MotoNews.pl
  

Żarówki postojowe trgedia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tragedia jest wymiana żarówek postojowych troszke z tym powalczyłem niestety bez krwi sie nie obyło
Nie dość że ciężko jest tam się dostać to jeszcze je wyciągnąc z oprawki najlepszym sposobem jest włozenie śróbokręta w rowki w oprawce i wypchnięcie nim żarówki tylko uważajcie by wam sie śróbowkręcik nie omskną i nie wbił w palec
  
 
Temat był już poruszany i niestety nikt nie wpadł na jakis spryciarski sposób wymaiany tych żarówek...ja skorzystałem z pomocy serwisu wymana trwała 2 minuty łącznie z wyjęciem zaróweczki z opakowania i została dokonana przy uzyciu pęsety z przedłuzonymi rączkami - kosztowało to jakies 12 zł, ale za to rece mam całe i zaoszczedziłem na plastrach
  
 
Cytat:
2003-08-26 14:17:23, Maciej75 pisze:
ja skorzystałem z pomocy serwisu wymana trwała 2 minuty łącznie z wyjęciem zaróweczki z opakowania i została dokonana przy uzyciu pęsety z przedłuzonymi rączkami -


No bo to jest jedyny bezbolesny , a przy tym "bezkrwawy" sposób na te sprawy
  
 
A ja wymieniam bez problemu - być może w mojej "ubogiej" wersji 1,5 jest nieco wiecej miejsca na ręce w tych rejonach.
Wymieniałem niedawno, tuż przed przeglądem, bo miałem niebieskie postojówki
  
 
ja mam różowe postojkówki i tezmuszę pamiętać żeby wymienić przed przeglądem, a swoją drogą to nie wiem czemu nie można jeżdzić na kolorowych postojówkach, przecież w całej europie mozna a u nas oczywiście władza nie pozwala, ja i tak jeżdże i nic mnie to nie obchodzi
ale w sumie mam 1,5 GLX i dostęp jest w porządku
  
 
Ojjjjj już mi lepiej bo mam 1.5 glx i lewą postojówkę ciemną od jakiegoś m-ca. Z tego co czytam to mogę się za to zabrać. Jak wymienie to napewno się pochwale.
PZDR
  
 
Ja wymienialem ostatnio. Nie chciala wyjsc, wiec w obcazki i trrrraccchhh. Potem razem z Ojcem wydlubywalismy resztki. Za wczesnie sie ucieszylem, bo dostep do zarowki to 10 -20 sek ale wyjecie jej z obudowy to przeszlo 30 min.
Moze nastepnym razem sie poprawie
  
 
Nie rozumiem waszych problemów. Faktycznie żarówki są głęboko schowane, ale ja problemów z ich wymianą nie miałem. Jedyny problem jaki mam zawsze to dokręcenie tego cholernego plastikowego dekielka - osłonki żarówek. Zajmuje mi to zawsze ponad 15 minut, a co się przy tym !@#%%
  
 
Jaki jest model żarówek w światłach postojowych? (oprócz tego że 12V 5W)?
  
 
Cytat:
2007-12-05 09:29:30, gisk pisze:
Jaki jest model żarówek w światłach postojowych? (oprócz tego że 12V 5W)?


W5W (całoszklane)
  
 
Dzięki za info. Muszę wymienić a nie chciałem zaczepiać ich nie mając nowych w ręku.
  
 
Cytat:
2007-12-05 09:29:30, gisk pisze:
Jaki jest model żarówek w światłach postojowych? (oprócz tego że 12V 5W)?


5W5
  
 
Cytat:
2003-08-28 18:36:01, sahel pisze:
Nie rozumiem waszych problemów. Faktycznie żarówki są głęboko schowane, ale ja problemów z ich wymianą nie miałem. Jedyny problem jaki mam zawsze to dokręcenie tego cholernego plastikowego dekielka - osłonki żarówek. Zajmuje mi to zawsze ponad 15 minut, a co się przy tym !@#%%




tez nie mam problemów

a dekielki pieprzone nich piekło pochłonie
  
 
Mnie z kolei cholera brała ostatnio z tymi sprężynkami obejmującymi żarówki od ś.mijania, a i tak nie jest poprawnie założone, ale grunt, że póki co się nie rozłącza..
  
 
Cytat:
2007-12-05 09:52:45, desperos pisze:
5W5








Cytat:
2007-12-05 09:38:37, bogdan1 pisze:
W5W (całoszklane)








Można się jeszcze pokusić o W3W - słabsze

  
 
Cytat:
2007-12-05 19:40:31, krzychu_ch pisze:
Można się jeszcze pokusić o W3W - słabsze


oj malo sie pomylilem
  
 
Cytat:
2003-08-28 18:36:01, sahel pisze:
Nie rozumiem waszych problemów. Faktycznie żarówki są głęboko schowane, ale ja problemów z ich wymianą nie miałem. Jedyny problem jaki mam zawsze to dokręcenie tego cholernego plastikowego dekielka - osłonki żarówek. Zajmuje mi to zawsze ponad 15 minut, a co się przy tym !@#%%



dokladnie...
  
 
I ja popieram..wczoraj miałem okazje się z tym użerać
  
 
dzis walczylem z postojowkami (zalozylem normalne na przeglad) zajelo mi z dekielkami z 10 minut na 2 lampy... nie ma zle
  
 
Witam.
Przy wczorajszych zabawach z uszczelnieniem krućca chłodnicy, postanowiłem wymienić postojówkę (prawą), gdyż spalona chyba jest od dwóch miesięcy a przegląd przed Esperkiem.......no i zajęło mi to maksymalnie 5 minut..bez użycia jakichkolwiek narzedzi.
Może zależy to od typu Esperka