Przebieg w Yarisie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Jesterm 'nowy' i Ciekaw jak tam wasze przebiegi w Yarisach?
Mam Yarka z listopada 2000 i dzis na liczniku pokazuje mi prawie 113.000 km. Autko ok sie sprawuje i oby tak dalej....a tak poza tym jest na sprzedaz. ...(jestem ze szczecina) )))

pozdrawiam
  
 
99 ale jestem wlascicielem od listopada02 przebieg ponad 71.000
  
 
mój jest z kwietnia tego roku i mam 7,5kkm
  
 
a właśnie chciałem napisać że stuknęło mojemu Yarkowi 20.000 km, a mam ją od 23.12.2002, już nie pamiętam kiedy przejechałem tyle bez żadnej awarii
  
 
u mnie wrzesien 2002 i 27,5k niebawem przeglad
  
 
ja właśnie czekałem na pierwszego Yariska który przekoczy 100k dopiero teraz mogę uwierzyć w ten samochód i w kolejne 100k na liczniku
CoOljaCk, jeśli to autko sprawuje się dobrze to dlaczego sprzedajesz
a tak apropos to ja chyba najmniej jeżdżę z klubowiczów dopiero 12,5 k

  
 
ja mam od polowy lutego 2003 yarisa i mam juz prawie 14tys
  
 
Swojego mam od 23.04.2003 roku ... i w dniu wczorajszym właśnie przekroczyłem 10 000 km. To dla mnie rekord: zawsze 10 miałem na rok... a tutaj po 4 miesiącach. Oczywiście bez najmniejszej awarii. Tego chyba nie musiałem dodawać . Wszak to TOYOTA!!!
  
 
Mój jest z 07.2003 i ma 2,5kkm. Ledwo dotarty
  
 
sierpien 2000 przebieg 40K hihih....niby duzo a malo...
  
 
sprzedaje bo ten juz zapracowal na siebie - mysle o kolejnym z mniejszym przebiegiem i tyle..
pozdrawiam
  
 
alan03 a Ty zamiezasz jezdzic jednym autem do konca zycia jezeli nie bedzie sie psuł. To ze ktos chce sprzedac niekoniecznie oznacza ze auto jest wadliwe!!! Wg mnie b. głupie rozumowanie tymbardziej ze auto ma dokumentacje!
  
 
Cytat:
CoOljaCk Wysłany: 2003-08-28 19:20:36

alan03 a Ty zamiezasz jezdzic jednym autem do konca zycia jezeli nie bedzie sie psuł. To ze ktos chce sprzedac niekoniecznie oznacza ze auto jest wadliwe!!! Wg mnie b. głupie rozumowanie tymbardziej ze auto ma dokumentacje!


ja nic takiego nie powiedziałem że będę jeździć tym samochodem do końca życia... sam już myślę nad sprzedażą auta jak będzie miało około 3 lat. Jeśli w tym terminie go nie sprzedam to prawdopodobnie będzie eksploatowany jak moje poprzednie auto czyli duży Fiat przez 15 lat ale postaram się do tego nie dopuścić
życzę abyś znalazł szybko nowego nabywcę na tą brykę...