz wykorzystać tylko bębenek, to po co kupujesz droższy wkład z immo? Jak chcesz mogę się jutro dowiedzieć ile kosztuje wkład bez immo
  
 
No i już wiadomo co się stało, ułamała się końcówka stacyjki która wchodzi do kostki, wiec trzeba wymienić stacyjkę wraz z tą kostka czarną która znajduje się pod manetką od kierunkowskazu. Koszt takie zabawy to 145 zł. I tera pytanie jak kupie nową stacyjkę z immobilizerem to muszę programować kluczyk czy mogę obejść to i w ogóle wyłączyć go ??
  
 
Cytat:
2009-10-06 21:50:14, MichuLCA pisze:
I tera pytanie jak kupie nową stacyjkę z immobilizerem to muszę programować kluczyk czy mogę obejść to i w ogóle wyłączyć go ??



Mozesz przelozyc tą cewke ze starego kluczyka do nowego. albo przeprogramowac komputer immo pod nowy kluczyk.

Ale chyba najlepiej bedzie przerobic nową stacyjke na stary kluczyk, bo inaczej bedziesz musial miec przy sobie zawsze 2 kluczyki (bo w drzwiach i klapie zostaną stare zamki).

Pozdr.
  
 
no tak....obydwaj Panowie dziwnym trafem przeoczyli szczegółową wypowiedź JaRabbita ... napisaną zresztą chwilę wcześniej przecie! -czyżbyśta piły na jednej imprezie właśnie ??


Cytat:
2009-10-04 20:22:53, JaRabbit pisze:
Nowego bębenka nie kupi,nie ma takiej możliwości. Może jedynie kupić wkład stacyjki do matiza czy nexii. Jeżeli będzie sobie przekładał zapadki,żeby dostosować do starego klucza polecam kupić wkład do nexii,matiza bez immo (jest tańszy). Jeżeli wymieni cały wkład musi być to wkład od samochodu z immo. A moim osobistym zdaniem, to najtaniej jest kupić kompletną stacyjkę od polonez plusa i wykorzystać sam bębenek stacyjki. Jest jeszcze dodatkowy plus- zostaje nowa kostka stacyjki (pasująca do espero)



  
 
Cytat:
2009-10-06 23:17:17, bogdan1 pisze:
no tak....obydwaj Panowie dziwnym trafem przeoczyli szczegółową wypowiedź JaRabbita ... napisaną zresztą chwilę wcześniej przecie! -czyżbyśta piły na jednej imprezie właśnie ??



Ale ja wiem ze JaRabbit ma racje tylko skoro MichuLCA juz zakupił całą stacyjke to radze mu co ma zrobic

Pozdr.
  
 
Cytat:
2009-10-06 23:34:02, robertkaluza pisze:
...tylko skoro MichuLCA juz zakupił całą stacyjke ...


Ej Robercie!....nie pisz na libacjach ! ...(bezpośrednio PO ...też nie )

gdzieś Ty wyczytał że już zakupił ???
  
 
Cytat:
2009-10-06 21:50:14, MichuLCA pisze:
No i już wiadomo co się stało, ułamała się końcówka stacyjki która wchodzi do kostki, wiec trzeba wymienić stacyjkę wraz z tą kostka czarną która znajduje się pod manetką od kierunkowskazu. Koszt takie zabawy to 145 zł. I tera pytanie jak kupie nową stacyjkę z immobilizerem to muszę programować kluczyk czy mogę obejść to i w ogóle wyłączyć go ??


Jak napisał ci Robert ja jeszcze dołożę swoje. Nie ma potrzeby kupowania całej stacyjki z kostką. Kupujesz wkład stacyjki (popatrz na moje posty),przekładasz zapadki i dalej jeździsz na starym kluczu. ( Nie wyrzucaj nowych,niepotrzebnych już kluczyków.W środku są transpondery, które mają taką samą częstotliwość jak w espero). Będziesz musiał odkręcić kostkę od stacyjki (potrzebny jest malutki,krótki śrubokręcik) żeby wyrzucić końcówkę starego bębenka.Jeżeli jednak zdecydujesz się wymianę stacyjki,czy wkładu to musisz zaprogramować nowe klucze (albo przełożyć transpondery ze starych kluczyków)
Ale po wymianie musisz dojechać do serwisu,a jak go odpalisz? ( ja wiem,ale nie powiem )
  
 
Stacyjki jeszcze nie kupiłem, koleś w motoryzacyjnym proponował mi stacyjkę od matiza koszt stacyjki to 115 zł wraz z immo bo bez to jakoś 100 zł woła. Co do odpalania to blokuje go immo, jak jest ta kostka co wchodzi do niej końcówka stacyjki, wsadziłem śrubokręt i silnik chciał zaskoczyć ale nie mógł, chociasz kluczyk był wsadzony normalnie i dany jakby na zapłon żeby kierownicę nie blokowało, ale i tak nie zaskoczył, przewody podłączyłem od immo(Jeżeli dobrze rozumie to te kółeczko przy stacyjce do niego przewód jest podłączony chyba który idzie do immo). I zastanawiam się tera jak to obejść nawet żeby odpalał narazie za pomocą śrubokręta .
  
 
Cytat:
2009-10-04 20:22:53, JaRabbit pisze:
Jest jeszcze dodatkowy plus- zostaje nowa kostka stacyjki (pasująca do espero)



A czy jest szansa by przerobić to na swój kluczyk (wymiana zapadek) ? Kupiłem ostatnio na szrocie wkład i niestety po 2 miesiącach mi się znów ułamało ;( zastanawiam się gdzie kupić lub jaki wkład (bo do espero w 3-city) nowego nie znalazłem. Drugie rozwiązanie przeobi na odpalanie z guzika, tylko czy ktoś już to kiedyś praktykował i wie ile kosztuje samoróbka a ile u elektromechanika??
  
 
No i autko naprawione, stacyjka wymieniona została. Kupiłem stacyjkę od matiza z immo lecz okazało się że na marne kupiłem bo pod ten immo od matiza nie chce zapalić silnik. Więc zrobiłem dość ciekawy patent. Zaraz po prawej stronie od kierownicy bardziej wgłąb gdzie nogi się trzyma wywierciłem otwór na starą stacyjkę zamontowałem ją w tamtym miejscu wraz z starym immo, po czym żeby odpalić auto muszę pierw dać zapłon nową stacyjką po czym przekręcam drugi kluczyk i dopiero odpala silnik. Dość ciekawe rozwiązanie ale działa

Cytat:
A czy jest szansa by przerobić to na swój kluczyk (wymiana zapadek) ? Kupiłem ostatnio na szrocie wkład i niestety po 2 miesiącach mi się znów ułamało ;( zastanawiam się gdzie kupić lub jaki wkład (bo do espero w 3-city) nowego nie znalazłem. Drugie rozwiązanie przeobi na odpalanie z guzika, tylko czy ktoś już to kiedyś praktykował i wie ile kosztuje samoróbka a ile u elektromechanika??




Co do ciebie kolega ja normalnie bez problemów kupiłem nowa stacyjkę z wkładem od matiza i dałem za to 110 zł w Legnicy. I z tego co wiem da się wymienić zapadki ale tego ci nie powiem jak bo się jeszcze nie bawiłem tym.
  
 
Cytat:
2009-10-11 12:10:57, MichuLCA pisze:
No i autko naprawione.."




Naprawdę już nie wiem czy śmiać się czy płakać

Kolego MichuLCA, wystrugałeś sobie jakiś partacki "patent" -Twój wóz , Twoja sprawa

Mam jednak prośbę ..Nie udzielaj NIKOMU tutaj żadnych rad !


A ogólnie to , mimo, że pisałeś, mam wrażenie jakbyś wogóle wątka i rad w nim zawartych , nie czytał
  
 
nic nie naprawiłes a zepsułes deske

wogole to nawet byłoby dosc zabawne gdyby nie pewna sprawa

wyobraz sobie ze masz stłuczke-delikatna--i ten drugi kluczyk w stacyjce wbija Ci sie w noge(bo jest teraz "tam gdzie sie nogi trzyma") albo co gorsza w bardziej czułe miejsce


[ wiadomość edytowana przez: pawel12356 dnia 2009-10-11 12:55:15 ]
  
 
Cytat:
2009-10-11 00:17:04, taboon pisze:
Drugie rozwiązanie przeobi na odpalanie z guzika, tylko czy ktoś już to kiedyś praktykował i wie ile kosztuje samoróbka a ile u elektromechanika??



Ja mam na guzik.
U mnie trzeba wlozyc kluczk (zeby zalapal immo i nie blokowala sie kierownica) pozniej przełączyć pstryczek (włączenie prądu) i na guzik mam kręcenie rozrusznikiem. To jest jedyne wyjście jeżeli nie chcesz mieć nowej stacyjki. ALE!!!! nie przejdzie Ci to przeglądu, po po wyciągnięciu kluczyka silnik powinien gasnąć, a u mnie gasi sie na pstryczku. Dlatego bede musiał wymieniać jednak na stacyjke.

Pozdr.
  
 
Cytat:
2009-10-11 13:35:42, robertkaluza pisze:
Ja mam na guzik. ..


I pisałeś o tym przecie już ze 4x na forum (w tym wątku także!)

Jak widać nie przeszkadza to niektórym "widzieć mocno wybiórczo"
/a potem się jeszcze miotać, że ktoś ośmieli się zwrócić im uwagę! /

To rozwiązanie, mimo, że też niestety "rzeźba", jest na pewno "mniejszym złem" niż cudaczna wizja Kol. MichuLCA
  
 
Cytat:
2009-10-11 13:59:11, bogdan1 pisze:
I pisałeś o tym przecie już ze 4x na forum (w tym wątku także!)



Ba! nawet mam to w podpisie pod każdym postem no ale skoro nie widzą i pytają, to odpowiadam

Pozdr.
  
 
Cytat:
2009-10-11 12:10:57, MichuLCA pisze:
No i autko naprawione, stacyjka wymieniona została. Kupiłem stacyjkę od matiza z immo lecz okazało się że na marne kupiłem bo pod ten immo od matiza nie chce zapalić silnik. Więc zrobiłem dość ciekawy patent. Zaraz po prawej stronie od kierownicy bardziej wgłąb gdzie nogi się trzyma wywierciłem otwór na starą stacyjkę zamontowałem ją w tamtym miejscu wraz z starym immo, po czym żeby odpalić auto muszę pierw dać zapłon nową stacyjką po czym przekręcam drugi kluczyk i dopiero odpala silnik. Dość ciekawe rozwiązanie ale działa


Jeeezu, ale druciarstwo .A wystarczyło poczytać forum ze zrozumieniem, tam gdzie jest o przekładaniu transponderów