[MKVII] Czy strzały gazu mają wpływ na układ chłodniczy?

witam, konkretne pytanie,

w ktorych miejscach po strzałach gazu moglo puscic i wycieka płyn. chodzi tu o wszelkie trojniki, opaski, łączenia. czy nawet pompa wody, czujniki itp itd.

[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2009-10-18 12:36:09 ]
[ powód edycji: Uściślenie tematu i dostosowanie go do nowego regulaminu ]

ma. nawet tak mi powiedzieli w zakldzie. jak jest trojnik od gazu jakis to tam juz wiem ze cos sie laczy. nawet czytalem na forach co do tego.

skoro nie widzisz no to juz twoja wina. dwoch mechanikow mi powiedzialo co innego. widocznie ty do mechanikow nie nalezysz.

a strzał gazu to co najwyżej może ci przepływkę uszkodzić i raczej nic więcej.

gaz idzie z powietrzem a nie z płynem chłodniczym więc kolego pdasiek gdzie widzisz powiązanie tak na chłopski rozum

Cytat:

"REDUKTOR- parownik jest włączony w obieg układu chłodzenia silnika"

No i co ? rozwiń swoją myśl

Cytat:

chcialem tylko ukazac ze jednak jest powiazanie

No rzeczywiście jest powiązanie, płyn chłodniczy jest jakieś 3mm od rozprężającego się gazu ,szkoda tylko ,że między nimi jest aluminiowa ścianka.Ptasiek co Ty chcesz udowodnić.Skoro Twój mechanik zna przyczynę Twoich problemów to niech je naprawi.

Cytat:

2009-10-18 22:10:06, pdasiek pisze: chcialem tylko ukazac ze jednak jest powiazanie i zeby juz mi tu nie pisali na wątku takich rzeczy ;p najmadrzejsi.... ahh

Kolego jak się nie znasz to sam się nie wymądrzaj...
układ gazowy bezpośrednio nie ma powiązania z ukł chłodzenia

Proponuję troszke poczytać a później wypisywać brednie

pdasiek skoro prosisz o pomoc to powinieneś to robić grzeczniej. Nie dość że koledzy starają się ci ją udzielić za darmo, to jeszcze TY wprowadzasz napięcie i starasz się wymądrzać, nie za bardzo wiedząc o czym piszesz. Wiele osób na tym forum ma większe doświadczenie niż ci mechanicy po podstawówkach, którzy jedyne co potrafią zrobić dobrze to wymienić olej czy filtr powietrza. W dzisiejszych czasach zwykły mechanik nie jest żadnym autorytetem, a to co powie nie jest niepodważalne. Niestety koledzy akurat mają rację i zamiast się pieklić powinieneś ich posłuchać.

Do rzeczy. Wystąpił mały zbieg okoliczności. Od jakiegoś czasu słyszysz pod maską puknięcia z chwilowym przydławieniem silnika i mniej więcej w tym samym czasie zaczęła ci uciekać woda. To że woda z gazem nie ma nic wspólnego jest silniejszym argumentem niż to że strzały i umykanie wody zaczęły się mniej więcej w tym samym czasie. Dlatego przyczyn nieszczelności układu chłodniczego powinieneś szukać gdzie indziej. A swoją drogą, powinieneś bardziej przejmować się tymi strzałami, bo przepływomierz jednak nie jest tani. Zacznij od dokładnego uszczelnienia kolektora ssącego pomiędzy przepustnicą a filtrem powietrza, a potem wymień kable WN i świece jeśli dawno tego nie robiłeś.


[ wiadomość edytowana przez: Qwet dnia 2009-10-19 02:08:46 ]

Cytat:

2009-10-18 21:23:56, pdasiek pisze: "REDUKTOR- parownik jest włączony w obieg układu chłodzenia silnika"

Idąc tym tropem zapomniałeś dodać SILNIKA
Krąży płyn a i gas dociera.


Gdyby membrana była walnięta to jazda na gazie wyglądałaby tak samo jak na mule albo niemożliwa.(1 litr przez 3 dni )



[ wiadomość edytowana przez: warzywisko dnia 2009-10-19 09:33:53 ]